Otóz chcialbym zebyscie Wy, forumowicze, wypowiedzieli sie na ten temat. Sadze ze duzo tutaj ludzi jest z zagranicy i dowiem sie czegos wiecej.
Otoz niebawem konce 17 lat (jestem w 2 klasie technikum tele-infromatycznego) i chcialbym rzucic tą szkołe jesli bedzie okazja i jechac do Anglii w celu dalszej edukacji. Moze zle okreslilem swoj zamiar ale chcialbym sie "przeniesc". Wyniki mam dosyc dobre, nie mialem zadnych problemow z przechodzeniem do klas. Czy to ma sens. Ogolem chcialbym jechac do wuja wiec zakwaterowanie i wyzywienie bede mial zapewnione. Zaklimatyzowanie sie tam i jezyk podszlifuje i bedzie dobrze. Ogolem bardzo lubie angielski, w szkole niemam z nim problemow (moze z gramatyka, bo nie przykladam do tego wiekszej wagi po tym jak widzialem jak rozmawiaja ludzie w anglii)
Dlaczego chce wyjechac: 0 perspektyw tutaj. Bede charować jak wół i ledwo zarobie na dom a co z rodzina. Wiem ze moze zbyt pochopnie podejmuje decyzje ale widze co sie dzieje w Polsce, ze ludzie po studiach pracuja w Polo Marketach z ludzmi ktorzy są bez studiów.
Kolega z Manchesteru mowil mi ze znalazlbym sie w collegu juz wiec mysle ze nie tak zle chociaz wolalbym highschool jeszcze (ale chodzi mi tylko o jezyk zebym nie mial problemow) Ogolem mysle o muzyce (jestem gitarzysta) bądz czyms scisłym jak np. chemia. Ewentualnie powyzej wymienione IT and computing.
Gorliwie czekam na wszystkie wasze odpowiedzi i przepraszam za chaotycznosc tego posta ale jestem zmeczony i nie chce mi sie yslec o walorach estetycznych tekstu

Pozdrawiam, Karol
