Str 2 z 2 |
|
---|---|
denny85 | Post #1 Ocena: 0 2011-08-22 17:13:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 26-04-2008 |
jak masz staly pobyt tam to nie zmienialbym AU na UK, a pomyslalbym nad Kanada lub USA ale bardziej Kanada, ale to moje zdanie i tak bym zrobil gdybym byl w tej sytuacji co Ty
|
karina32 | Post #2 Ocena: 0 2011-08-22 17:19:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-02-2011 Skąd: bristol |
ja też nie zamieniłabym Austraii na Anglie - myśle nad tym aby zrobić odwrotnie.
|
clockwork_orang | Post #3 Ocena: 0 2011-08-22 17:43:57 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2011-08-22 11:14:07, oponafirmyfirestone napisał(a): No ale powiedcie mi, jak tam wlasciwie traktuje sie imigrantow? Czujecie sie troche tepieni przez miejscowych, czy nie ma z tym problemu? W Australii nigdy jeszcze nie spotkalem sie z niechecia, ale czytalem, ze w UK maja juz dostyc multi-kulti. Bede wdzieczny za Wasze wrazenia, zwlaszcza z Londynu... ![]() zacznij szukac pokoju, bo za niecaly rok olimpiada i ceny poszybuja w chmury - albo teraz, albo czekaj rok... |
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2011-08-22 17:44:10 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Mnostwo Ozzi przyjezdza do UK, glownie po to, zeby zarobic tutaj.
Carpe diem.
|
denny85 | Post #5 Ocena: 0 2011-08-22 17:51:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 26-04-2008 |
moze zastanow sie nad Hiszpania. Mam znajomego mieszkajacego tam, ktory mieszkal w niemczech od malego i przeprowadzil sie do ES mieszka tam juz kilka dobych lat, wlada biegle angielskim, spytalem go czemu nie przeprowadzi sie do UK, powiedzial ze w UK zarobki sa atrakcyjniejsze niz w ES to wie napewno, ale pieniadze to nie wszystko, tam ludzie sa nawet szczesliwi nie majac pieniedzy, innaczej nie przeprowadzalby sie z DE do ES bo tez tam zarobki sa dobre.
|
|
|
andypolo | Post #6 Ocena: 0 2011-08-22 18:39:24 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2010 Skąd: C-L-S |
Cytat: 2011-08-22 15:07:03, galadriel napisał(a): Cytat: 2011-08-22 15:01:47, andypolo napisał(a): Większość pewnie chętnie zamieniłaby się z tobą miejscami. Jeśli masz tam rezydentutę, legalne prawo pobytu w Australii to nie widzę ani jednego "za" by przenieść się do UK. No co Ty? :D Gabriel, tym filmikiem zniweczyłaś marzenia mojego życia ![]() |
Post #7 Ocena: 0 2011-08-22 18:47:47 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
oponafirmyfires | Post #8 Ocena: 0 2011-08-23 03:23:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 22-08-2011 Skąd: gold coast |
Dziekuje Wam za odpowiedzi, wszystkie przeczytalem i czekam na wiecej! Z tego co piszecie wynika, ze imigrantom nie jest zle w Londynie i bardzo sie z tego ciesze. Mam kumpla w Bray pod Dublinem, ktory mowil mi ostatnio cos w stylu: "spoko, Dublin jest super, bardzo nam tu dobrze, no czasami tylko jakies dzieciaki rzucaja w nas kamieniami, ale tak poza tym to Polakow tu lubia". No jak to uslyszalem to wlos mi sie zjezyl na glowie.
Tak jak sadzilem, kilku z Was napisalo ze nie zamieniloby Australii na UK. Australia to wspanialy kraj, naprawde musialbym sie mocno natrudzic, zeby napisac o niej cos zlego, jesli ktos z Was zastanawia sie nad przyjazdem, to goraco namawiam, bo warto! Ja mam kilka, raczej osobistych, powodow do wyjazdu ale nie chce tu przynudzac. Zreszta planuje wyjechac dopiero w przyszlym roku, jak dostane australijski paszport, wiec zawsze bede mogl wrocic jak cos nie pojdzie tak jak powinno. Pozdrawiam Was ziomki i piszcie, piszcie jak sie Wam powodzi w tym Londynie! |
andyopole | Post #9 Ocena: 0 2011-08-23 04:58:24 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2011-08-22 17:07:21, roztocz napisał(a): ....ponadto w Australii i USA emigracja jest jako tako kontrolowana wiec nikt tam nie emigruje zeby brac zasilki i tutaj mocno sie mylisz. Nielegalni dostaja tzw. "food stampsy" a takze innee benefity, np. korzystaja z bezplatnej opieki lekarskiej, za ktora Ci ktorzy legalnie pracuja ale nie maja ubezpieczenia zdrowotnego (baaardzo drogiego) musza placic ciezka kase... Oczywiscie, nielegalni pracuja nielegalnie wiec nie placac podatkow korzystaja z podatkow sciaganych z legalnie pracujacych.... |