
Str 2 z 4 |
|
---|---|
KaskaM | Post #1 Ocena: 0 2012-07-24 20:33:35 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: dziura zabita dechami |
W hospitality pracuje od lat 20.Prawda jest taka ze to bardzo ciezka praca za stosunkowo kiepskie pieniadze.Zeby wytrzymac w tym zawodzie kupe lat-trzeba albo to kochac albo byc ...masochistą
![]() |
clockwork_orang | Post #2 Ocena: 0 2012-07-24 20:44:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-07-24 20:07:40, LaMujerRadiante napisał(a): http://en.wikipedia.org/wiki/Hospitality. To moze poczytaj najpierw a pozniej atakuj ![]() coz, 'gosc w dom, Bog w dom'? ps. znam dziewczyne co zaczela od popielniczek a dzis jest menagerem knajpy - dobrej... bez wyksztalcenia w kierunku 'hospitality', za to z sercem do raboty (i gardlem, bo pic musi probki) ![]() |
LaMujerRadiante | Post #3 Ocena: 0 2012-07-24 20:47:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-07-2011 Skąd: Londyn |
Interesujace
![]() |
znowu-ciupek | Post #4 Ocena: 0 2012-07-24 20:48:00 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Ja tam uważałem i uważam że jak sie nie ma co się lubi to się kradnie co popadnie.
Jak nie ma w zasięgu tego co by się chciało to robi sie co akurat daje szansę przetrwać i szuka sie tego co chciało by sie robić.Pieniadz nie śmierdzi a to ze czasem jest na godzine 5 a czasem 15 to życie... Jak to mawiał jeden taki..."kto nie zbiera drobnych nigdy nie będzie miał grubych" |
LaMujerRadiante | Post #5 Ocena: 0 2012-07-24 20:56:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-07-2011 Skąd: Londyn |
Suma sumarum, hospitality, catering, jeden banan, to jedno z najbardziej niewdziecznych zawodow swiata. I co mnie najbardziej uderza, ze w wiekszosci wykonujaja ja polacy, ktorych stac na duzo duzo wiecej..
|
|
|
znowu-ciupek | Post #6 Ocena: 0 2012-07-24 21:02:10 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Niewdzięczne to jest siedzenie na dupie i czekanie aż posypie sie hajs.
Ja moge tak samo pic wódkę ze sprzątaczem czy z dyrektorem banku byle był człowiekiem a nie..... Każdy zarabia tyle ile chca mu zapłacić za jego pracę. miarą wielkości człowieka są jego czyny a nie stan konta bankowego czy pozycja społeczna. Coś chyba w tym jest bo bidny jestem jak mysz kościelna a nie brakuje takich co szanują mnie za to kim jestem a nie za to co mam |
LaMujerRadiante | Post #7 Ocena: 0 2012-07-24 21:12:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-07-2011 Skąd: Londyn |
Chwala ci za to, i pisze to bez zlosliwosci, naprawde imponujace, ze sie jeszcze nie zatraciles w tym miejscu. Niestety mialam do czynienia z takimi, ktorzy bez jakiegokolwiek wyksztalcenia, predyspozycji ( co najgorsze jezykowych ).. zajmuja wysokie stanowiska, pija razem wodke (jesli juz o tym mowa ) i generalnie maja wielki ubaw z tego, ze ktos, kto ich przewyzsza o niebo dla nich 'pracuje' ( czyli robi wszystko).. Nie zgodze sie co do jednego. To nie jest tak, 'kazdy zarabia tyle, ile chca mu zaplacic za jefo prace'. Absolutnie nie. Albo wiesz na ile cie stac i wymagasz adekwatnej zaplaty albo szukasz innej pracy, w ktorej ci tyle zaplaca.. Dlaczego mam pracowac za nizsza stawke, robiac identycznie to samo co ktos, kto dostaje za to wiecej?.. Wyszlam oczywiscie na totalna materialistke ale wole byc szczera niz owijac w bawelne..
![]() |
znowu-ciupek | Post #8 Ocena: 0 2012-07-24 21:26:34 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Widzisz...
Ja tam uważam że ani pracą ani pieniędzmi się nie gardzi... Jak nie mam co robić to zdarzało mi się jako samozatrudniony orać za 5 f za godzinę a jak mam okazję to biorę 15 za to co potrafię... dopóki w lodówce nie pojawia sie tylko światło a rachunki są popłacone to nie ma co rwać łachymanów. Cały czas celuję w to co chcę robić i nawet jak idę orać za grosze a czegos sie nauczę czego do tej pory nie umiałem to biorę to za premię...Z czasem, za to zgrnę swoje 15 i pasuje. Ba moge śmiało powiedzieć że zdarza mi się czasem popracować za damski cycek a jako zapłatę otrzymać dobre słowo i ...też sie opłaca. |
Post #9 Ocena: 0 2012-07-24 21:59:08 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
LaMujerRadiante | Post #10 Ocena: 0 2012-07-24 22:04:05 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-07-2011 Skąd: Londyn |
'nie trzeba sie wyslac' - mialas namysli wysilac, tak?
|