Str 6 z 7 |
|
---|---|
jankowsky | Post #1 Ocena: 0 2012-02-02 17:34:29 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: nottingham |
|
MarekOchman | Post #2 Ocena: 0 2012-02-02 18:11:24 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-02-2012 Skąd: Londyn |
[ Ostatnio edytowany przez: MarekOchman 11-08-2012 00:03 ] |
krakn | Post #3 Ocena: 0 2012-02-02 18:12:14 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2012-02-02 17:00:07, clockwork_orange napisał(a): srednia predkosc po Londynie to 15mph... na oswojenie sie z nim i dotarcie, lepiej kupic samochod na miejscu za kilkaset funtow - po roku mozna kupic nastepny ![]() Po Londynie rzadko się aż tak pędzi ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
clockwork_orang | Post #4 Ocena: 0 2012-02-02 18:32:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-02-02 18:12:14, krakn napisał(a): Cytat: 2012-02-02 17:00:07, clockwork_orange napisał(a): srednia predkosc po Londynie to 15mph... na oswojenie sie z nim i dotarcie, lepiej kupic samochod na miejscu za kilkaset funtow - po roku mozna kupic nastepny ![]() Po Londynie rzadko się aż tak pędzi ![]() rowerem tez szybciej... no i to CC w centrum plus low emission zone... ![]() |
krakn | Post #5 Ocena: 0 2012-02-02 20:22:07 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
low emission zone to tylko Vany i w górę,
A Caby mają jakieś chyba zniżki, kiedyś słyszałem że w Londynie jest bardzo dużo bentleyów roysów itp fur zarekestrowanych jako taxi, bo mieszkańcy nie centrum wolą zapłacić za licencję niż około 250 funtów rocznie (1funt za dobe) za CC Zone ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
clockwork_orang | Post #6 Ocena: 0 2012-02-02 20:31:07 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Krakn, bo to fury wazace powyzej 1.5T... albo cos takiego, czyli ciezkie i luksusowe lub 'czterokolowe' (duze 4x4), 7-9 siedzen, duza pojemnosc itp. a jako mini-cab nie placisz wiekszosci licencji - jak za parkowanie na przyklad
![]() |
MarekOchman | Post #7 Ocena: 0 2012-02-04 20:49:41 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-02-2012 Skąd: Londyn |
[ Ostatnio edytowany przez: MarekOchman 11-08-2012 00:02 ] |
clockwork_orang | Post #8 Ocena: 0 2012-02-04 20:58:11 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-02-04 20:49:41, MarekOchman napisał(a): Dzieki za pomoc , dużo już wiem będę w marcu teraz muszę znaleść jakieś mieszkanie na początek Marek za pozno chlopie, bo na olimpiade sie nie zalapiesz... a samochod to najlepiej na poczatek albo elektryczny, albo z winda... ![]() |
MarekOchman | Post #9 Ocena: 0 2012-03-16 12:56:34 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-02-2012 Skąd: Londyn |
Chyba wyjadę po olimpiadzie
|
Jess31 | Post #10 Ocena: 0 2012-03-16 13:22:37 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2008 Skąd: Coventry |
Marek a kto ci powiedzial albo dlaczego wyciagasz wnioski takie ze nikt cie nie przyjmie do pracy wlasnie np. w finansach bo nie pracowales w korporacji? to jest bzdura totalna, masz takie same szanse na zdobycie dobrej pracy jak kazdy inny, chyba ze nie znasz kompletnie angielskiego ... akurat wiekszosc korporacji czy tez duzych firm ma swoje dzialy finansow w UK (czasem mnie to zastanawia), podam tobie tylko jeden przyklad Michelin cala strone finansowa na Europe zalatwia z Manczesteru wlacznie z kontrolingiem, przyjmuja ludzi (rowniez na te wyzsze stanowiska) wlasnie ze znajomoscia innych jezykow, ba nawet bardziej liczy sie znajomosc np. 2 innych jezykow niz angielski sam w sobie ... ja osobiscie szukalabym pracy w UK w zawodzie lub chociaz pracy podobnej, gdzie twoje doswiadczenie i znajomosc dodatkowego jezyka bedzie mile widziane, w ten sposob nie "zepsujesz" sobie sciezki kariery i bedziesz mogl dalej sie piac po szczebelkach do gory ... zastanow sie i powodzenia zycze!
|