2012-01-22 12:09:51, EFKAKONEFKA33 napisał(a):
2012-01-22 11:30:27, maw2be napisał(a):
Kasia ma racje. Dla Was (pewnie znowu mi się oberwie) łatwiej jest pomagać komuś kto jest np w PL i nawet się go na oczy nie widziało (poza nielicznymi osobami i przypadkami) niż komuś kto jest na miejscu. a wiecie czemu? bo będziecie mieli wtedy fałszywie zaspokojone sumienie że się komuś nie pomogło. I o to mi chodziło przedtem, że pomagacie daleko a tu bliżej też są ludzie którzy potrzebują pomocy. lecz widocznie robicie to wedle uznania jak wam jest wygodnie.
Mam wiele cierpliwosci ale w Twoim przypadku moja zaczyna juz byc bardzo nadwyrezona. Pieprzysz za przeproszeniem takie farmazony , ze az przykro to czytac .Szkoda mi nawet sobie strzepic jezyka zeby ci odpowiadac bo chyba nwet nie warto .Mowienie do Ciebie i wyjasnianie czegokolwiek zaczyna byc jak przyslowiowym grochem o sciane.
Jutro pewnie jak oprzytomniejesz zalozysz kolejny watek w ktorym przepraszasz wszystkich ktorych uraziles za nierozwazne slowa.
Zanim to jednak nastapi ,moze zanim jeszcze sie pograzysz kolejna elokwentna wypowiedzia ,zastanow sie i UGRYZ w jezyk ...ewentualnie przewietrz szare komorki na dworku .
Z cieplymi pozdrowieniami
Wygodnicka Efka
Mialam sie nie wtracac...
Ale musze dodac cos od siebie - AMEN
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
