MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Tenancy Deposit Protection?

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 5 z 6 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 ] - Skocz do strony

Str 5 z 6

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

clockwork_orang

Post #1 Ocena: 0

2012-02-05 16:25:13 (13 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2012-02-05 16:10:20, pomarancza00 napisał(a):
przyklad: 1-dzwoni landlorka i chce abysmy przepisali wszystkie rachynki na jej nazwisko, z tym,ze my za nie mamy placic- ale jak udowodnimy, ze to mysmy je zaplacili skoro sa na landlorde.
2- landlorka chodzi kolo naszego domu aby sprawdzic czy ktos jest bo chcialaby sobie zobaczyc jak mieszkamy i przy okazji listy odebrac- z tym, ze ja mam umowe a zgencja i nie wiem kto jest wlascicielem mieszkania- wiec z kad mam wiedziec kim jest osoba podajaca sie za wlasciciela.
3- telefon z agencji ,ze oni chca sprzedac nasz dom ( nie mamy sie o co martwic, poniewaz wiaze nas umowa ) a jak sasiad zadzwonil i powiedzial ze jest zainteresowany zakupem domu to uslyszal ,ze fakt-lokatorzy sa, ale w kazdej chwili moga sie wyprowadzic-( 2 miesiace po wynajeciu )
-telefony od nas nie sa odbierane. jesli dzwonimy z innego numeru i sie przedstawiamy polaczenie jest przerywane.
sms i email z prosba o kontakt pozostaja bez odpowiedzi.

mozna by tu jeszcze duzo przytaczac naszej 7 miesiecznej przygody z ta agencja...

1. jesli nie masz na umowie, ze rachunki wliczone, to niech placi je sama... z pewnoscia przestanie nalegac 8-)
2. jesli nie znasz osoby krecacej sie pod Twoimi oknami, to dzwonisz na policje - oni ja poznaja ;-)
3. jesli ktos kupuje dom z lokatorami, to obowiazuja go umowy zawarte z poprzednim wlascicielem, choc ma prawo je zmienic - nikt nie wyrzuci z dnia na dzien...

[ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 05-02-2012 16:25 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #2 Ocena: 0

2012-02-05 16:25:33 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2012-02-05 16:10:20, pomarancza00 napisał(a):
przyklad: 1-dzwoni landlorka i chce abysmy przepisali wszystkie rachynki na jej nazwisko, z tym,ze my za nie mamy placic- ale jak udowodnimy, ze to mysmy je zaplacili skoro sa na landlorde.


To była by najgłupszą landrodką na świecie.

Po pierwsze nie można przepisać licznika na KOGOŚ
Po drugie gdyby wzięła liczniki na siebie to energetyka liczyła by się z tą panią a nie z wami a wy mogli byście pokazać jej środkowy palec

Można podpisać umowę z dostawcą energii tylko i wyłącznie NA SIEBIE
Po zakończeniu umowy zgłaszasz ostatni stan licznika, który jednocześnie wpisuje się do protokołu przekazania mieszkania.
I ROZWIĄZUJE się umowę Z zakładem energetycznym, a nie przepisuje na kogoś innego, to bzdura tak tu jak i w każdym innym kraju.




Cytat:

2- landlorka chodzi kolo naszego domu aby sprawdzic czy ktos jest bo chcialaby sobie zobaczyc jak mieszkamy i przy okazji listy odebrac- z tym, ze ja mam umowe a zgencja i nie wiem kto jest wlascicielem mieszkania- wiec z kad mam wiedziec kim jest osoba podajaca sie za wlasciciela.


Nie wpuszczasz obcej osoby do domu, landrod ma prawo wizytować dom, ale od tego są procedury.
Ja bym nie wpuścił.

Jakoś to dziwne jest.


Cytat:

3- telefon z agencji ,ze oni chca sprzedac nasz dom ( nie mamy sie o co martwic, poniewaz wiaze nas umowa ) a jak sasiad zadzwonil i powiedzial ze jest zainteresowany zakupem domu to uslyszal ,ze fakt-lokatorzy sa, ale w kazdej chwili moga sie wyprowadzic-( 2 miesiace po wynajeciu )
-telefony od nas nie sa odbierane. jesli dzwonimy z innego numeru i sie przedstawiamy polaczenie jest przerywane.
sms i email z prosba o kontakt pozostaja bez odpowiedzi.

mozna by tu jeszcze duzo przytaczac naszej 7 miesiecznej przygody z ta agencja...


