Postów: 14 |
|
|---|---|
| domanika | Post #1 Ocena: 0 2010-01-04 16:40:35 (15 lat temu) |
 Posty: 129 
Z nami od: 24-04-2008 Skąd: Horley |
mój znajomy miał wypadek samochodowy nie ze swojej winy, i tak z ciekawości chciałam zapytać jak powinnam się zachować po takim wypadku. jakie dane pobrac od sprawcy? czy robić zdjęcia, czy wzywać Policję kiedy etc? Kiedyś w Polsce można było dostać gotową formę którą sprawca uzupełniał na miejscu wypadku, może macie coś takiego tutaj?!
|
|
|
|
| Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2010-01-04 17:18:03 (15 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
What should you do if you are involved in a road collision?
You must STOP at the scene *If someone is injured, telephone for an ambulance and the police, giving an accurate location. *If no one is injured but the road is blocked, or you need assistance, telephone the police. Obtain the name and address of any witnesses to the collision. This will assist you later. You must give your own and the vehicle owner’s name and address. You must also provide your insurance details. Be prepared to provide this information to anyone who has reasonable grounds for asking. If you do not give your name and address at the time to any person who has reasonable grounds to ask, you must report the accident to the police as soon as practicable, and in any case, within 24 hours. Remember to take your driving documents with you.
Ada
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2010-01-04 17:46:44 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| SiwyZmc | Post #4 Ocena: 0 2010-01-04 17:47:05 (15 lat temu) |
 Posty: 1109 
Z nami od: 06-02-2008 Skąd: Polska |
Ada Ty to len jestes... kopiowac to zapewne kazdy potrafi a nie mozna napisac po polsku jak to bywa na polskich portalach?!?!?!?:D
|
|
|
|
| Adacymru | Post #5 Ocena: 0 2010-01-04 17:59:23 (15 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Moze i len, ale pomocny, bo jak widac moja odpowiedz byla pierwsza ......
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Ada
|
|
|
|
| |
|
| SiwyZmc | Post #6 Ocena: 0 2010-01-04 18:11:52 (15 lat temu) |
Posty: 1109
Z nami od: 06-02-2008 Skąd: Polska |
z ta pomoca to bym sie klocil:D a skad wiesz ze ktos bedzie w stanie zrozumiec to co napisalas na 100%?;> albo czy googletlumacz to przetrawi?:D no ale checi sie licza :D:D:D
|
|
|
|
| zibby9 | Post #7 Ocena: 0 2010-01-06 12:39:44 (15 lat temu) |
Posty: 15
Z nami od: 09-11-2009 Skąd: Lancashire |
Witam, jestem pewny, ze moge Twojej kolezance pomoc, poniewaz sie tym zajmuje, prosze napisz do mnie, zibby9malpahotmail.co.uk
|
|
|
|
| kadafi72 | Post #8 Ocena: 0 2010-01-06 12:43:06 (15 lat temu) |
Posty: 183
Konto zablokowane Z nami od: 02-01-2010 Skąd: Potters Bar |
A jak ja miałem wypadek 3 tygodnie temu, to żadna firma nie chciała mi wziąć sprawy, bo uważali, że naciągam, trudno ich strata...
|
|
|
|
| zibby9 | Post #9 Ocena: 0 2010-01-06 13:04:11 (15 lat temu) |
Posty: 15
Z nami od: 09-11-2009 Skąd: Lancashire |
o odszkodowanie mozesz sie starac do 3 lat, wiec odezwij sie i ja Ci pomoge, pozdrawiam
zibby9malpahotmail.co.uk |
|
|
|
| 1danuta | Post #10 Ocena: 0 2010-01-06 14:02:34 (15 lat temu) |
Posty: 1
Z nami od: 30-08-2009 Skąd: southampton |
a co jesli to ja spowodowałam wypadek?
wpadłam w poslizg i udezyłam w inne auto. nie jest bardzo zniszczone bo jechałam wolno, (zbita lampa i pęknięty zderzak) u mnie gorzej bo oprócz tego zarysowałam sobie cały bok i wgniotłam drzwi. co zrobic w takiej sytuacji bo firma ubezpieczeniowa chce spisać auto na straty a ja moge tym autem nadal jezdzic, to tylko powierzchowne uszkodzenia. moge je naprawic i nadal jezdzic ale nie wiem co z MOT-em i ubezpieczeniem. mozecie mi cos doradzic? |
|
|
|
Wczytuję dane...