Cytat:
2011-06-28 10:13:30, x_fish napisał(a):
(...)
Ale jemu wolno insynuowac, ze wierzacy musi miec uszkodzony mozg i porownywac go do wariata wierzacego w krasnoludki albo w najlepszym przypadku do dziecka wierzacego w Swietego Mikolaja.
Ot taka Wybiorcza wolnosc jednostki wg postepowcow.
Skoro tak myśli,to jego sprawa. Chcesz może snipera nawracać? Tłumaczyć, wdawać się w dyskusje, uświadamiać, czegoś dowieść?
Ma alergie na wszelkiej maści wierzących, i poprawny politycznie raczej w swoich tezach nie jest. Natomisat żadnej religii nie dyskryminuje- wszystkie nienawidzi równie mocno.
Cytat:
Gdyby w PL zalegalizować aborcję, odpuścić cyrk z in vitro, przestać dawać kasę na KK, usónąć krzyże ze szkół i urzędów, pozbyć się kapelanów z wojska, policji i innych służb, zbudować świeckie panstwo, zalegalizować związki partnerskie i eutanazję, to przecież zupełnie nie miało by to wpływu na życie katolików, prawosławnych i innych wierzących, bo mieli by wybór i korzystali by z "wolnej woli" podytktowanej nakazami religijnymi, natomiast ludzie nie podzielający ich poglądów, mogli by w końcu poczuć się jak w normalnym państwie, gdzie obywatele są równi wobec prawa i żadna grupa społeczna/religijna nie jest specjalnie uprzywlejowana.
A z tym się w dużej części zgadzam.
Nikt wierzącego, praktykującego katolika nie zmusza do popełnienia grzechu, zbrodni, niegodziwości, nieprawości- jak zwał tak zwał. Nikt nie namawia do ożenku z osobą tej samej płci, nikt nie nakazuje siedzieć w necie i ślinić sie na pornografie.
Nie chcesz, nie musisz, nie rób.
Ale nie ładuj się ze swoją moralnością w życie innych, bo sobie tego nie życzą.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett