Postów: 22 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-08-28 14:15:39 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2011-08-28 14:24:28 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #3 Ocena: 0 2011-08-28 14:47:19 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2011-08-28 14:49:55 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2011-08-28 14:57:11 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-08-28 14:58:15 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2011-08-28 15:05:07 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kociefraszki | Post #8 Ocena: 0 2011-08-28 15:09:28 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Ej, saphran, tym razem chyba lekko przesadziles. Fakt, zasluzona to owa gwiazda (W cudzyslowie lub bez.)pewnie i nie jest bo 2 plyty trudno nazwac wybitnym dorobkiem, ale taletnu jej odmowic nie mozna. Kawal swietnego glosu i swietnej - choc to rzecz gustu oczywiscie - muzyki. Nie da sie ukryc, ze styl zycia prowadzila mocno kontrowersyjny, ale jej talentu to nie umniejsza, a jakos tak jest pokrecone, ze artysta przewaznie robi sie modny jak juz zmieni swiat na ten lepszy. Im ciekawiej to robi, tym wiecej szumu wokol niego potem, a Amy Winehouse odeszla na sposob wielkich. Wystarczy wspomniec Jimi Hendrixa, Janis Joplin, Jima Morrisona, Kurta Cobaina... Klub 27. Nie, nie pale swieczek i nie lkam po nocach z zalu za "przecpana gwiazda", ale biore pod uwage fakt, ze czasem ludzie w prochach chca zakopac cos, co ich boli, a ona po prostu miala na to srodki. I byla znana, wiec jej smierc jest glosna, w odroznieniu od wielu bezimiennych, niemedialnych cpunow, ktorzy nie radzili sobie w zyciu i szukali ucieczki w bardziej kolorowy swiat. I jak to zwykle bywa, kiedy umiera ktos glosny, zlatuja sie sepy, przylaza hieny...
[ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 28-08-2011 15:11 ] |
Post #9 Ocena: 0 2011-08-28 15:22:55 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kociefraszki | Post #10 Ocena: 0 2011-08-28 15:31:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Wiesz, ironiusz... Babka miala co pokazac w sensie glosu. Ciekawa barwa, fajna skala, do tego specyficzny klimat, skladaly sie na interesujacy (pomijajac tlo nalogow) wizerunek artystyczny. Oczywiscie jest to kwestia upodoban, ale nawet pomijajac rodzaj muzyki, mozliwosci miala ogromne. Troche w tym siedze, tak od dobrych 10 lat miedzy innymi uczylam wokalu, wiec po prostu doceniam jej warsztat. Byla dobra. Tuziny gwiazdek, mowisz? Typu Mandaryna??
![]() Nie bronie Amy Winehouse bo uwazam ze spaprala sobie zycie artystycznie wrecz, bo miala mozliwosci a postawila na kiepskiego konia, ale jako artystka potencjal miala kapitalny. [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 28-08-2011 15:34 ] |