Czesc ziomki,
Mieszkam w Australii od trzech lat i wczoraj zaczelismy z moja luba rozmawiac o przeniesieniu sie do Londynu bo tesknimy do Europy.
No ale powiedcie mi, jak tam wlasciwie traktuje sie imigrantow? Czujecie sie troche tepieni przez miejscowych, czy nie ma z tym problemu? W Australii nigdy jeszcze nie spotkalem sie z niechecia, ale czytalem, ze w UK maja juz dostyc multi-kulti.
Bede wdzieczny za Wasze wrazenia, zwlaszcza z Londynu bo szczerze mowiac inne miasto poki co mnie nie interesuje. Jesli ktos z Was mysli o wyjezdzie do Australii, chetnie odwdziecze sie rada.
Pozdro.
Napewno nie zamienilbym Australii na Anglie i Londyn. Zadne miasto w UK nie przyniosloby mi radosci z zycia tam Wolalem Polske i tutez wrocilem .... jestem u siebie
Większość pewnie chętnie zamieniłaby się z tobą miejscami. Jeśli masz tam rezydentutę, legalne prawo pobytu w Australii to nie widzę ani jednego "za" by przenieść się do UK.
2011-08-22 15:01:47, andypolo napisał(a): Większość pewnie chętnie zamieniłaby się z tobą miejscami. Jeśli masz tam rezydentutę, legalne prawo pobytu w Australii to nie widzę ani jednego "za" by przenieść się do UK.
No co Ty?
:D
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
stosunek do emigrantow w krajach gdzie prawie wszyscy nimi sa (Australia, USA) rozni sie na pewno od tego w UK
ponadto w Australii i USA emigracja jest jako tako kontrolowana wiec nikt tam nie emigruje zeby brac zasilki
Praca - to bardzo prymitywny sposob spedzania czasu.
Wolalem Polske i tutez wrocilem .... jestem u siebie 
Wczytuję dane...