przez przypadek natknalem sie na pare artykulow w internecie o zyciu i pracy w kanadzie,
czy mysleliscie o wyjezdzie na stale tam??
bo ja wlasnie to rozwazam

standart zycia o wiele lepszy niz w UK.
napiszcie wlasne przemyslenia
|
Postów: 7 |
|
---|---|
tomasz1977 | Post #1 Ocena: 0 2010-09-21 10:50:44 (15 lat temu) |
Z nami od: 22-04-2009 Skąd: manchester |
witam,
przez przypadek natknalem sie na pare artykulow w internecie o zyciu i pracy w kanadzie, czy mysleliscie o wyjezdzie na stale tam?? bo ja wlasnie to rozwazam ![]() standart zycia o wiele lepszy niz w UK. napiszcie wlasne przemyslenia |
evasta4 | Post #2 Ocena: 0 2010-09-21 10:54:44 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Jak dla mnie za daleko,aczkolwiek slyszalam,ze zyje sie tam fajnie
![]() "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
Post #3 Ocena: 0 2010-09-21 11:01:08 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2010-09-21 11:26:16 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2010-09-21 11:31:50 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-09-21 11:52:15 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anuna | Post #7 Ocena: 0 2010-09-21 12:44:51 (15 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
Ja tez pracuje z chlopakiem, ktory mieszkal w Kanadzie i jego partner jest z Kanady. Obydwoje sa zgodni, ze nigdy by do Kanady nie wrocili na stale. Ben ma tam rodzine, wiec co roku jezdza w odwiedziny. Podobno UK jest lepszym miejscem do zycia
![]() ![]() Tak to w zyciu bywa, ze dobrze jest tam, gdzie nas nie ma... [ Ostatnio edytowany przez: anuna 21-09-2010 12:45 ] Adas 12/5/12
|
Richmond | Post #8 Ocena: 0 2010-09-21 14:12:17 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja rozwazam taka opcje w przyszlosci, ale nie do pracy. To znaczy moge tam pojechac i mieszkac, ale nie mam zamiaru tam pracowac. Interesuje mnie przyroda, parki narodowe i zwiedzenie kraju.
Czytam od kilku lat o Kanadzie, ogladalam sobie nieruchomosci w roznych rejonach, czytalam o prowincjach itp. Jest troche rzeczy, ktore nie spodobaly mi sie i zniechecaja mnie do opuszczenia Europy. Warto pamietac, ze poza duzymi miastami to jest jednak wielka prowincja. Zanim porwe sie jednak na zmiane kraju to mam zamiar pojechac tam na jakis czas i obejrzec sobie jak to wszystko wyglada. Na pierwszy ogien rozwazalam road trip z jednego kranca na drugi. Kanadyjczyk z ktorym pracowalam nie polubil UK do tego stopnia, ze wyjechal przed koncem kontraktu. Po powrocie do domu zorganizowal sobie wyjazd do Au. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 21-09-2010 14:26 ] Carpe diem.
|
|