Str 2 z 6 |
|
---|---|
misiuniu2 | Post #1 Ocena: 0 2008-11-20 11:31:06 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-11-2008 |
Wszystko polega na tym,że oni nawet nie wiedzą iż ja to piszę. Oni nie wiedzą, że proszę ludzi o jakiś grosz aby im pomóc. A czy ubraniami zpłacisz rachunki na które nie mają.
Wyobraźcie sobie sytuację, że jest połowa miesiąca i macie 10 f do końca. I co? Ja to zrobiłem tylko i wyłacznie aby im pomóc, ale jak widze nasi rodacy na wyspach nadal mają mętalność z PL. Jest to zatrważające zjawisko,przerażające. Możecie podchodzić w taki sposób do ludzi w PL i to do rumunów żebrzących na ulicy a nie do Polaków, którzy kiedyś pomogli niejednemu rodakowi. Wicę, że na forum jest dużo ludzi, którzy za wszelką cenę chcą mieć lepiej od innych i nie myślą o niczym innym. Tak wię zostawmy tą rodzinę w spokoju a wy nadal chowajcie każdego pena pod łóżkiem w skarpetce. Może te pensiki kiedyś pozwolą wam kupić w Polsce po powrocie jakis nowy samochód? Jesteście żałośni:-Y Tak to jest niestety z Polakami na obczyżnie |
daggerss | Post #2 Ocena: 0 2008-11-20 11:34:15 (15 lat temu) |
Z nami od: 21-03-2008 Skąd: zaczarowana kraina |
Cytat: 2008-11-20 11:31:06, misiuniu2 napisał(a): Wszystko polega na tym,że oni nawet nie wiedzą iż ja to piszę. Oni nie wiedzą, że proszę ludzi o jakiś grosz aby im pomóc. A czy ubraniami zpłacisz rachunki na które nie mają. Wyobraźcie sobie sytuację, że jest połowa miesiąca i macie 10 f do końca. I co? Ja to zrobiłem tylko i wyłacznie aby im pomóc, ale jak widze nasi rodacy na wyspach nadal mają mętalność z PL. Jest to zatrważające zjawisko,przerażające. Możecie podchodzić w taki sposób do ludzi w PL i to do rumunów żebrzących na ulicy a nie do Polaków, którzy kiedyś pomogli niejednemu rodakowi. Wicę, że na forum jest dużo ludzi, którzy za wszelką cenę chcą mieć lepiej od innych i nie myślą o niczym innym. Tak wię zostawmy tą rodzinę w spokoju a wy nadal chowajcie każdego pena pod łóżkiem w skarpetce. Może te pensiki kiedyś pozwolą wam kupić w Polsce po powrocie jakis nowy samochód? Jesteście żałośni:-Y Tak to jest niestety z Polakami na obczyżnie No wybacz ale takimi textami9 nic nie zwojujesz. Daruj sobie lepiej. I to nie mentalnosc ale zapobiegliwosc. !!!! Zastanow sie zanim kogos obrazisz! |
Post #3 Ocena: 0 2008-11-20 11:34:48 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2008-11-20 11:35:38 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2008-11-20 11:37:53 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Jestes nowa osoba na forum, nikt Cie nie zna i nie masz kredytu zaufania. Jesli chcesz pomoc tej rodzinie to napisz cos wiecej moze np w jakim rejonie mieszkaja, jakie maja zawody, moze ktos poda in namiary na pracodawce, ktorzy szuka takich ludzi.
Proponowanie zbiorki pienieznej przez nieznana nikomu osobu na niesprecyzowany cel brzmi jak oszustwo. I prosze nie obrazac forumowiczow, ktorzy wykazali zainteresowanie tematem i byc moze chcieli pomoc. Carpe diem.
|
|
|
misiuniu2 | Post #6 Ocena: 0 2008-11-20 11:38:02 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-11-2008 |
Jeśli są tacy co naprawdę chcą poświęcić funcika niech się ze mną skontaktują a wszystko załatwimy.