No sprzedać mu wolno, a z waszą ew wyprowadzką to już nie koniecznie, bo na to są też odpowiednie procedury.
Więc kolejna bzdura


Po prostu bzdura zimowej niedzieli.

Nie chce mi się dłużej tego czytać, bo wygląda jak wyszukiwanie coraz to nowych "problemów" których nie ma, albo nie powinno być gdyby wszytko załatwiać tak jak należy.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

pomarancza00

Post #3 Ocena: 0

2012-02-05 16:26:46 (13 lat temu)

pomarancza00

Posty: 12

Kobieta

Z nami od: 05-02-2012

Skąd: ealing

ok, czyli dopoki depozyt jest w TDS szanse na odzyskanie kasy sa.
Jesli po kwietniu nie dostaniemy zadnej wiadomosci to wowczas trzeba podjac kolejne kroki.

A jeszcze pytanie odnosnie wejscia landlorda do mieszkania odnoszac sie do umowy:
czy jest to zgodne z prawem ?


a to umowa :
the landlord reserves the re-enter the property if :
-the rent is unpaid 21days after becoming payable whether is has been formally demanded ...
-the tenant has breached the agreement

oraz :
if the landlord re-enter the property pursuant to this clause then the tenants shall immediately end , withaut prejudice to any right or remedy of the landlord in respect of any breach of the terms of this agreement by the tenant .

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #4 Ocena: 0

2012-02-05 16:28:17 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

pomarancza00

Post #5 Ocena: 0

2012-02-05 16:32:43 (13 lat temu)

pomarancza00

Posty: 12

Kobieta

Z nami od: 05-02-2012

Skąd: ealing

To nie jest wyszukiwanie problemow tylko fakty ktore dla nas bylo rowniez bardzo dziwne.

landlorda chciala przepisac rachunki na siebie, poniewaz rozwodzi sie z mezem a dom jest na nich oboje i aby przepisac dom na nia to musi miec potwierdzenie ze tutaj nadal mieszka i do tego byly jej potrzebne rachunki na jej nazwosko- oczywiscie sie nie zgodzilismy.

jak chodzila kolo domu to ja jej nie wpuscilam i poinformowalam, ze wszystki listy beda wysylane na adres agencji aby nie bylo niespodzianek.

nie sa ti bzdury tylko potwierdzenie na to, ze traktuja nas jak ostatnich kretynow.


CYTAT :

"Nie chce mi się dłużej tego czytać, bo wygląda jak wyszukiwanie coraz to nowych "problemów" których nie ma, albo nie powinno być gdyby wszytko załatwiać tak jak należy. "

czyli jak takie problemy nalezy odpowiednio zalatwic jesli agencja w ogole nie odbiera telefonow od nas ?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

clockwork_orang

Post #6 Ocena: 0

2012-02-05 16:33:42 (13 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2012-02-05 16:26:46, pomarancza00 napisał(a):
ok, czyli dopoki depozyt jest w TDS szanse na odzyskanie kasy sa.
Jesli po kwietniu nie dostaniemy zadnej wiadomosci to wowczas trzeba podjac kolejne kroki.

A jeszcze pytanie odnosnie wejscia landlorda do mieszkania odnoszac sie do umowy:
czy jest to zgodne z prawem ?

zgodne z prawem jest to co podpiszesz... godzisz sie na takie a nie inne warunki umowy 8-)

standardem jest, ze landlord moze wejsc w kazdej chwili (glownie emergency), ale na zwykla wizyte powinien sie umowic wczesniej... 2-3 dni wystarczy i nie musisz byc obecny

[ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 05-02-2012 16:48 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #7 Ocena: 0

2012-02-05 16:45:19 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2012-02-05 16:32:43, pomarancza00 napisał(a):
landlorda chciala przepisac rachunki na siebie, poniewaz rozwodzi sie z mezem a dom jest na nich oboje i aby przepisac dom na nia to musi miec potwierdzenie ze tutaj nadal mieszka i do tego byly jej potrzebne rachunki na jej nazwosko- oczywiscie sie nie zgodzilismy.



