MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Polski sklep w Croydon

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

Postów: 33

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

damiano

Post #1 Ocena: 0

2012-03-21 18:43:21 (13 lat temu)

damiano

Posty: 12

Z nami od: 02-02-2006

Czesc mam do Was wszystkich prosbe, co sadzicie o powstaniu nowego polskiego sklepu w Croydon?! Co byscie chcieli aby w nim bylo? Dziekuje i pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #2 Ocena: 0

2012-03-21 19:06:33 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

pewnie kolejny by się przydał, bo widze że robi się kolejna polska dzielnica :)
ale z prawdziwego zdarzenia, nie budka typu bociek i nie przy podwójnej ciągłej czerwonej lini :)))

Żeby można było wyskoczyć po pieczywo z samochodu :)

A poza tym co można sobie życzyć od sklepu spożywczego?
Zawsze tego samego, zapytaj żonę :P ;)
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

damiano

Post #3 Ocena: 0

2012-03-21 19:27:49 (13 lat temu)

damiano

Posty: 12

Z nami od: 02-02-2006

krakn powiem Ci szczerze ze bardzo czekalem na Twoja odpowiedz, poniewaz wiem jakie byly Twoje komentarze na temat innych sklepow :) sklep napewno bedzie w dobrym miejscu do zaparkowania za free :) pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #4 Ocena: 0

2012-03-21 19:36:57 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

ty się już nie podlizuj :P :)))))

powodzenia życzę,
Bede szukał info w ogłoszeniach i was sprawdzę :))

Znam handel.
zajebiście ciężki i ryzykowny biznes, zwłaszcza spożywka :/
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

damiano

Post #5 Ocena: 0

2012-03-21 19:39:56 (13 lat temu)

damiano

Posty: 12

Z nami od: 02-02-2006

Haha karta rabatowa bedzie czekala na Ciebie :))

Bardzo prosze pozostalych forumowiczow o swoje zdanie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dangerous__girl

Post #6 Ocena: 0

2012-03-21 20:13:22 (13 lat temu)

Dangerous__girl

Posty: 1760

Kobieta

Z nami od: 13-02-2011

Skąd: London

tez uwazam, ze sklep powinien byc tam gdzie mozna zaparkowac za darmo, i dobrze by bylo,zeby byl przestrzenny, pamietaj,ze najczestszym goscmi twojego sklepu beda mamy z wozkami, dla mnie masakra sa sklepy 2x2, gdzie jest problem,zeby chociaz z jednym wozkiem wjechac a nie daj boj jak juz sa dwa to trzeba przed sklepem czekac w kolejce:-?
fajnie tez jak sklep ma swieze wypiekane u siebie pieczywo, i pachnie przed sklepem, to naprawde przyciaga. jest taki sklep na streatham, wlasciciele pojeba***( nie wazne skad wiem), ale jak idziesz z daleka to juz pachnie swiezym pieczywem, jakimis zapiekankami, roznymi ciastkami, poprostu az ciagnie zeby tam wejsc. ale to jest tylko taki pomysl. i ciasta. w jednym ze sklepow bylam na leyton, i masakra, z samego brzegu cista w lodowce powsytawiane. w blaszkach, domowych blaszkach, widac, ze jakas kobieta piekla je w domu i byly sprzedane do sklepu. super wygladaly, kupilam, i rowniez super smakowaly. juz dawno nie jadlam tak pysznych ciast.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

darek74

Post #7 Ocena: 0

2012-03-21 20:15:14 (13 lat temu)

darek74

Posty: 277

Mężczyzna

Z nami od: 20-03-2012

Skąd: Londyn

Sa tu dwa sklepy, jeden nieopodal deptaka przy targu zaopatrzony od jakiegos czasu bardzo dobrze, czeste promocje,mila obsluga, dzieci zawsze dostaja lizaki, ostatnio mieli promocje i grilla przed sklepem za free. drugi malenki za lidlem, wiele tam nie ma ze wzgledu na wielkosc sklepu ale tez sie staraja. Minusem w obu przypadkach jest brak parkingu i jak dla mnie to najwiekszy problem,chociaz w niedziele jak nie ma bazaru mozna tam podjechac pod sam sklep;) Jak dla mnie konkurencja mile widziana a zwlaszcza konkurencyjne ceny;)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

darek74

Post #8 Ocena: 0

2012-03-21 20:18:36 (13 lat temu)

darek74

Posty: 277

Mężczyzna

Z nami od: 20-03-2012

Skąd: Londyn

Co do przestrzeni to fakt- ale w ilu polskich sklepach bylem to brak przestrzeni jest normalnoscia, zeby dwie osoby minely sie w uliczce to wielka sztuka. Ja chetnie kupilbym chlep pieczony w domu, nie pseudo-polski typu angielskiego;)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #9 Ocena: 0

2012-03-21 21:19:46 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

hm, jeżeli chodzi o polski chleb to względnie dobry kupuje na Greenfordzie, sprzedawany jest "po polsku" czyli nie pakowany.
To chyba jeden z najlepszych polskich chlebów, choć właśnie p. wczoraj kupiliśmy i coś ostatnio zaczyna schodzić na psy.

