Usunięte

Usunięte

Tak, daje. Bardzo konkretne, poparte twardymi dowodami.

Z Afryki.

Żaden.

Bo śmierć to ważny element doboru naturalnego.

Putrefaction, my dear Watson, putrefaction.

[ Ostatnio edytowany przez: NikolaTesla 23-10-2011 08:23 ]

Usunięte

Hitch zmarł kilka dni temu.
(nie, nie nawrócił się "na łożu śmierci", arcybezbożnik jeden..)

[ Ostatnio edytowany przez: NikolaTesla 21-12-2011 11:28 ]

Religia jak religia, hm.
Gdy zacznie się człowiek zastanawiać i wnikać w ogrom kosmosu i mikro kosmosu, w cząsteczki, kwarki, elektrony ... z drugiej strony ogromne ciała niebieskie, w tak nieprawdopodobnych odległościach że jest to własciwie nie do wyobrażenia.

I wszytko jest tak perfekcyjnie zgrane że choćby atom wodoru ważył milionową część mniej lub więcej, to wszytko nie mogło by się zdarzyć .
W zasadzie wszytko wygląda jak doskonały plan boski.
Bo wszytko tak ładnie ze sobą współgra, na ziemi od milionów lat, mimo różnych kataklizmów tak pięknie wszytsko trwa, ewolułuje, pojawiają się nowe gatunki, inne znikają, po prostu perfekcja...

W tym wszystkim jest tylko jeden szkopuł, jedna wada... czarna owca, rysa na diamencie boskiego stworzenia...

Człowiek,

w założeniu perfekcyjnie dopasowany do reszty wszechświata.
A tak potrafi WQ... już z samego rana, że wątpi się we wszytko co istnieje.

Więc nie raz wędrując po zadupiach tego świata, w ciszy i spokoju dostrzec doskonałość boskiego planu nie jest trudne... bo to działa.
Schody zaczynają się gdy do tego zaczyna się mieszać człowiek, istota tak marna, a chcąca stawać po prawicy boga, a nie ma nic podlejszego, niż na tym ubijać biznes.

A kościół, jaki by nie był, jakiego by nie był wyznania to w istocie rzeczy, służy tylko jednemu.
Sposób na władzę i osiąganie kasy ...

Porównajmy podstawowe prawa większości religii, przecież są wspaniałe, zobowiązujące do wzajemnej pomocy, nie szkodzenia, utrzymywania zdrowej diety, czystości, higieny ...

A potem m do tego dołożono prawa kościoła czy też powiedzmy prawa proroka... no i się kurna zaczęło...

Więc twierdzę że O ile Bóg istnieje to "kościół " ma z nim niewiele wspólnego i tak na prawdę przez to NIE istnieje.

Dostrojenie stałych fizycznych jest jak dotąd najlepszą przesłanką prowadzącą do deizmu, na jaką udało mi się trafić.
Z drugiej strony jednak zobacz, jak niewiele jeszcze wiemy o tym kawałku zasad wg których działa Wszechświat. Jeśli n.p. hipoteza wielu współistniejących wszechświatów okaże się prawdziwa, całe to dostrojenie stałych fizycznych przestałoby być już takie ciekawe.
Jak dla mnie za bardzo przypomina to motyw Stwórcy-zapchajdziury naszej niewiedzy.


Zbyt dużą wagę (w tym kontekście) przywiązujesz do zjawiska biologicznego życia i człowieka. Nie ma w samym fakcie istnienia życia nic supernaturalnie niesamowitego, a człowiek jest pomniejszym produktem ubocznym tego procesu [ale to temat na osobny wątek chyba].

Jesli chodzi o samą jakość "projektu" życia i Ziemi jako gościnnej planety podtrzymującej je w harmonii to jest to naiwne wyobrażenie.

Patrząc na życie w molekularnej skali jest to niesamowite marnotrawstwo wszystkiego [taki student genetyki na trzecim roku mógłby juz zaproponować sporo ulepszeń].

Ziemia jest tylko pozornie super-przyjazną planetą. Przez ostatnie 4 mld lat mieliśmy niezliczone pasmo prawdziwych kataklizmów. 251 mln lat temu wulkanizm na Syberii podpalił ogromne pokłady węgla, w efekcie czego zmiany klimatyczne i toksyczna atmosfera zabiła niemal wszystkie gatunki. Kilkaset mln lat temu bliska supernowa załatwiła większość tego, co tutaj żyło.
70 tysięcy lat temu wyjatkowo długa zima wulkaniczna nieomal wybiła zupełnie Homo sapiens.
To nijak wygląda na jakikolwiek plan. To czysty chaos, chaos, chaos.




Nie wiem o jakich religiach mówisz konkretnie, ale początki tych wszystkich, które znam przepełnione są ksenofobią, ludobójstwem, rasizmem, okrucieństwem i deptaniem tego, co dziś uważamy za naturalne prawa człowieka. Kiedyś standardy moralne były zupełnie inne od dzisiejszych.
`

[ Ostatnio edytowany przez: NikolaTesla 21-12-2011 11:27 ]

Usunięte

Ktoś jednak przeskoczył Czechów:

Eastern Germany: the most godless place on Earth


Pewnie ankieta na dość niewielkiej grupie, ale nadal nie mogę się przestać uśmiechać jak to czytam. :}
`

Pewnie tylko agenci Putina odpowiadali na ta ankiete
Szkoda ze Polska na tak slabych pozycjach, prawie w kazdej tabelce
PDF