Str 2 z 2 |
|
---|---|
MerseyMan | Post #1 Ocena: 0 2012-11-05 18:13:52 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2010 Skąd: Liverpool, wrexham |
Juz cos podobnego przerabialem jak cos to wal na priva
pozdro |
Post #2 Ocena: 0 2012-11-05 18:43:20 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #3 Ocena: 0 2012-11-05 19:11:30 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
MerseyMan | Post #4 Ocena: 0 2012-11-05 19:32:51 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2010 Skąd: Liverpool, wrexham |
Wszystko fajnie ale placimy podatki road taxy itd wiec ktos odpowiada za jakosc tych dobr wiec jak sie cos stanie to tylko z powodu czyjejs niechlujnosci i mozna taka instytucje/firme pozwac o to poprostu.
Nie widze tu zadnego wyciagania kasy lub poswiecania sie Pozdrowionka |
bonifazy7 | Post #5 Ocena: 0 2012-11-06 06:20:36 (11 lat temu) |
Z nami od: 28-04-2011 Skąd: london |
Byl wypadek samochodowy,sprawca uciekl,slad po nim zaginol.Firma zajmujaca sie wypadkiem przekazala sprawe o odszkodowanie do MIB.Ciagnie sie to 2 lata.Pytajac o zakonczenie sprawy ,jest odpowiedz ze wszystko jest juz sprawdzone,kompletne.Takie odpowiedzi daja juz od 6 miesiecy.Jak dlugo MIB moze jeszcze przetrzymywac te sprawe ,skoro jak twierdza,wszystko jest juz u nich sprawdzone?Czy mozna napisac do nich jakies pismo?
irena
|
|
|
apjclaims | Post #6 Ocena: 0 2012-11-27 14:44:11 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 14-11-2012 Skąd: londyn |
Oczywiscie ze mozesz sprobowac. Prawie kazda kancelaria prawna dziala na zasadzie no win no fee - gdzie podejmujac sie proby odzyskania odszkodowania nie ponosisz zadnych kosztow. Jesli chodzi o wypadki w miejscach publicznych- zazwyczaj ciagna sie dluuugo, gdyz bardzo trudno jest udowodnic coucilowi ze to jego wina. Posiadajac zdjecia - duzo to nie pomoze, gdyz zdjecie mozesz zrobic gdziekolwiek . Jednak majac swiadkow - tutaj nie wchodzi w gre rodzina, ale nie zalezne osoby to tak. Oprocz do tego, gdybys zadzwonil po kartke z miejsca wypadku to by zapisali to na raporcie- przyczyny, i wtedy masz gwarantowany dowod - wine councilu.
Zawsze mozesz sprobowac, jesli sie nie uda nic nie tracisz. |
bogusia988 | Post #7 Ocena: 0 2013-01-18 10:37:25 (11 lat temu) |
Z nami od: 18-01-2013 Skąd: Leeds |
Cytat: 2010-01-02 16:44:23, wydra73 napisał(a): Witam wszystkich.Dwa Dni temu uległem wypadkowi. Niefortunnie poślizgnąłem się potykając o dziurę w chodniku. Złamałem kość śródręcza. Obecnie mam założony gips i przebywam na zwolnieniu lekarskim. Moje pytanie. Czy i gdzie mogę starać się o odszkodowanie ? Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Moja koleżanka jakiś czas temu też potknęła się o płytkę wystającą z chodnika. Zgłosiła się do firmy odszkodowawczej. Koleżanka w wyniku upadku miała złamaną prawą rękę. Musiała dostarczyć wszystkie dokumenty dotyczące wypadku. Musiała też mieć zdjęcia tej wystającej płytki w chodniku. |