Str 22 z 59 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
NikolaTesla |
Post #1 Ocena: 0 2011-09-21 00:26:41 (14 lat temu) |
 Posty: 419
Z nami od: 01-07-2011 Skąd: Mamucium, Britannia |
Cytat:
2011-09-20 23:58:42, StasiuMalinowski napisał(a):
Temat jak kazdy inny, chodzi o to, ze bardzo delikatny, i jak widac z czesci wypowiedzi nie potrafimy chyba o tym rozsadnie rozmawiac, sam mam powazne watpliwosci czy ja potrafie, dlatego moze zostawic dla tych co sie tematyka fascynuja, a nie korzystaja z okazji zeby obrazac innych.(...)
Jeśli nie potrafimy o czymś rozmawiać, to jest na to jeden sprawdzony sposób - zacząć rozmawiać.
BTW próbowałem odnaleźć te obrażające innych userów posty na ostatnich stronach tego wątku, ale jakoś bez sukcesów.
' ---------------
|
 
|
 |
|
|
marklar666 |
Post #2 Ocena: 0 2011-09-21 07:49:45 (14 lat temu) |
 Posty: 1225
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Dla niektorych sceptyczna postawa wobec ich religii juz jest obrazliwa.
|
 
|
 
|
|
brookaciki12 |
Post #3 Ocena: 0 2011-09-21 08:10:41 (14 lat temu) |
 Posty: 1085
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
Cytat:
2011-09-21 07:49:45, marklar666 napisał(a):
Dla niektorych sceptyczna postawa wobec ich religii juz jest obrazliwa.
dokładnie tak, dlaczego więc nie możemy być otwarci i z dystansem podchodzić do sprawy ??? jest to drażliwy temat, ale dlaczego jest to nadal swego rodzaju temat tabu?? jest tu wiele osób które wnoszą do wątku ciekawe doświadczenia, i kilka które twierdzą że o religii się nie dyskutuję-tym drugim radze tu nawet nie zaglądać jeśli nie chcą być dotknięci niektórymi z wypowiedzi (i absolutnie nikogo nie chciałam tym obrazić, szanuję cudze zdanie i podejście do sprawy)
|
 
|
 |
|
brookaciki12 |
Post #4 Ocena: 0 2011-09-21 08:18:57 (14 lat temu) |
 Posty: 1085
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
Nie żyjemy w XIX wieku, nikt mu nie będzie robić problemów z powodu "braku komunii", to jest UK|2011.
niestety tego własnie doświadczyłam i to tu i teraz.. może na innym przykładzie ale głównie to zchodzi sie to wszystko do postawy tutejszego księdza.. który niestety jest tu jedynym w okolicy...
Wychowanie dziecka bez wpajania mu swoich religijnych/antyreligijnych przekonań nie jest łatwe - więc powodzenia.
i do tego sie odniose: mój partner jest wierzący, a ja nie, więc mój syn z czasem napewno zrozumie na czym polega nasza odmienność poglądów-to nie uniknione, narazie jest na to (moim zdaniem) troszkę zamały by mu to tłumaczyć, ale przyjdzie taki dzień kiedy sam bedzie "musiał" opowiedziec sie po którejś ze stron.
|
 
|
 |
|
marklar666 |
Post #5 Ocena: 0 2011-09-21 08:27:42 (14 lat temu) |
 Posty: 1225
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Cytat:
2011-09-20 16:52:25, Falcon napisał(a):
Nie mialem czasu wczesniej poszukac bo w szkoole dostep mam troche ograniczony ale tu masz bardzo ciekawy artyk[u]l w RP
Tutaj masz rownie ciekawe artykuly mowiace o tym ze prawda o dzialalnosci Piusa XII jest do dzisiaj nie znana bo Watykan odmawia dostepu do ich archiwum.
The Telegraph
Guardian
Do faktu ze milczeli w czasie wojny przyznaje sie nawet sam Watykan przepraszajac Zydow za ich stosunek do holokaustu.
Vatican apologises over holocaust
Powod ich zachowania do dzisiaj jest nie znany, nawet dla wszystkowiedzacej Rzepy.
|
 
