Str 2 z 13 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
ola_zet |
Post #1 Ocena: 0 2012-06-14 20:22:08 (13 lat temu) |
 Posty: 48
Z nami od: 11-02-2012 Skąd: Londyn |
Cytat:
2012-06-14 20:02:55, kolezanka_szkla napisał(a):
A czemu akurat Londyn Cie interesuje? Toc tam wlasnie mowia po angielsku  . Poludniowa Anglia to rejon, gdzie jezyk nauczony w szkole malo odbiega od jezyka zywego.
Nie muszę ograniczyc się do Londynu..
Temat zainteresował mnie,kiedy poznałam w Londynie polską rodzinę,która osiedliła się tam ponad 4 lata temu. Ich dzieci w wieku szkolnym znakomicie mówią po angielsku, natomiat ojciec, który jest właścicielem dobrze prosperującej firmy budowlanej - nie potrafił sklecic zdania. Tłumaczył mi,że nie ma takiej konieczności, bo otaczają się Polakami, korzystają z polskich instytucji i doradców etc.. Znacie podobne przypadki? co o tym sądzicie?
|
 
|
 
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2012-06-14 20:26:20 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
kolezanka_szkla |
Post #3 Ocena: 0 2012-06-14 20:28:45 (13 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Nie znam zadnych polskich instytucji. Fakt - mozna zyc kupujac ziemniaki tylko w polskim sklepie, ogladajac tylko polska telewizje.
Ja bym zwariowala nie mogac pogadac z sasiadami, ze juz o przyszlym zieciu (za kilka lat) nie wspomne...
Takie zycie, wsrod ciagle gadajacych Anglikow, musi byc strasznie stresujace. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
 
|
 |
|
Capricorn |
Post #4 Ocena: 0 2012-06-14 20:28:55 (13 lat temu) |
 Posty: 1203
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Ja w pracy często jestem proszona o zadzwonienie do polskich klientów nie mówiących po angielsku.
Ludzie beztrosko sobie tu żyją bez znajomości angielskiego albo z angielskim na żenującym poziomie mimo kilku lat spędzonych w UK.
I tak im się dobrze żyje, wykorzystując rodzinę, znajomych mówiących po angielsku i załatwiających za nich sprawy.
Do czasu, jak się nie zdarzy coś poważniejszego, np wypadek samochodowy.
|
 
|
 |
|
clockwork_orang |
Post #5 Ocena: 0 2012-06-14 20:30:33 (13 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2012-06-14 20:26:20, leonka napisał(a):
Oj znamy, znamy...
Powiem tak: czlowiek jedzie na wakacje i uczy sie chocby podstaw jezyka kraju do ktorego sie udaje...
Czlowiek mieszka w obcym kraju 5 lat i ani be ani me... Tlumaczenie sie ze "nie dziekuje - nie potrzebuje" jest czeste - i ja do dzis nie rozumiem tego...
Moze ktos to wyjasni?
Jackowo w Chicago... powinno rozjasnic sprawe
|
 
|
 |
|
|
kolezanka_szkla |
Post #6 Ocena: 0 2012-06-14 20:34:06 (13 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Clock Jackowo ma juz swoja dlugoletnia historie. To getto z polskimi lekarzami, prawnikami, szewcami itd... To trwalo dlugo, zanim sie tak rozwinelo.
Tutaj takiego miejsca nie spotkalam.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
 
|
 |
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-06-14 20:38:15 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
darmund |
Post #8 Ocena: 0 2012-06-14 20:38:36 (13 lat temu) |
 Posty: 1147
Z nami od: 02-01-2012 Skąd: Dartford |
A ja sie zapytam inaczej - jakie szkoly pokonczyli uczestnicy dyskusji w tym watku ?
|
 
|
 |
|
clockwork_orang |
Post #9 Ocena: 0 2012-06-14 20:39:50 (13 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2012-06-14 20:38:36, darmund napisał(a):
A ja sie zapytam inaczej - jakie szkoly pokonczyli uczestnicy dyskusji w tym watku ?
a co ma szkola do oleju?
Cytat:
2012-06-14 20:34:06, kolezanka_szkla napisał(a):
Clock Jackowo ma juz swoja dlugoletnia historie. To getto z polskimi lekarzami, prawnikami, szewcami itd... To trwalo dlugo, zanim sie tak rozwinelo.
Tutaj takiego miejsca nie spotkalam.
i tu sie tworza takie dzielnice - ze sklepami, prawnikami i multum doradcow
oczywiscie brakuje historii, ale to dopiero 8 lat od uwolnienia granic...
ps. wystarczy spojrzec ilu forumowiczow posiada polska telewizje  [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 14-06-2012 20:44 ]
|
 
|
 |
|
OKidoki444 |
Post #10 Ocena: 0 2012-06-14 20:43:10 (13 lat temu) |
 Posty: 1237
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
Cytat:
2012-06-14 20:38:36, darmund napisał(a):
A ja sie zapytam inaczej - jakie szkoly pokonczyli uczestnicy dyskusji w tym watku ?
fizjoterapia,ale nie wydaje mi sie zeby to mialo jakis wplyw na to czy sie ktos uczy jezyka czy nie [url=][img][/img][/url]
|
 
|
 |
|