Będę ich musiał poinformować, że coś takiego chcę zrobić bo jak wiadomo bez ich zgody nic nie można. A co do dorabiania powiem tak. Owszem mógłbym was naciągać, i dorobić sobie, ale mi nie zależy na czymś takim. Ja mam pracę i jestem z niej zadowolony, moja żona również i jakoś nam się żyje ok. Nie ma rewelacji ale mogę zawsze powiedzieć że uczciwie zarabiam i tyle. Ja sam nieraz miałem ciężko i na ulicy niejednokrotnie wylądowałem a jak poszedłem do kościoła po pomoc to mi proboszcz powiedział, żebym poszedł się umyć w toalecie w POSKU:-Y I taką pomoc kościół oferuje? Ja nie wiem jak teraz, ale wolę od nich z daleka( zaznaczę że zajście to miało miejsce w 2001 ) |
szkrabusia | Post #7 Ocena: 0 2008-11-20 11:39:09 (15 lat temu) |
Z nami od: 18-09-2008 Skąd: Brighton |
piszesz że jest im potrzebna pomoc finansowa bo oboje nie maja pracy:
1. podasz konto ludzie zaczną wpłacać jeśli sie tacy znajda i może dojść do sytuacji gdzie zamiast kilkuset fontów czy tysiąca dojdzie do kilku tysięcy co spowoduje dziwna sytuację nie sądzisz (w zależności ile osób sie zainteresuje)? A może jak ktoś zasugerował polski kościół tam też idzie sie jakoś dogadać i ktoś będzie kontrolował wpłaty i ilość kasy ewentualnie ją rozdzieli na inne takie rodziny 2. nie chcą ubrań pieluch żywności nie rozumiem , ok ubrania jeszcze zrozumiem bo może maja ale dziecko rośnie i potrzebuje coraz większych 3. nigdzie nie piszesz że może by ktoś pomógł gościowi prace znaleźć tu są często tygodniówki szybko sie na prostą wychodzi. Co jakiś czas ludzie o coś takiego proszą lub szukają namiarów na jakąś robotę ! [ Ostatnio edytowany przez: szkrabusia 20-11-2008 11:40 ] |
misiuniu2 | Post #8 Ocena: 0 2008-11-20 11:44:35 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-11-2008 |
On nawet do pracy teraz nie moż pojść bo ma nogę złamaną A więc z kim dziecko w domu zostanie? O niańkę nie ma problemu, ale też trzeba jej zapłacić. nieprawda?
A co do pieniędzy i ilości. Powiedzmy wpros, że nie ma możliwości, aby nawet 100 f wpłynęło Chcę przeprosić wszystkich jeśli poczuli się urażeni przez moje wypowiedzi. PRZEPRASZAM |
daggerss | Post #9 Ocena: 0 2008-11-20 11:47:00 (15 lat temu) |
Z nami od: 21-03-2008 Skąd: zaczarowana kraina |
Cytat: 2008-11-20 11:44:35, misiuniu2 napisał(a): On nawet do pracy teraz nie moż pojść bo ma nogę złamaną A więc z kim dziecko w domu zostanie? O niańkę nie ma problemu, ale też trzeba jej zapłacić. nieprawda? A co do pieniędzy i ilości. Powiedzmy wpros, że nie ma możliwości, aby nawet 100 f wpłynęło Chcę przeprosić wszystkich jeśli poczuli się urażeni przez moje wypowiedzi. PRZEPRASZAM Na wszystko masz jakies odpowiedzie i wszystkie sa na nie, a wszystko do kasy sie tylko schodzi! Jak pieknie probujesz do celu dotrzec. Dziwi mnie to ze zywnosc nie wchodzi w gre, a co jedza jak nie maja kasy?? hmm?? A dziecko jak karmia?? hm?? |
misiuniu2 | Post #10 Ocena: 0 2008-11-20 11:56:23 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-11-2008 |
Czy ja powiedziałem o jedzeniu nie????
Nic takiego niepowiedziałem. Widzę, że naprawdę nie warto prosić rodaków o pomoc. Atakować mnie to większość potrawi, ale nawet nikt się mnie niezapytał czy mogę podać swój nr czy jakikolwiek kontakt, albo czy mogę do kogoś zadzwonić? Wtedy byśmy mogli wszystko zacząć. Ale nie!!! Lepiej mnie obrażać i wmawiać , że jestem oszustem!!!!:-Y |