A z tym "aby" to aby nie przesadziłem?

Str 2 z 2 |
|
---|---|
andypolo | Post #1 Ocena: 0 2012-01-18 13:58:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2010 Skąd: C-L-S |
Mój syn chodził do młodszej klasy. Jest z maja. Gdy tu przyjechał w lipcu 2006 powinien iść od września do klasy 11, która to kończy się egzaminem GCSE. Uparłem się by poszedł do klasy 10, aby miał wiecej czasu do nauki i przez to osiągnął lepsze wyniki na GCSE. Oprócz tego wywalczyłem aby chodził do katolickiej szkoły (jedna z lepszych w okolicy). Teraz syn i córka studiują, a tatusia pycha rozpiera.
A z tym "aby" to aby nie przesadziłem? ![]() |
clockwork_orang | Post #2 Ocena: 0 2012-01-18 14:13:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-01-18 13:58:26, andypolo napisał(a): Mój syn chodził do młodszej klasy. Jest z maja. Gdy tu przyjechał w lipcu 2006 powinien iść od września do klasy 11, która to kończy się egzaminem GCSE. powiedzmy, ze w Twoim przypadku mozna bylo pojsc na ustepstwa, bo gdyby urodzil sie miesiac wczesniej, to bylby w 10 klasie... ps. mam corke, ktora skonczyla w grudniu 14 lat i jest w 9 klasie, wobec czego syn Autorki powinien byc klase wyzej, albo dwie jesli urodzil sie w '96 ech, z rozpedu napisalem dyche... ![]() [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 18-01-2012 14:15 ] |
KaskaM | Post #3 Ocena: 0 2012-01-18 17:55:24 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: dziura zabita dechami |
porozmawiaj z dyrektorem.ja mialam ten sam problem z moja corka.dokladnie zaczynala kilka miesiecy przed GCSE -angielski miala swietny ale ja sie balam ze nie da rady na egzaminach.prosilam by ja przyjeli z rocznikiem mlodszym-nie bylo najmniejszego problemu ani wtedy ani pozniej.teraz moja jest na studiach
![]() |