Niektórzy mają po kilkanaście domów a nawet znam takiego co w samym centrum londynu ma kilkadziesiąt kamienic.
Czy ty sądzisz że w razie rozwodu, oni musieli by przepisywać wszystkie liczniki na siebie???


Jak agencja nie odbiera telefonów to jeszcze wynaleziono pismo, emaile itd, co jest znacznie lepsze bo zostawia ślad o wysłanym liście i jego treści oraz dacie co do sekundy, można też się przespacerować jak śnieg stopnieje.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

krakn

Post #8 Ocena: 0

2012-02-05 16:54:05 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2012-02-05 16:28:17, Marineczka napisał(a):
krakn - przepadł poprzedni depozyt. Głośno było o oszuście który wynajmował Polakom mieszkania i pokoje. niestety mój mąż trafił na niego ...
On wynajął mieszkania od agencji, a następnie podnajmował i zabierał kasę za depozyt, odpalał sobie część z rentu tyg a resztę należną płacił agencji.

hm, wiesz nie chcę żebyś pomyślała że jestem złośliwy, bo tak nie jest.
Faktycznie pamiętam że wspominałaś że mieszkasz w walącym się budynku, bo trudno to nazwać domem.

Tak czy siak, organizujcie sobie jak najszybciej pieniądze na depozyt i na pierwszą wpłatę, i dla waszego i dla dziecka dobra i zdrowia uciekajcie stamtąd.
Im dłużej będziecie się godzić na taki stan tym większe szkody na zdrowiu będą.

I wynajmijcie sobie coś na cywilizowanych zasadach, zachowując procedurę prawną.

bez problemów, bez stresów, zgodnie z literą prawa.


Skoro wynajmując coś co praktycznie nie nadaje się do wynajęcia to podejrzewam że faktycznie wszytko jest na lewo.
A łaskawie wam wypchnęli to mieszkanie bo byliście pewnie w desperacji.
W myśl zasady ze lepiej pokombinować i coś zarobić niż nic nie zarobić.
poszukajcie coś dalej od Darford, bo tam ze względu na te magazyny faktycznie isntna wolna amerykanka, wynajmują rudery w cenach jak za mieszkania w centrum.
żerują na tych co przyjechali do pracy.
Mąż niech kupi sobie byle woziło, nawet skuter i spokojnie kilkanaście kilometrów może szybko dojechać, a nieco niżej w Kent można wynająć domek za to co wy płacicie i to w znacznym lepszym stanie i od angielskiego landroda, i w angielskiej agencji.
A nie ze zwyczajów dzikiego wschodu :>
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

clockwork_orang

Post #9 Ocena: 0

2012-02-05 16:56:29 (13 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2012-02-05 16:45:19, krakn napisał(a):
Niektórzy mają po kilkanaście domów a nawet znam takiego co w samym centrum londynu ma kilkadziesiąt kamienic.
Czy ty sądzisz że w razie rozwodu, oni musieli by przepisywać wszystkie liczniki na siebie???

moja byla landlady ma kilkadziesiat domow w Londynie i buduje nowe, ma tez agencje zarzadzajaca tym wszystkim... i tak, czasem rachunki schodza na adres agencji, bo kto zaplaci za np. prad zuzyty podczas sprzatania czy drobnego remontu?

ps. de facto, na nazwisko landlady... 8-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sparky1

Post #10 Ocena: 0

2012-02-05 17:10:32 (13 lat temu)

sparky1

Posty: 555

Mężczyzna

Z nami od: 24-01-2012

Skąd: London

Cytat:

2012-02-05 16:28:17, Marineczka napisał(a):
krakn - przepadł poprzedni depozyt. Głośno było o oszuście który wynajmował Polakom mieszkania i pokoje. niestety mój mąż trafił na niego ...
On wynajął mieszkania od agencji, a następnie podnajmował i zabierał kasę za depozyt, odpalał sobie część z rentu tyg a resztę należną płacił agencji.

:-oty to chyba puszke pandory otworzylas:-o

tak sie jeszcze zastanawiam jakich to agencji uzywacie?:-?

[ Ostatnio edytowany przez: sparky1 05-02-2012 17:14 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 5 z 6 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,