Postów: 75 |
|
---|---|
olkaxl | Post #1 Ocena: 0 2011-03-09 21:35:14 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2011 Skąd: gdynia |
Kto moze mi pomoc!!! Moja corka od 3 lat przebywa w Angli'.Ostatnio mialam z nia kontakt dwa tygodnie temu.Dzwonilam,ale odebral jakis mezczyzna i powiedzial ,ze zostala aresztowana bowiem wg niego awanturowala sie i go uderzyla. Od pewnego czasu corka sygnalizowala mi, ze wymusza od nie pieniadze ,grozil ,ze pojdzie do niej do pracy i narobi jej tam ''balaganu '' tak ,ze straci prace .Bardzo sie tym martwila, mowila ,ze juz dluzej z nim nie wytrzyma..Mieszka w malej miejscowosci Dorking .Wyslalam pytanie na tamtejsza Policje ,czy cos wiedza ,ale nie otrzymalam zadnej wiadomosci.Zwrocilam sie tez z prosba o pomoc do Barki,ale rowniez pozostalam bez odpowiedzi. Prosze pomozcie mi !!! Co mam robic? Do kogo zwrocic sie o pomoc.Mieszkam w Polsce.Codziennie sprawdzam poczte czy odezwie sie moje dziecko ,ale bezskutecznie. Jej telefon odbiera ten Anglik ikiedy mnie slyszy rozlacza sie... CO MAM ROBIC?!!!.
|
kolezanka_szkla | Post #2 Ocena: 0 2011-03-09 21:37:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
A o co Pani pytala policje?
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Post #3 Ocena: 0 2011-03-09 21:41:22 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kolezanka_szkla | Post #4 Ocena: 0 2011-03-09 21:46:41 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Zglosic na policje. Dlatego pytam, co zostalo napisane w pierwszym liscie do policji.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Post #5 Ocena: 0 2011-03-09 21:50:37 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
tomaszzet | Post #6 Ocena: 0 2011-03-09 21:51:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Zgłos zaginięcie.
Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
Post #7 Ocena: 0 2011-03-09 21:52:10 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #8 Ocena: 0 2011-03-09 21:52:43 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
2 tygodnie to na "barke" za krótki czas, ona jest dorosła.
można zgłosić na policje, jeżeli faktycznie jest aresztowana, na pewno w końcu powiadomią, Zgłosić zaginięcie zawsze można. tylko czy córka będzie sobie tego życzyła? W sumie ona ma prawo do kontaktu tak że jeżeli faktycznie jest aresztowana to może panią powiadomić. Pytanie czy chce? W sumie to się dziwie że dziwczyna daje się tak głupio zastraszyć, gdyby faktycznie poszedł do jej pracy i narobił bałaganu zapewne pracownicy i pracodawca powiadomił by policje, albo co najmniej uświadomił córkę, co się z takim debilem robi. Facet by dostał zakaz zbliżania się. Tylko czy ona tego chciała? bo z kobietami to różnie bywa. masakra :/ dzwonić na policje i pytać. Nikt nic więcej nie pomoże w tym momencie. Chyba że znajdzie się ktoś kto ją zna i wie co się stało. Oby nic złego ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #9 Ocena: 0 2011-03-09 21:53:27 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
tomaszzet | Post #10 Ocena: 0 2011-03-09 22:00:38 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Może to i głupia mysl, ale pewnie ma konto na NK, przeglądnij znajomych tubylców i ich popytaj.
[ Ostatnio edytowany przez: tomaszzet 09-03-2011 22:01 ] Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|