|
Postów: 6 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-05-23 13:08:02 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
madagaskar3 | Post #2 Ocena: 0 2009-05-23 13:12:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-02-2009 Skąd: berkshire |
W samym Hyde Park-u sa parkingi,i jesli sie nie myle to jest 2£ za godz.i mozna na kilka godzin.
[url=][img][/img][/url]
|
Post #3 Ocena: 0 2009-05-23 13:19:46 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
goskauk | Post #4 Ocena: 0 2009-05-23 13:24:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2008 Skąd: Reading |
Queensway car park 20 funtow na caly dzien,to blisko do Kensington gardens i Hyde parku wiec napewno warto i mozesz do muzeum i nawet polatac po Oxford street bo to wszystko bardzo blisko.mozesz zabukowac na internecie. telefon 0870 195 9633 www.123-car-parking.co.uk
[ Ostatnio edytowany przez: goskauk 23-05-2009 13:27 ] pit-y,benefity itp.
|
krakn | Post #5 Ocena: 0 2009-05-24 09:34:22 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
tutaj jest hotel w którym czesto zostawiam samochod, cena za 12 godzin 16 funtow pierwsza godzina 3 funty do 5 8 funtow, do 12 a potem cala doba 32
w samym parku parkowanie chyba max 4 godziny ale ceny nie znam, aha upewnij sie ze masz ze sobą kartę kredytowa i naładowany telefon, w centrum zazwyczaj płaci sie telefonem albo w automacie na karty płatnicze. ceny za godzinę potrafią byc nawet do 9 funtów ale zazwyczaj sa około 3-4, w niedziele dużo miejsc jest free ale znajdź takie miejsce po godzinie 11 ))) Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
El_zvis | Post #6 Ocena: 0 2009-05-24 12:13:58 (15 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2009 Skąd: Seul / Rijad |
No wlasnie z tym telefonem to jest glupie, bo ja na przyklad nie mam telefonu komorkowego, a zanim znajde budke i wroce, to juz za wycieraczka bedzie na mnie czekalo powitanie...
Czy mozna oplacic zawczasu, dzwoniac z domu, np. od - do orientacyjnej godziny, precyzujac ulice (bo bez tego sie chyba nie da...), czy raczej to niemozliwe? Podróż pociągiem skraca czas podróży koleją.
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2009-05-24 19:11:44 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
no z tym telefonem to faktycznie "głupie" )) gdzieś ty się uchował bez smyczy?? ))
Jeżeli jest automat do płacenia to są w odległości tak że widzisz swój samochód a w koło są tablice w którym kierunku jest najbliższy automat. wiec spoko nie jest możliwe by ci wlepili mandat. Aha, trzeba zwracać uwagę na numery stref parkowania. Jeżeli parking ma np literkę F na automacie też musi być napisane że dotyczy parkingu F czasami na głównej jest inna strefa a boczna ulica ma inna strefę, raz tak mało brakowało bym zabulił, na szczęście w ostatnim momencie się zorientowałem i 5 funia bilet poszedł do śmieci zapłaciłem jeszcze raz w odpowiednim parkomacie nie da się płacić z góry, poza tym z skąd masz pewność ze na danej ulicy zaparkujesz?? będziesz czatował godzinami na wolne miejsce? ,na słupkach masz numer parkingu, podajesz numer parkingu, numer karty numer rejestracyjny i czas postoju w minutach. Ja mam już zrobione konto u nich wiec dzwoni się na numer ze słupa, podaje nr parkingu, potwierdzają czy nr rejestracyjny się zgadza i ile minut chce parkować po potwierdzeniu pani podaje do której będę miał zapłacone czy mi pasuje, po potwierdzeniu komunikat "parking się zaczął do którejś godziny dziękujemy" Sporo widzę postawionych jest automatów do parkowania na kartę płatniczą, wkładasz kartę podajesz nr rejestracyjny i czas postoju, nie zawsze drukuje kwitek. Automaty na monety praktycznie zniknęły z centrum Londynu, choć bywają jeszcze te baaardzo stare gdzie licznik jest przy każdym samochodzie z osobna, ale to tylko chyba po to by londyński klimat zachować. Jeszcze jedno bo chodzą ploty że jak skończy ci się maksymalny czas postoju to przestawiasz samochód o jedno miejsce i już jest ok, BZDURA na tablicy zazwyczaj jest napisane ile godzin nie możesz wrócić, należy przestawić samochód do innej strefy żeby była inna literka, czasami wystarczy za rogiem, czasami kilka ulic! masakra jeszcze przypomniało mi się, w niedziele o ile nie ma dodatkowego zakazu to można parkować na pojedynczej zółtej linii, raczej czerwonej w tamtej części nigdzie nie zawieszają na weekend, trzeba czytać tabliczki Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|