2012-02-27 20:50:05, lunas1 napisał(a):
na sama mysl o tym w miarę bezstresowym zyciu sie uśmiecham..
Dobrze to ujales. W UK rzeczywiscie zyje sie bezstresowo, ale czy dokonca jest sie szczesliwym i spelnionym????
My wielkimi krokami zbieramy sie do powrotu do PL, po 9 latach i nie spotkalam jeszcze osoby ktora nie odradzalaby mi tego. Niby kazdy taki tu ukorzeniony, a jednak ciagnie do rodziny, na "wakacje" do PL, pogadanek o polityce a czesc nawet zakupy robi tylko w polskich sklepach, bo angielskie jedzenie jest niedobre, a ciuchy i buty nieladne (?????). Ale nadal tu siedza bo jest bezstresowo....
Ja nie chce takioego zycia, bo naprawde prawda jest ze pieniadze szczescia nie daja

a poza tym ja lubie stres
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )