Cytat:
2011-01-19 20:44:27, Argosman napisał(a):
Nie napisalas jakie masz plany odnosnie meza. Wszyscy pisza, ze hazard to choroba i trzeba leczyc, ale czy trzeba splacac przez cale zycie dlugi zaciagniete przez pasozyta? Co to za zycie? Dziecko ma jesc suchy chleb, bo tatus jest hazardzista? Zachecacie by go leczyc? Niech zyje na wlasne konto albo do piachu z nim. Rodzine juz stracil. Wez co sie da i lec do Kansilu. Dadza Ci mieszkanie jako samotnej matce, wszystkie benefity przepisza na Ciebie, sad zasadzi alimenty, Twoja mama Wam pomoze z pewnoscia i staniesz na nogi.
napisala w pierwszych postach jakie ma plany wobec partnera(nie meza)
trzeba czytac ze zrozumieniem zanim daje sie (rady i porady)

X360 xD
GM: zb0ro PL