
|
Postów: 9 |
|
---|---|
Agnes23 | Post #1 Ocena: 0 2009-11-18 19:43:40 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-05-2007 Skąd: london |
Pol roku temu komus sie nie udalo a dzis tak,okradli vana.W bialy dzien pod supermarketem,podwojne zamki niepomogly.Ciekawi nas czy ktos mial podobne przejscia,moze jakies porady na przyszlosc
![]() |
krunschwitz | Post #2 Ocena: 0 2009-11-18 19:49:09 (16 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2006 Skąd: trzeci kamień od Słońca |
Fanty tego typu można kupić na Vauxhall Market.
Kumplowi okradli vana z narzędzi w biały dzień pod B&Q na Chiswick`u. Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
|
Post #3 Ocena: 0 2009-11-18 20:16:20 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #4 Ocena: 0 2009-11-18 20:41:21 (16 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Vauxhall Market. taaa, tam kiedyś dwa razy kupiłem swój rower
![]() a kolega pojechał na urlop, i mu opierniczyli całą budowę w zeszłym roku, to dopiero poszło szmalu, mógłby sobie kupić Audi Q7 :-Y Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #5 Ocena: 0 2009-11-19 00:19:31 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2009-11-19 08:34:41 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2009-11-19 09:29:19 (16 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2009-11-19 08:34:41, marciniak napisał(a): Tyle ze nie jest to rozwiązanie, bo problem kradziezy i wzrostu cen ubezpieczen z ich powodu pozostaje. No tak globalnie masz racje, ale zazwyczaj obchodzi nas personalnie, fakt ubezpieczeni narzędzi potrafi kosztować od 100 do 1000 funtów rocznie. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #8 Ocena: 0 2009-11-19 09:37:34 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2009-11-19 10:45:39 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Agnes23 | Post #10 Ocena: 0 2009-11-19 15:56:11 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-05-2007 Skąd: london |
Zawsze znajda sie ludzie zeby kupic kradzione narzedzia i to nakreca zlodzieij.W moim przypadku 500£ w plecy plus zawracanie glowy naprawa auta,coz zycie.Ja nigdy kradzionego nie kupie.Co do ubezpieczenia jakos zawsze bylem nastawiony pesymistycznie,zawsze moga znalesc jakis pretekst zeby niewyplacic calej sumy.Drugi aspekt placac np.okolo 1000£ na rok za ubezpieczenie to za ta kase kupuje caly potrzebny mi sprzet.Zostaje tylko byc ostroznym i pozakladac wszystkie mozliwe zabezpieczenia(i obwiazac wszystko lancuchem)
|
|