Str 31 z 59 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-10-17 10:42:05 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2011-10-17 10:53:28 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kolezanka_szkla | Post #3 Ocena: 0 2011-10-17 11:11:16 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Mnie ludzie wierzacy (wg ciebie - glupi) nie przeszkadzaja, o ile nie robia mi, ani innym krzywdy. Jesli ktos chce sobie isc do wrozki - droga wolna. Jesli ktos chce isc do kosciola - prosze bardzo. Z czystego szacunku dla niego - nie neguje.
Dla mnie glupota sa operacje plastyczne. Mam przyjaciolke, ktora zafundowala sobie taka. Jest glupia? Nie. Bo ONA ma odmienne zdanie od mojego. Jesli ta operacja moze jej w czyms pomoc - prosze bardzo. Kazdy z nas jest inny. Nie kazdy ma ochote postepowac racjonalnie. Nie jest z tego powodu ani glupszym, ani mniej wartosciowym czlowiekiem od racjonalistow. Tego sie radze nauczyc. Ja wiem teraz jest bardzo modne krytykowanie wierzacych. Jednak wysmiewanie kogokolwiek z powodu jego wiary jest chamstwem. I tyle. Pomimo swojego swiatopogladu mam sporo znajomych ksiezy. Jakos potrafimy ze soba rozmawiac, dyskutowac. Grunt to miec szacunek dla siebie i innych. Sniper - nie trafiaja do mnie teksty z "Racjonalisty". [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 17-10-2011 11:13 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Post #4 Ocena: 0 2011-10-17 11:18:58 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kolezanka_szkla | Post #5 Ocena: 0 2011-10-17 11:25:40 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Sniper - alez mnie wybory w Polsce nie robia zadnej krzywdy. Mieszkam w Anglii - pamietasz? Obrona krzyza tez mnie wzrusza.
Ja nie pisze o ludziach, ktorzy robia interes na wierze i kosciele. Ja pisze o zwyklych ludziach - sasiadach. Jesli wierzysz, ze Ci, ktorzy tak strasznie glosno i publicznie walcza o krzyz, o chrzescijanskie zasady - zyja wedlug tych zasad, to - jak na racjonaliste tym bardziej - wykazujesz sie wybitna naiwnoscia. Wiara i Kosciol nie ma nic wspolnego z tym co sie dzieje w publicznym zyciu Polski. Moze wtedy cos zrozumiesz, gdy sobie to uzmyslowisz. W Polsce doszlo do wynaturzenia i przez taki pryzmat ludzie patrza na Boga (bogu ducha winnego) i Kosciol. Z Caritasem nie mam nic wspolnego, za to z ksiezmi pomagajacymi swoim parafianom - bardzo duzo. Ja to tak widze. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-10-17 11:28:35 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kolezanka_szkla | Post #7 Ocena: 0 2011-10-17 11:39:32 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Sniper - rozmawiamy na ten temat od paru lat.
Wiara i Kosciol ma sie nijak do wiary i kosciola Kosciol - to Wspolnota Wierzacych. kosciol - to instytucja istniejaca w Polsce (i nie tylko) robiaca interes na Bogu, w celu uzyskania wlasnych korzysci. Zastanow sie teraz: CO ma wspolnego z tym wszystkim co opisujesz Wspolnota ludzi chodzacych do Kosciola w niedziele? Co ma z tym wszystkim wspolnego Twoja sasiadka, ktora zyje w zgodzie z 10 przykazaniami? Temat jest o Bogu i wierze, a nie kosciele katolickim, ktory, zwlaszcza w Polsce, nie jest niczym innym, jak zwykla partia polityczna. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 17-10-2011 11:40 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
kolezanka_szkla | Post #8 Ocena: 0 2011-10-17 11:42:10 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Cytat: 2011-10-17 11:28:35, sniper00 napisał(a): i jeszcze jedno, jestem Polakiem, i zawsze będą mnie interesowały sprawy dotyczące Polski, nawet jak przyjdzie mi mieszkać na Antarktydzie... interesowac a byc pod wplywem to zasadnicza roznica. Mimo, ze sie interesuje polityka w Polsce - nie ma ona zadnego wplywu na moja osobe. A o tym pisales, prawda? Jak na racjonaliste - troche sie za duzo miotasz. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 17-10-2011 11:43 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Post #9 Ocena: 0 2011-10-17 11:45:36 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kolezanka_szkla | Post #10 Ocena: 0 2011-10-17 11:48:34 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Sniper - nie liczylabym na to. Ja wyjechalam z Polski miedzy innymi z powodu rozbisurmanienia sie kosciola katolickiego. Wlasnie z powodu problemow z krzyzami, religia w szkole itd itd.
I wiesz co? Moja corka w Anglii chodzi do szkoly katolickiej. Ma wpajane mniej katolickiej demagogii w angielskiej szkole katolickiej, niz w Polskiej swieckiej. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|