Większość chlebów tak jest nafaszerowana że niewiele różni się od marketowych zakalców, no może odrobinę smaczniejsze.
no i wypieczony, bo w markecie to kurde ledwo stężeje i już na półce ląduje.

Dla młodego pokolenia.
Tak wygląda prawdziwy chleb, to jest własnie ten włoski.
Obrazek

Niezły chleb też robi i zauważyłem też są dostępne ich wypieki na mieście, nawet w południowym Londynie w okolicach kodu SE22 z piekarni cukierni Ambrosia Backery, choć o ile ciasta mają przeboskie, to chlebek mi podpadł, robi piękne wrażenie, ale jak dla mnie przesadzają ze spulchniaczami, ale jak się zje w ciągu 1-2 dni, jest Ok.

Mam porównanie z chlebem z włoskiej restauracji
Fakt tani nie jest, nie wiem ile drożej wychodzi bo staram się kupować wielkie bocheny na cały tydzień, 3 chleby, 1 idzie już w sobote, obiadu mi się nie chce jeść tylko kroje i go wcinam, z masłem, bez masła, z oliwą... po prostu ze smakiem :))
drugi mamy na 3 dni, a 3 mrozimy do środy i wystarcza do soboty :)))

,To typowo włoski wiejski chleb i tego mi strasznie brakuje, a przecież jeszcze niedawno w Krakowie w północnej części miasta, czy też w Katowicach w okolicach Akademików i Miechowie przy rynku wprost w piekarni, można było kupić chleb prawie identyczny jak ten Włoski i jak 30 i więcej lat temu.
Gruba wypieczona skórka i zjadliwość nawet po kilku dniach.
Takiego chleba to nawet masłem nie trzeba smarować.
Czyli potrafią go zrobić, ale jakoś się nie kwapią, niestety :/

No ale na wypiek pieczywa to raczej sklep nie ma wpływu, jedynie na różnorodność.

Z tego co wiem faktycznie własna piekarnia bułek jest dobrym magnestem, dlatego stosują ten manewr markety, zapach pieczywa powoduje pobudzenie głodu, a głodny kupuje więcej :))

Tylko ze aby dostać piec to trzeba związać się z jednym dostawcą, a na mój smak to ten dostawca piecze niezbyt dobre wypieki, ostatni dobry wypiek od tego producenta pieczywa to jadłem jakieś 6-7 lat temu, potem równia pochyła do marketowego poziomu.
ble

Parking fajna sprawa, pewnie ciężko będzie z darmowym, jak już to pewnie trafi się moze jakieś kilka zatoczek na 30 minut, bo rozumiem że przecież spożywczy nie może być gdzieś w osiedlu bo kto go znajdzie?

Jak towar dobry i wszystko w jednym miejscu to nawet tego funta zapłacę, można przeżyć, więcej się wyda na benzynę na latanie miedzy kilkoma sklepami.

ceny... no ok, fajnie jak niskie, ale jak ma mi ktoś zjechać super ceną i pakować mi barachło i odświeżany towar to też mnie to nie urządza.
Taki towar to ja poznam zanim ogryzę :))
ma się te kubeczki na języku wypasione :))
Drugi raz do tego sklepu nie wracam.


Wiadomo z kupy bata nie zrobisz, dobre musie mieć swoją cenę.

Pewnie wyjściem jest posiadanie w ofercie towarów, tanich i towarów dobrych :)))

I lubię gdy sprzedawca mi doradza, ale nie cierpie jak mi wciska kit :>
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

espe-7

Post #10 Ocena: 0

2012-03-21 21:45:40 (13 lat temu)

espe-7

Posty: 2421

Kobieta

Z nami od: 04-06-2010

Skąd: Londyn

Cytat:

2012-03-21 21:19:46, krakn napisał(a):

I lubię gdy sprzedawca mi doradza, ale nie cierpie jak mi wciska kit :>


Nie wiedziec czemu przypomnialy mi sie polskie sklepy z czasow przedunijnych:-Y
Panie sprzedawczynie z minami, jakby za kare tam siedzialy, slowem sie do czlowieka nie odezwaly, a na pytania odpowiadaly z laska, niezadowolone, ze jakis maly czlowieczek smie sie spoufalac.

Najbardziej jednak mnie denerwowaly przeterminowane produkty. Nieraz z reszta wybieralam, co chce kupic, kladlam na lade i mowilam, ze chce kupic te rzeczy, ale z normalna data waznosci. Panie wtedy robily obrazona mine, przepraszaly i .... spokojnie odnosily te produkty na polki.

Teraz to juz inna bajka na szczescie :-)
"Lovers of air travel find it exhilarating to hang poised between the illusion of immortality and the fact of death." Alexander Chase

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,