Postów: 17 |
|
|---|---|
| Meloman86 | Post #1 Ocena: 0 2012-09-29 17:15:11 (13 lat temu) |
 Posty: 16 
Z nami od: 22-09-2012 Skąd: ----- |
Szukam pokoju do wynajęcia w Londynie i zastanawiam się jakich dzielnic unikać żeby było w miarę bezpiecznie?
|
|
|
|
| Dwunasty | Post #2 Ocena: 0 2012-09-29 17:34:14 (13 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2012-09-29 17:15:11, Meloman86 napisał(a): Szukam pokoju do wynajęcia w Londynie i zastanawiam się jakich dzielnic unikać żeby było w miarę bezpiecznie? tanich... |
|
|
|
| walkor | Post #3 Ocena: 0 2012-09-29 17:42:30 (13 lat temu) |
 Posty: 202
Z nami od: 04-12-2008 Skąd: Sutton |
Moze mojej dzielnicy rowniez
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") „Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. ... "
|
|
|
|
| krakn | Post #4 Ocena: 0 2012-09-29 18:12:42 (13 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
hehe zachod Londynu wcale nie jest tani, a bezpiecznie to tam nie jest.
poza tym w tej samej cenie mozna wynajac dom i stajnie. Wiadomo ze to gdzie bedziesz mieszkac uzaleznione jest od tego gdzie bedziesz pracować. Micham nie jest taki zly, zalezy jaki zakątek. Gdzie unikac? U mnie minusa maja Od Feltham na zachód , chyba że ktoś lubi dalekowschodnie klimaty Brixton, Streetham, wood Green, seven sisters, sciana wschodnia, malo znam poblize M25, ale caly pas od Leyton aż do tammizy, mimo że odbudowano tam czesto ładne bloki to ich stan już po zaledwie 3-2 latach a nawet kilku miesiacach pokazujje że ci co tam zamieszkali nie zasłużyli by tam mieszkac. poniszczone bramy, zasikane klatki schodowe, zdewastowane mieszkania, czesto zaledwie po kilku miesiacach wynajmowania. generalnie tam ciężko o dobre pieniadze, od hindusa, żyda itp to nie licz że dobrze zarobisz a mieszkanie bedzie zadbane, doproszenie się o cokolwiek będzie istną batalią, natomiast bedziesz musial sie liczyć z bardzo duzymi wymaganiami przy oddawaniu mieszkania. np daczego dywan jest wydeptany na przejsciach ? hehe Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| Dangerous__girl | Post #5 Ocena: 0 2012-09-29 20:31:47 (13 lat temu) |
 Posty: 1760 
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Cytat: 2012-09-29 18:12:42, krakn napisał(a): Gdzie unikac? wood Green, seven sisters, co ty gadasz?
nie jest tak źle 
|
|
|
|
| |
|
| martunia2302 | Post #6 Ocena: 0 2012-09-29 21:12:28 (13 lat temu) |
 Posty: 1506
Z nami od: 18-10-2010 Skąd: Londyn |
Harlesden
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #7 Ocena: 0 2012-09-29 21:13:17 (13 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-09-29 18:12:42, krakn napisał(a): Brixton, Streetham, cykor 
ps. to juz wiem czemu omijasz lukiem szerokim - nie dalej jak dwie doby temu 15-latka zadzgali w bloku obok
|
|
|
|
| Meloman86 | Post #8 Ocena: 0 2012-09-29 21:17:45 (13 lat temu) |
Posty: 16
Z nami od: 22-09-2012 Skąd: ----- |
Czy wyjeżdżając do Londynu mam szanse znaleźć pokój w ciągu 2-3 dni? Chcę zatrzymać się w hostelu i szukać pokoju.
|
|
|
|
| kephir | Post #9 Ocena: 0 2012-09-29 22:22:12 (13 lat temu) |
Posty: 363
Z nami od: 07-08-2011 Skąd: Londyn |
A czy wyjezdzajac do Londynu masz juz prace? Bo duzo zalezy od tego gdzie bedziesz pracowal, chodzi o to, zeby bylo wygodniej dojezdzac do pracy.
|
|
|
|
| krakn | Post #10 Ocena: 0 2012-09-29 22:42:38 (13 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
A
Cytat: 2012-09-29 21:13:17, clockwork_orange napisał(a): Cytat: 2012-09-29 18:12:42, krakn napisał(a): Brixton, Streetham, cykor
ee tam, bywam kilka razy w tygodniu, ale odkąd nie imprezujemy to w godzinach gdy dilerka i kompany, jeszcze śpi 
Nie lubie bixton bo wiecej pojazdow uprzywilejowanych niz cywilnych , a to mi przeszkadza w pracy
QUOTE] 2012-09-29 20:31:47, Dangerous__girl napisał(a): Cytat: 2012-09-29 18:12:42, krakn napisał(a): Gdzie unikac? wood Green, seven sisters, co ty gadasz?
nie jest tak źle
yhy, no mozna sie przyzwyczaić
Ale mieszkałem w takim miejscu gdzie ludzie zostawiają garaze otwarte gdy jadą na zakupy. byłem jedynym który założył dodatkowe zabezpieczenia garażu. Tu gdzie mieszkam jest trochę inaczej, ale też ludzie czują się bezpiecznie. Zostawiłem klucze w motorze i poszedłem na obiad, po 2 godzinach ktoś zapukał że motocykl stoi z kluczami w kufrze żebym sobie je zabrał. na Brixton mi zapierniczyli przedłużacze! gdy wnosiłem sprzęt do bloku, a na woodgrin mało bladzi szykowali się na GPSa i to w czasie gdy ja latalem z kamienicy do samochodu z gratami. Nie mógł znalesc gdzie go schowałem. A ile chłopaki tam potracili motocykli... i nie tylko w nocy. Bywa że niektore firmy omawiają ubezpiecznia. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Wczytuję dane...