Str 5 z 5 |
|
|---|---|
| kolezanka_szkla | Post #1 Ocena: 0 2010-12-17 09:50:32 (14 lat temu) |
 Posty: 6388 
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
No to wspomnienia z dziecinstwa mamy podobne. Ja sie "wyluzowalam" dopiero w Anglii. Nikt tu nikomu nie zaglada do domu z pytaniem juz jestes przygotowana, bo ja tak. Szlag mnie wtedy trafial. Zazwyczaj bylam przygotowana, ale jakim kosztem. Teraz spokojniutko, na luzie. NIE MA 12 potraw - bo tak i juz. Wigilia - "skromna" tzn nie gotuje jak dla pulku wojska. A w tym roku beda przewazac produkty kupione w sklepie. Mam to w tyle. Zycie jest zbyt krotkie.
A tak prawde powiedziawszy - tez bym poszla sobie do knajpy, zjadla, posiedziala, wrocila do domu i w milej, rodzinnej atmosferze - posiedziala przy winku. Podalas mi dobry przyklad. Jestem coraz blizej jego zrealizowania. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| piekna24 | Post #2 Ocena: 0 2010-12-17 10:02:20 (14 lat temu) |
 Posty: 307
Z nami od: 29-12-2009 Skąd: poza londynem |
WITAM!!!!JEST POLSKA RESTAURACJA NA GREENFORD NAZYWA SIE XXL MAJA BARDZO PYSZNE OBIADKI I JEST MENU NA SWIETA ROBIA POTRAWY WIGILIJNE I DOWOZA DO DOMU TYLKO ZE OD OSOBY 25F.POZDRAWIAM I ZYCZE WESOLYCH SWIAT.
buuuuu
 |
|
|
|
| ragazza | Post #3 Ocena: 0 2010-12-17 11:15:19 (14 lat temu) |
 Posty: 591
Z nami od: 08-07-2010 Skąd: z przytulnego living room'u |
Ja wspominam najmilej wlasnie to zamieszanie przed swietami - podjadanie swiezo upieczonego makowca, wsadzanie lapy do miski z kremem, podjadanie farszu do pierogow. Mysle, ze wiele osob zle planuje swieta i przez to w ostatnich kilku dniach jest nerwowka, bieganie i klotnie. Ja mam juz z grubsza posprzatane, w szafach, szafkach powycierane,zyrandole, lampy pomyte, okna tez. Dzien przed wigilia scieram kurze, myje podlogi i odkurzam. Mam tez juz zrobione i zamrozone pierogi i uszka. Ciastka na orzeszki upieczone i czekaja na napelnienie, piernik tez juz lezakuje.Upieke jeszcze tylko sernik. W wigilie gotuje tylko barszcz, smaze karpie, robie zupe grzybowa i kutie. Co roku przyjezdza do nas rodzina z drugiego konca Anglii i jest milo, gwarnie i tak..... swiatecznie po prostu. Czesto w Wigilie pracuje do 16, a mimo wszystko jedzonko jest domowej roboty, pyszne i pachnace. Mam nadzieje, ze moja corka bedzie miala tak cudowne wspomnienia ze swiat jak ja, i przykro czytac, ze wiele z Was ma takie niemile.
|
|
|
|
| mlody_leszczyk | Post #4 Ocena: 0 2010-12-17 15:25:09 (14 lat temu) |
 Posty: 1460 
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: Luton |
Cytat: 2010-12-15 21:27:39, Vivienne napisał(a): Lubie Swieta, tak jak lubie gotowac. Ale niestety w tym roku jestem bardzo zmeczona, jeszcze lecze przeziebienie, wiec tez nie mam ochoty na wielkie kucharzenie np. zamiast uszek do zupy grzybowej beda lazanki, pierogow nie ulepie etc. A wracajac do tematu, po dzisiejszej prasowce w polskich gazetach znalazlam: 1."Mamuska (czynne w Wigilie) www.mamuska.tel: 07986352 810 (Elephant and Castle) 2. Restauracja "Gryf" tel: 079 31 71 3066 (wojtek) (Ealing blisko polskiego kosciola) 3. Restauracja "XXL": tel: 07882366755 (dania na wynos, na dowoz, £25 per person) - w "Panoramie" kupon - 10% rabatu 4. The Knaypa: tel: 0208 563 2887 www.theknaypa.co.uk (Hammersmith) 5. Restauracja "Oasis" (zamowinia swiateczno-wigilijne) tel: 020 8450 5178 www.oasispolskarestauracja.com 6. Lowiczanka tel: 0208741 3225 (POSK), 7. Polski Katering "Violinka" tel: 07830 348782 lub 07917 787968, biuro: 0208 252 8447 (dowoz na terenie Londynu powyzej £25 gratis) 8. Tatra - potrawy wigilijne na wynos www.tatrarestaurant.co.uk tel: 0208 749 8193 - w "panoramie " kupon 15% 9. Restauracja "Republic" www.republicrestaurant.co.uk, kingston tel: 020 3490 67 44 10. Gospoda "Vita" (wieczor wigilijny) www.gospodavita.com, uxbridge rd, tel: 020 8579 1489 [ Ostatnio edytowany przez: <i>Vivienne</i> 15-12-2010 22:36 ] Ja moge zarekomendowac restauracje XXL. Jest ona na Greenford. Niewiem jak z potrawami wigilijnymi, ale na codzien serwoja tam dobre dania. Od trzech miesiecy sie unich stoluje. i na jakosc jedzenia nie mozna narzekac. |
|
|
|
Wczytuję dane...