Usunięte

Usunięte

Usunięte

Bardzo ciekawe wnioski
Dzięki za info o wynikach badania. A ja jestem ciekawa, jaka była próba badawcza i czy efekty Twojej pracy były gdzieś publikowane w formie naukowej?

Usunięte

No, fajnie się czyta.
Niedawno wróciłam do Polski. Jakoś nie widzę, żeby moi znajomi mieli inne wartości ode mnie.
Aha, a do kościółka to ja przestałam chodzić w wieku lat 15-tu, a nie 30-tu (kiedy to przyjechałam do Anglii). Natomiast przedtem nie irytował mnie panoszący się w każdej sferze życia publicznego kler, a teraz mnie to w Polsce drażni.

@Kasia Red - projekt badawczy to moja praca mgr. Być może zostanie opublikowana, trwają rozmowy

@Leonka - dzięki za polemikę! Cieszy mnie twoje zainteresowanie!

1. Ile osób badanych - 158 osób
2. Napisałam o tym w dokumencie z wynikami, że projekt obejmował DWA badania:
- ci sami emigranci odpowiadali na pytania w dwóch perspektywach czasowych - przed emigracją i obecnie (w trakcie emigracji)
- Polacy na emigracji i Polacy w kraju (grupa polaków w kraju została dobrana tak by jak najściślej odpowiadać charakterystykom społ-demograficznym grupie emigrantów tj. wiek, wykształcenie)

- nie wiem jak definiujesz wartości, więc nie mogę wejść z Tobą w polemikę; musisz mi napisać co rozumiesz pod hasłem: normy, przekonania, wartości
-UK różni się od Indii o tyle, że na Wyspach są Kościoły Katolickie a niekóre mają nawet księzy polskich i Msze po polsku, czyli jeśli dla kogoś religia jest nadal ważna nie ma przeszkód w tym żeby nadal często uczęszczał do Kościoła. Poza tym wskaźnik sekularyzacji Polaków w UK opiera się na danych z pytania o częstość chodzenia do Kościoła, ale i m.in. ze wzrostu liczby osób, które określają się ateistami oraz związana jest z wynikiem, w którym coraz większa ilość osób uważa że małżeństwo jest instytucją przestarzałą.
- tak, badałam jak zmieniły się wartości u emigrantów pod wpływem wyjazdu i jaki przybrały kierunek
- niestety z przyczyn technicznych musiałam mocno skrócić interpretację wyników, ponieważ większości z was nie będzie się chciało lub po prostu nie będzie miała czasu na czytanie prawie 90 stron maszynopisu (bo zrozumienie wszystkiego wymagało by od was przeczytania całej mojej pracy mgr i pewnie jeszcze kilku innych książek psychologicznych). dlatego wysuwanie zbyt daleko idących wniosków jest tutaj niewskazane. Interpretacja, którą wam przedstawiłam jest ogólna, zebrałam tam najważniejsze fakty i starałam się je przedstawić w sposób zrozumiały dla każdego.

Usunięte

Leonka, tak jak pisała autorka wątku - przy takiej dyskusji warto zdefiniować pojęcia, o których mowa. Bo jeśli np. piszesz o wartości, jaką jest rodzina (że ta wartość się nie zmieniła na emigracji), to jak wytłumaczyć sam fakt emigracji, która łączy się z oddzieleniem od rodziny i byciem z dala od bliskich, rzadkie spotkania itp?

Kasia, to bardzo ciekawy temat. U kogo pisałaś pracę? Jestem ciekawa, czy brałaś pod uwagę szerszy kontekst socjologiczny i prace np. Iglickiej?

Leonka

przecież w wynikach badań napisane jest czarno na białym, że w kwestii rodziny i znajomych wartości Polaków na emigracji NIE zmieniły się!

możesz nie wierzyć w badania, Twoja sprawa, natomiast NIE ma to nic wspólnego z ich prawdziwością! narzędzie, które użyłam bada wartości, zastosowałam się do reguł metodologicznych, zebrane wyniki poddałam analizie statystycznej za pomocą programów SPSS i Statistica, podane przeze mnie wyniki są wynikami istotnymi statystycznie, więc zmiany wartości u polskich emigrantów pojawiły się. A Twoja niewiara nie zmieni tego faktu.

Jeśli chcesz wniknąć w temat wejdź na stronę World Values Survey - znajduje się tam wszystko: artykuły, analizy, teoria oraz zestandaryzowane narzędzie do badania wartości. To na jego podstawie stworzyłam swoje narzędzie.

@Kasia_red - w pisaniu pracy pomagała mi prof. Grzymała-Moszcyńska. Brałam pod uwagę szerszy kontekst, ale niestety musiałam go mocno skrócić, gdyż jest to praca psychologiczna