Str 2 z 2 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-06-29 19:51:36 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2011-06-29 20:14:00 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kolezanka_szkla | Post #3 Ocena: 0 2011-06-29 20:55:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Ale jakis telefon komorkowy chyba ten landlord posiada, prawda? Nie mozecie do niego zadzwonic i spytac co dalej? Nie mozecie naprawic tego bojlera i sie umowic, ze naleznosc za naprawe potracacie z czynszu?
Nie rozumiem tego problemu. Na prawde. Mnie wysiadla tydzien temu prysznic. Wezwalam fachowcow, wymienilam i rachunek przeslalm landlordowi. Tak sie telefonicznie umowilismy. I juz. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
tomaszzet | Post #4 Ocena: 0 2011-06-29 21:26:36 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Poszukajcie innego lokum i wyopowiedzcie umowę z powodu uchybień bez okresu wypowiedzenia bo nie ma warunków do normalnego funkcjonowania. Skoro tyle czasu tam mieszkacie to powinno go zaboleć bardziej niż płacenie połowy czynszu. A bondu nie ma prawa Wam nie wypłacić, chyba że był "wpłacony" do kieszeni.
[ Ostatnio edytowany przez: tomaszzet 29-06-2011 21:27 ] Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
krakn | Post #5 Ocena: 0 2011-06-29 22:33:49 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
zimna woda?
kilka dni, zwłaszcza w lecie jeszcze bym zniósł, ale wy piszecie o miesiacach! hm, to że on ma z wami dobrze to się nie dziwie, bo mu głowy nie zawracacie ![]() ale kurde wy z nim?? przecież to jakiś masochizm! Czasami lepiej zrobić przeprowadzke, nie raz bywają śliczne mieszkania w tej samej cenie co zaniedbane i zasyfiałe. Kwestia tylko POSZUKAĆ, Ja nie wyobrażam sobie bym miał z landrodem o cokolwiek walczyć. ślubu z nim nie brałem, albo będzie tak jak się umawialiśmy albo do widzenia. Ludzie landrodom głowe suszą o byle głupote, i żyć im nie dają, a zazwyczaj polacy, "psują" landrodów naprawiając we własnym zakresie i znoszą takie traktowanie. Znam takich tanentów którzy jak coś jest zepsute 2 dni to landrod spać nie może bo telefon za telefonem i tony emaili ![]() U nas zazwyczaj naprawy trwały do kilku dni, najdłużej cieknący prysznic miesiąc, nie mógł się zdecydować która firma będzie to naprawiała, Boiler mniej jak tydzień, była kwestia np zamówienia i przywiezienia i wymiany. Nie dajcie się robić w konia, płacicie wymagajcie. On się z wami nie będzie cackał. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
spalacz | Post #6 Ocena: 0 2011-07-02 22:58:58 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 01-03-2011 Skąd: Manchester |
tu sprawa nie płacenia za brak wody ciepłej jest sprawą drugorzędną, głównie należy ci się odszkodowanie za:
stracony czas i nerwy na brak kontaktu z landlordem za uszczerbek na zdrowiu psychicznym z tym związany za ewentualne przeziębienia ludzi myjących się w zimnej wodzie za wyłudzenie przez landlorda czynszu za niezdatne do użytku mieszkanie więcej nie będę wymieniał, tu dobry adwokat i sprawa do sądu Serdecznie pozdrawiam miłośników dragów i życia na luzie. Zapraszam również na mój profil i stronę.
|
tomaszzet | Post #7 Ocena: 0 2011-07-02 23:15:47 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat: 2011-07-02 22:58:58, spalacz napisał(a): ...tu dobry adwokat i sprawa do sądu Kiepski też wygra i w dodatku za mniejszą kasę. Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|