...
Str 25 z 25 |
|
|---|---|
| kaskaaa | Post #1 Ocena: 0 2012-04-18 16:38:11 (13 lat temu) |
 Posty: 1014 
Z nami od: 05-09-2010 Skąd: London |
Katerina i tak zrobisz jak uwazasz ale mowie nie jest latwo no chyba ze bedziesz miec takie szczescie i znajdziesz prace na dzien dobry to powodzenia
...
|
|
|
|
| KAWA | Post #2 Ocena: 0 2012-04-18 17:24:47 (13 lat temu) |
 Posty: 343
Z nami od: 04-08-2005 Skąd: Bedfont |
skoro masz tu kuzynke to dlaczego jej nie pytasz o szczegoly, jak dla mnie to wydaje mi sie ze czekasz az ktos tu z forum powie; ok to Ci pomoge, a poza tym jesli dostaniesz jakas prace wg twoich kwalifikacji, chcesz od razu wynajac mieszkanie, ale zadna agencja nie wynajmie Ci mieszkania jesli nie masz dochodow, z tego co pamietam spr 3 ostatnie mce czy wogole Cie stac na wynajem, a jesli nawet to masz na depozyt i 1mc okolo 2tys, nie wspominajac ze na zycie i oplaty tez musisz miec przynajmniej na pierwsze mce, zasilki-tak od razu nie dostaniesz z tego co wyczytalam to po roku pracy Ci przysluguja,( mysle tu o CHTC) ale przedewszystkim nigdy nie zaczynalabym tutaj wszystkiego od poczatku z dzieckiem bo moze byc gorzej niz masz, jesli chcesz sprobowac swoich sil to oczywiscie tak ale napewno sama jak na poczatek dopiero jak juz staniesz na nogach mozesz wziasc dziecko, powodzenia w podjeciu slusznej decyzji
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2012-04-22 17:15:52 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| simon33 | Post #4 Ocena: 0 2012-04-22 17:31:07 (13 lat temu) |
Posty: 224 
Z nami od: 04-05-2006 Skąd: uk |
do odwaznch swiat nalezy,w Polsce nie masz nic wegetujesz,tu na pewno masz wieksze szanse rozwoju i normalnego zycia...takze pakuj manatki i przylatuj na wyspy-)
powodzonka jak cos sluze pomoca-) |
|
|
|
| Viki1004 | Post #5 Ocena: 0 2012-04-25 00:25:52 (13 lat temu) |
Posty: 2
Z nami od: 25-04-2012 Skąd: Peterborough |
Witam
 Hmm pokręcona sprawa, jestem 1 raz na tym forum, ale Katerina w życiu nikt nie powiedział, że będzie kolorowo, niestety realia są nie ciekawe. Wpadłam na ten temat, bo sama jestem ciekawa o życiu w UK, bo zastanawiam się nad wyjazdem lecz jestem w ciut lepszej sytuacji, bo mój facet mnie nie zostawił. Lecz sytuacja zmusiła nas aby wyjechał do UK do pracy, ja siedze na wychowawczym z córką w PL. Rozumiem, że nie jest łatwo w małym mieście w PL sama jestem z zadupia, a prace mam 25km od miejsca zamieszkania. I nawet biorąc pod uwage pracuję niby, ale w tym momencie jakbym miała wracać to samej nigdy by mi się nie udało utrzymać mnie i córki więc rozumiem Katerine dojazdy + nianka opłaty za mieszkanie i nie ma wypłaty. Ale wiesz patrzą na całokształt naprawde bałabym się wyjechać z małą na niepewne. Ja mogłabym nie jeść, ale nie wyobrażam sobie z dzieckiem wylądować na ulicy, a tym bardziej nie mieć jedzenia dla niej.
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2012-04-25 09:40:31 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Viki1004 | Post #7 Ocena: 0 2012-04-25 10:58:12 (13 lat temu) |
Posty: 2
Z nami od: 25-04-2012 Skąd: Peterborough |
Dla mnie lotnisko czy dworzec to ulica. To jest dziecko nie przedmiot urodziłam je i jestem odpowiedzialna za nie. Tak powiem dla dziecka mamusia zaryzykowała oO dzisiaj zamieszkamy w nowym mieszkanku zwane lotniskiem czekaj może coś dobrego znajdziemy w śmietniku. Tak powszchechnie znane facet wyjedzie to Cię zostawi, sądzę, że czy to Uk, Pl czy inny kraj to z tą kochliwością jest tak samo. Tak kocha, a jak przestanie to swoją córkę zawsze będzie kochać. Nie ma go pół roku to nie wieczność więc albo pod koniec roku wraca tu albo my do niego.
|
|
|
|
Wczytuję dane...