Str 11 z 25 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-04-17 13:35:51 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Katerina06 | Post #2 Ocena: 0 2012-04-17 14:05:13 (13 lat temu) |
Posty: 47 
Z nami od: 16-04-2012 Skąd: Londyn |
Nie znam się na kasie fiskalnej, nie miałam nigdy do czynienia z taką obsługą klienta,a watpię w to,że pracodawca będzie stał mi nad głową i uczył mnie obsługi kasy.
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2012-04-17 14:18:33 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| wielbicielka | Post #4 Ocena: 0 2012-04-17 14:20:49 (13 lat temu) |
 Posty: 12625
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Katerina z takim podejsciem do pracy to proponuje poszukac bogatego faceta
wiekszosc z nas zaczynala od czegos co jest ponizej naszych kwalifikacji, czasami dyplom trzeba schowac gleboko w szafie zakasac rekawy zeby moc zarobic na to aby bylo nam lepiej......... pracowalam kiedys u prawiniczki........sprzatalm i wiesz co mi powiedziala.........ze ona tez tak zaczynala...... |
|
|
|
| KaskaM | Post #5 Ocena: 0 2012-04-17 14:25:41 (13 lat temu) |
 Posty: 1030
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: dziura zabita dechami |
Imienniczko moja-siedzialam cicho i analizowalam.A teraz ci powiem-prosisz o rade a tak na serio i tak masz to w ...poszanowaniu.Te dziewczyny co ci tu dobrze radza-wiedza co mowia.Niejedna pewnie przyjechala z podobnym nastawieniem a potem dostala takiego kopa w dupe ze trzeba bylo zmienic podejscie do zycia diametralnie.Zderzenie z brutalna rzeczywistoscia jest bardzo bolesne.Coraz czesciej mamy tu historie ludzi ktorym UK wydaje sie ziemia obiecana a potem na forum pojawiaja sie blagania o pomoc bo jednak wcale nie jest tak pieknie jak mialo byc.I to z roznych powodow.Wiekszosc z tych biedakow byla bez balastu w postaci dziecka.I tak byl to dla nich problem nie do przeskoczenia.Dla wiekszosci z nas przyjazd tutaj byl ostatnia deska ratunku.Ale nawet chwytajac sie brzytwy-trzeba miec poczucie realizmu!
Z twoim podejsciem i chorymi ambicjami widze jedno wyjscie-znajdz sobie bogatego sponsora.wtedy swoj dyplom mozesz walnac w zlote ramki i godzinami sie w niego wpatrywac.Bo dziecka ambicjami nie wykarmisz niestety. p.s.mam corke na studiach,jestem samotna mama od ...wieeeelu lat.Czesne za rok studiow od tego roku wynosi 9.000f+ inne wydatki/accomodation/-ja rocznie zarabiam ponizej tej kwoty na utrzymanie 3-osobowej rodziny. zejdz na ziemie. |
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2012-04-17 14:27:01 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-04-17 14:36:20 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| maxy7 | Post #8 Ocena: 0 2012-04-17 14:38:59 (13 lat temu) |
Posty: 133 Z nami od: 14-09-2006 |
Katrina nie do końca zdajesz sobie sprawę z obecnej sytuacji ekonomicznej wWielkiej Brytani, bo podejrzewam bazujesz swoja opinie na swoich doświadczeniach z 2006 roku, kiedy rynek pracy był zupełnie inny i wtedy każdy, kto chciał mieć prace i jej szukal to ja znajdywal, szczegolnie w Londynie. Z drugiej strony większość tych, którzy odradzają ci przyjazd nie zdaje się sobie sprawy co się dzieje w Polsce, szczególnie w mniejszych miejscowościach w których jak nie masz plecow lub rodzicow którzy mogą pomoc to jedyne na co możesz liczyc to vegetacja. Rzeczywiscie w Angli obecnie jest coraz trudniej o pracy i jakość zycia spadla ale wciąż jest o niebo lepiej niż w „Polsce powiatowej „ która przezywa regres gospodarczy i na razie nic nie zapowiada zmiany na lepsze. Najlepszym rozwiązaniem dla ciebie, chociaż dalekim od idealu , jest gdybys mogla przyjechać tutaj sama pouczyć się jezyka i znalesc stabilna prace i wtedy sciagnac dziecko. Chociaz to moglo by potrwać nawet rok i raczej rozami uslane nie będzie. Przyjazd samotnej matki z dzieckiem w ciemno to bardzo duże ryzyko, ale mimo wszystko zycze powodzenia.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2012-04-17 14:39:45 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #10 Ocena: 0 2012-04-17 14:43:21 (13 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Oj dziewczyno...
Skad masz wiedziec jak jest obecnie w Anglii? A gazety czytujesz? Myslisz, ze cala Europa (ba! Swiat nawet) w kryzysie oprocz Anglii? Poza tym spytalas, dostalas odpowiedzi. W wyniku czego odsylasz do Polski. Slicznie, ze masz dyplom znanej uczelni. Ja mam dwa dyplomy. Oba leza w teczce z innymi dokumentami. Wyciagne je pewnie dopiero wtedy, gdy bede szla na rozmowe kwalifikacyjna na kolejne studia, aby otrzymac dyplom trzeci. Ten najwazniejszy, bo angielski. Poki co pracuje znacznie ponizej swoich kwalifikacji. A ze lubie te prace, to pewnie mniej sie mecze niz ci, ktorzy swojej pracy nienawidza, ale staraja sie usilnie ja zmienic. Na jakim swiecie Ty zyjesz? Od czegos musisz zaczac. Ja istotnie nie raz powtarzalam, ze nie mozna godzic sie na byle co, ze jestesmy panami swojego losu i mamy to, co chcemy miec. Jednak zaczac nalezy od czegokolwiek. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szkla 17-04-2012 14:45 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
Wczytuję dane...