Str 2 z 11 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-11-08 16:16:22 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| sylwia03 | Post #2 Ocena: 0 2009-11-08 16:24:46 (16 lat temu) |
Posty: 35 
Z nami od: 28-05-2009 Skąd: Londyn |
Dziewczyny bede walczyc i postaram sie by tak to nie zostawic bo mieszkam tu 6 lat mam wielu przyjaciol ktorzy maja pieski i kotki i wszyscy sa w szoku po tym co sie stalo a po drugie motywuja mnie dzieci ktore zrobily sliczny maly grobek Naszemu kotkowi w ogrodzie i ciogle go wspominaja
|
|
|
|
| Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2009-11-08 16:35:32 (16 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2009-11-08 15:50:52, madagaskar3 napisał(a): Ada przetan traktowac smierc kota, jak zjedzenie ryby na swieta. Oczywiscie radzcie dziewczynie niech wyda na prawnikow, nawet jak niektore kwestie moze rozjasnicv sama, bez wydawania pieniedzy. Nie ma to jak stres sprawy zalatwianej przez prawnika, zeby ulzyc smutkowi po stracie pupila. Nie wiem czy zauwazylas madagaskar, a moze powinnam z 10 razy powtorzyc, ze mi tez jest przykro z jej straty. Cytat: Brak slow,i jak tu dzieciom wytlumaczyc? Przeciez kot nie wpadl pod kola,ani nie chorowal ,prawda? Zapewne widok rozjechanego kota, albo dokladny opis wypadku pomoglby dzieciom bardziej niz wyjasnienie, ze kotek zasnal i sie nie obudzil po operacji.  Zastanow sie sama co piszesz.....
Ada
|
|
|
|
| Snowflake | Post #4 Ocena: 0 2009-11-08 16:41:42 (16 lat temu) |
 Posty: 183 
Z nami od: 24-02-2009 Skąd: Londek |
Nie mozna tak tego zostawic. Instytucja moze jako calosc nie jest odpowiedzialna, ale na pewno indywiduum ktore kotka bezposrednio usmiercilo jest. Sam mialem duzo zwierzkow..wiem jak boli. Smierc jest naturalnym procesem nawet biorac pod uwage wypadki losowe, lecz osoba co usmiercila Twojego kotka jest najwyrazniej niekompetentna i nie sadze ze powinno jej to ujsc "na sucho" poniewaz w przyszlosci moze zrobic ten sam blad. Moze jestem glupi , ale nie wydaje mi sie ze vet co nie umie dobrac dawki anastatyku do wieku i wagi kota jest czlowiekiem ktory powinien dalej pracowac w zawodzie..
Veritas.
|
|
|
|
| Adacymru | Post #5 Ocena: 0 2009-11-08 16:42:29 (16 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Nie panikujmy, chociaz wiadomo, ze kazdy zabieg wiaze sie z pewnym ryzykiem.
Mialam kilka kociakow, wszystkie przechodzily sterylizacje w tej samej klinice, a kazdy inaczej reagowal po operacji. Jeden nie ruszal sie ze swojego kacika przez dwa dni, a inny z trudem do domu dojechal, bo juz biegac chcial. Czy tez powinnam szukac odszkodowania?
Ada
|
|
|
|
| |
|
| Snowflake | Post #6 Ocena: 0 2009-11-08 17:03:42 (16 lat temu) |
Posty: 183
Z nami od: 24-02-2009 Skąd: Londek |
Nie pisalem nic o odszkodowaniu..
Jestes expertem w pewnej dziedzinie. Weterynarz tez jest expertem. Nie rozumiem....jesli nie wie to chyba nie powinien pracowac ze zwierzetami. To chyba logiczne... Rozumiem zdarzaja sie skomplikowane operacje gdzie maly blad moze zawazyc na zyciu czy smierci ale sterylizacja chyba nie jast jedna z nich.. Veritas.
|
|
|
|
| czytelnik1 | Post #7 Ocena: 0 2009-11-08 17:07:33 (16 lat temu) |
Posty: 227 Z nami od: 12-06-2007 |
Adacymru z tego co piszesz i jak piszesz wydaje mi sie, ze jestes bardzo zimna osoba, ale to nie o Ciebie tu chodzi. Najwazniejsza rzecza jest zorientowac sie czy ten vet powinien nadal pracowac w zawodzie. Moze to byl wypadek ale moze bylo wiecej kotkow i pieskow ktore juz sie nie obudzily po jego czy jej operacjach. Wazne jest aby ludzie reagowali, bo dzieki temu poziom leczenia i obslugi bedzie lepszy i bedziemy mieli wieksze zaufanie do lekarzy. Jezeli przymkniemy oko na takie przypadki i wypadki stana sie one norma, bo przeciez co to za roznica jeden pacjent w ta czy tamta, kasa sie zgadza a ludzie siedza cicho.
|
|
|
|
| Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2009-11-08 17:08:22 (16 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Kazdy zabieg, szczegolnie pod narkoza wiaze sie z ryzykiem, wlacznie ze sterylizacja.
PS. O moja temperature sie nie martw. W goracej wodzie rzeczywiscie nie jestem kapana. Rozsadek i logiczne myslenie moze ci sie kojarzyc z brakiem uczuc, ale to juz twoj problem. [ Ostatnio edytowany przez: Adacymru 08-11-2009 17:14 ]
Ada
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2009-11-08 17:19:38 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| madagaskar3 | Post #10 Ocena: 0 2009-11-08 17:56:34 (16 lat temu) |
 Posty: 890
Z nami od: 01-02-2009 Skąd: berkshire |
Ada,prosze Cie...
Wyczuj smak i nie pisz juz na temat SWOJEGO podejscia do zwierzat,please. [url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
Wczytuję dane...