Witam.
30 marca przyjeżdżam z angielska parą na wycieczkę do Londynu. Przyjazd ok. godziny 9:00 autobusem na Victoria Coach Station, wyjazd do Coventry z tejże stacji powiedzmy godzina 23:00. Chcielibyśmy w te kilkanaście godzin zwiedzić jakieś ciekawe miejsca i proszę Was o podpowiedzenie mi co warto i jak się tam najszybciej dostać.
Cała wycieczka ma się kręcić wokół wizyty w Imperial War Museum (Southwark, London SE1 6HZ). Nie widzę informacji na stronie internetowej w jakiej cenie są tam bilety. To jest jednak mniej istotne. Oprócz wizyty IWM, która jest punktem głównym programu, kolega poinformował mnie, że w zaplanowaniu całej reszty zdaje się na mnie.
Podstawowe pytania
1. Jak najłatwiej dostać się z Victoria Station do IWM? W pobliżu muzeum widzę 2 stacje metra: Lamberth North i Elephant & Castle. Z tego jednak, co udało mi się znaleźć na google, nie dotrę na żadną z tych stacji z Victoria bez przesiadek.
2. Słyszałem, że idzie kupić jakiś bilet do metra za bodajże 11 funtów i można podróżować całym metrem do woli przez cały dzień. Jak się takie coś nazywa?
3. Co można jeszcze zwiedzić oprócz Imperial War Museum i jest w miarę blisko tego miejsca? Skoro by się kupiło ten bilet na całe metro, to może nie musi być aż tak blisko Z lekcji języka angielskiego pamiętam Big Bena, Downing Street, Hyde Park (to jest zupełnie blisko Victoria Station), Buckingham Palace, Parlament, Muzeum Figur Woskowych (tu słyszałem coś o bardzo drogich biletach). Interesują mnie jednak Wasze opinie co warto, a co jest przereklamowane.
4. Jakie mapki lub przewodniki polecacie, żeby nie być zaginionym w akcji i zdążyć na autobus o 23?

P.S. Dodam, że kolega ma skończone 44 lata, a w Londynie ostatni raz był jak miał 18. Jego partnerka jest w podobnym wieku, choć jako osoba z Birmingham powinna być bardziej obeznana z wielkim miastem.

Pozdrawiam,
Krzysiek

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 25-03-2009 00:20 ]

Usunięte

Bilet calodzienny na wszystkie srodki lokomocji/pociag z Croydon, metro, autobusy/ kosztuje 7,5£.Mysle, ze w strefie 1,2 jest tanszy.

Dziękuję za odpowiedzi
W Londynie byliśmy w sobotę i cały czas chodziliśmy piechotą. Wszystko było w zasadzie niedaleko: z Victoria Coach Station do Buckingham Palace, potem do Westminster i zobaczyć Big Bena, przez most do Imperial War Museum i na końcu (tu już znacznie dłużej się szło) do National Army Museum. Właśnie w tym ostatnim było najciekawiej, więc dziękuję za podpowiedzenie, że coś takiego jest. Tym większa była moja złość, że tam nie wolno było fotografować, a naprawdę było co. Było też tam trochę rzeczy na sprzedaż, tylko chwilowo brakowało figurki gwardzisty królowej. Sprzedająca tam Angielka powiedziała, że można będzie tę figurkę kupić w następnym tygodniu. Tak, tylko, że my nie przyjedziemy z Coventry za tydzień. Okazało, się laska pochodzi ze Stafford, więc po ziomkowsku zaproponowała mi skontaktowanie się z nią za pomocą e-maila czy jest już figurka dostępna i będzie ją mogła wysłać pocztą.
Następną wycieczkę do Londynu zamierzam zrobić latem.

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 31-03-2009 01:01 ]