|
 
|
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-09-21 08:30:20 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
marklar666 |
Post #7 Ocena: 0 2011-09-21 08:50:18 (14 lat temu) |
 Posty: 1225
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Juz nie przesadzaj. Nie kazdy wierzacy chce nawracac wszystkich na okolo.
|
 
|
 
|
|
Falcon |
Post #8 Ocena: 0 2011-09-21 09:50:59 (14 lat temu) |
 Posty: 1741
Z nami od: 14-02-2011 Skąd: Sunny California |
Cytat:
2011-09-21 08:27:42, marklar666 napisał(a):
Cytat:
2011-09-20 16:52:25, Falcon napisał(a):
Nie mialem czasu wczesniej poszukac bo w szkoole dostep mam troche ograniczony ale tu masz bardzo ciekawy artyk[u]l w RP
Tutaj masz rownie ciekawe artykuly mowiace o tym ze prawda o dzialalnosci Piusa XII jest do dzisiaj nie znana bo Watykan odmawia dostepu do ich archiwum.
The Telegraph
Guardian
Do faktu ze milczeli w czasie wojny przyznaje sie nawet sam Watykan przepraszajac Zydow za ich stosunek do holokaustu.
Vatican apologises over holocaust
Powod ich zachowania do dzisiaj jest nie znany, nawet dla wszystkowiedzacej Rzepy.
W sumie to ciekawe dlaczego Vatykan ma przepraszac za holokuast ?
To tak samo jak polska ma przepraszac za obozy koncentracyjne ?
Miliony chrescijan pomagalo i ukrywalo rodziny zydowskie przyplacajac to czescto wlasnym zyciem to dlaczego po wojnie tych ludzi sie oczernia mozesz odpowiedziec ? “You can't stay in your corner of the Forest waiting for others to come to you. You have to go to them sometimes.”
― A.A. Milne, Winnie-the-Pooh
|
 
|
 
|
|
marklar666 |
Post #9 Ocena: 0 2011-09-21 10:17:58 (14 lat temu) |
 Posty: 1225
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Falcon postaraj sie zrozumiec czytany tekst.
Cytat: The Vatican has apologised to Jews on behalf of the entire Roman Catholic community, for failing to speak out against the Nazi holocaust during World War Two.
Chrzescijanie uzurpuja sobie prawo do mowienia nam/innym co jest dobre a co zle. Z jakiegos powodu w czasie DWS Watykan postanowil nie odzywac sie w tym temacie. Pytanie dlaczego, pozostanie bez odpowiedzi do czasow udostepnienia archiwow Stolicy Apostolskiej. [ Ostatnio edytowany przez: marklar666 21-09-2011 10:20 ]
|
 
|
 
|
|
brookaciki12 |
Post #10 Ocena: 0 2011-09-21 10:27:45 (14 lat temu) |
 Posty: 1085
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
Cytat:
2011-09-21 08:30:20, ie2ox4 napisał(a):
Cytat:
2011-09-21 08:18:57, brookaciki12 napisał(a):
(...)mój partner jest wierzący, a ja nie(...)
No to dobrze że nie jest fanatykiem religijnym, bo nie bylibyście razem,...no, chyba że to jego powołanie i chce sprowadzić Cię na drogę "prawdy"
tematy religijne w domu raczej rzadko poruszamy,jak już rozmawiamy to szanujemy wzajemnie swoje zdanie i żadne z nas nie ma zamiaru przekonywać drugiego do swych poglądów, on mnie do modlitwy nie namawia, a ja nie zabraniam mu się modlić. on wierzy w to że jest tam ktoś u góry ja nie, żadne z nas nie jest w stanie przedstawić racjonalnych argumentów na istnienie bądz nieistnienie boga, więc to zdecydowanie kwestia tego jak bardzo w coś wierzymy... moim zdaniem (nie obrażając nikogo) może brak mi wyobraźni
|
 
|
 |
|