MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Czy 1300f wystarczy by przeżyć w Londynie?

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 4 z 10 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ... 8 | 9 | 10 ] - Skocz do strony

Str 4 z 10

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2009-08-10 10:24:28 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2009-08-10 10:30:04 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2009-08-10 10:30:44 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #4 Ocena: 0

2009-08-10 10:34:26 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Superlover

Post #5 Ocena: 0

2009-08-10 10:36:13 (16 lat temu)

Superlover

Posty: 3034

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 21-03-2009

Jakie są realia to nie musisz mi mówić bo ja tu mieszkam 6 lat i wiem jakie są realia. I mam nieco inne doświadczenia, przede wszystkim nikt nie śmieje mi się w twarz w urzędach bo do nich nie chodzę - niemal wszystko załatwia się telefonicznie. Jak już wrócisz do tej Polski i spróbujesz np. zarejestrować sprowadzony samochód, docenisz angielskie urzędy :-)
(za to w Polsce panie w urzedach są białe i z pewnością wiedzą że Polska jest w Unii Europejskiej!)

Co do gazet nie musisz ich czytać? Ale znów jak wrócisz, poczytasz jakie są przekręty w Polsce, to docenisz że tu piszą "tylko" o morderstwach

Polska jest fajna owszem, ale jak się tam przyjeżdża z Barclaycard w kieszeni :-)

[ Ostatnio edytowany przez: Superlover 10-08-2009 10:47 ]

Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

anetka_sweet

Post #6 Ocena: 0

2009-08-10 10:37:58 (16 lat temu)

anetka_sweet

Posty: 3321

Kobieta

Z nami od: 15-06-2009

Skąd: Shepton Mallet

my jestesmy z mezem tu od kwietnia.maz od roku.pracuje tylko maz zarabia okolo1000f w zaleznosci od ilosci godzin.wynajmujemy 2 bed stale rachunki to ok 660f.i reszta na zycie.nie wychodzimy nigdzie bo nie mamy z kim dziecka zostawic wieczorami ale zyje sie dobrze.nie narzekamy nie stac nas na wszystko co bysmy chcieli ale nie odmawiamy sobie tez wszystkiego a na benefity dalej czakamy

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

refleksja

Post #7 Ocena: 0

2009-08-10 10:40:47 (16 lat temu)

refleksja

Posty: 378

Kobieta

Z nami od: 13-09-2008

Skąd: Londyn

Cytat:

2009-08-10 10:24:28, finezja napisał(a):
Cytat:

2009-08-10 10:09:40, refleksja napisał(a):
Cytat:

2009-08-10 09:57:22, finezja napisał(a):

Wiec życze powodzenia i zapewniam was że żyjąc tutaj bedzie wam znacznie łatwiej niż w Polsce ;-)


A wiesz, że nam tu wcale nie jest łatwiej? Dlatego propozycję transferu do Polski przyjęliśmy (zwłaszcza mąż) z uśmiechem na twarzy i oddechem ulgi. Gdyby nie to, że z dzieckiem będzie nam łatwiej w Polsce (łatwiej=wygodniej poprzz bliskość rodziny), to ja mogłabym tu zostać jeszcze trochę poprzyglądać się, ale mój M. to ma już serdecznie dość...


Ja jestem zadowolona z zycia tutaj w Angli nam jest naprawde duzo lzej niz w PL , naprawde tak cieżko wam tu bylo ? Jesli chodzi o bliskośc rodziny to sie z Tobą zgodze sama mam 2 dzieci i nie mam mozliwości tak jak moje kolezanki z PL by na chwile odetchnąc i skorzystać z pomocy bliskich by wyslać maluchów z babcią na spacer ... są plusy i minusy ale szczerze przyznawając sie w PL naprawde nie dawalismy sobie rady ...


Zależy co rozumieć pod słowem ciężko. Najbardziej niezadowoleni jesteśmy z customer service jak mówiłam, więc w tym sensie było ciężko. Dla nas powrót do Polski nie wiąże się z żdanym uszczerbkiem finansowym, ani pogorszeniem standardu życia. Rozumiem, że jeśli ktoś ma wyższy standard tutaj, stać go na więcej, nie musi się martwić o to w co ubrać dzieci albo czym nakarmić, to ma powodu, aby zostać. Nasze życie w Polsce będzie wyglądało tak samo jak tutaj, z pewnymi różnicami in plus:

1. Wspomniana bliskość rodziny i znajomych, więc i dziecko, które jest w drodze niedaleko babć. Bedzie nam łatwiej gdzieś wyjść prosząc babcię o zostanie z dzieckiem.

2. I druga sprawa - tu bardziej o standard się rozchodzi. Będąc w UK, mieliśmy znacznie mniej wycieczek zagranicznych niż z Polski. Z Polski staramy się 2 razy do roku wyjechać na kilka dni (preferujemy krótkie, acz intensywne wycieczki). Tutaj, nie pojechaliśmy w zasadzie nigdzie, bo jeździliśmy do Polski. Tylko zimą, mąż mnie wziął ze sobą na delegację. Mój mąż jest związany z rodziną swoją, więc tych wyjazdów chyba nie dałoby się zredukować.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

refleksja

Post #8 Ocena: 0

2009-08-10 10:42:06 (16 lat temu)

refleksja

Posty: 378

Kobieta

Z nami od: 13-09-2008

Skąd: Londyn

Cytat:

2009-08-10 10:37:58, anetka_sweet napisał(a):
my jestesmy z mezem tu od kwietnia.maz od roku.pracuje tylko maz zarabia okolo1000f w zaleznosci od ilosci godzin.wynajmujemy 2 bed stale rachunki to ok 660f.i reszta na zycie.nie wychodzimy nigdzie bo nie mamy z kim dziecka zostawic wieczorami ale zyje sie dobrze.nie narzekamy nie stac nas na wszystko co bysmy chcieli ale nie odmawiamy sobie tez wszystkiego a na benefity dalej czakamy


Ok, ale nie mieszkacie w Londynie, gdzie koszty są ZNACZNIE wyższe.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #9 Ocena: 0

2009-08-10 10:46:43 (16 lat temu)

Richmond

Posty: 29587

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

No tak, ale Wasze ograniczenie w wyjazdach zagranicznych nie wynika z kosztow tylko wlasnego wyboru spowodowanego checia odwiedzenia rodziny.
Spadl Wam komfort psychiczny w UK z powodu braku bliskosci rodziny.

Ja jezdze do Polski max 2 razy w roku na weekend i nie uszczupla to moich urlopow.

Ale dzieki temu pobytowi w UK przynajmniej zwiedziliscie cos i poznaliscie nowa kulture, wiec calosc wychodzi na plus :-)


[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 10-08-2009 10:48 ]

Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2009-08-10 10:52:11 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 4 z 10 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ... 8 | 9 | 10 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,