Witam i proszę o radę

Tamtego roku kupiłem samochód w UK i ubezpieczyłem go w Norwich Union.
Po długich poszukiwaniach ( średnia cena była około 1400 ) znalazłem ofertę „ Szukasz taniego ubezpieczenia pomoc w zniżkach” no to zadzwoniłem. Na imię miała Lena i tyle pamiętam. Powiedziałem jej że jest to mój pierwszy samochód, prawko mam od 4 lat jestem zawodowym kierowcom II kategoria wcześniej jeździłem autem brata mieszkam w Londynie itp. Wylicza mi polisę i mówi że ma dla mnie ofertę z Norwich Union w cenie około 500 Czemu tak tanio no bo mam 4 lata za bezwypadkową jazdę .. powiedziałem że nigdy nie byłem ubezpieczony zapytała czy spowodowałem kiedyś wypadek samochodowy .. lub czy brałem udział nie a wiec N Union oferuje mi taka polisę. No i oczywiście że będzie mnie to kosztowało 70 funta które musze przesłać na ten rachunek .. no to przesłałem.
Na mojej polisie jako miejsce parkowania był nie Londyn a Cambridge no i owe 4 lata NCB.. nie przejąłem się za bardzo tym Cambridge. I spokojnie jeździłem sobie autkiem .. po 11 miesiącach na rondzie uderzył mnie w tył pojazdu inny samochód .. Norwich Union skasowało moje 4 lata NCB i zapytało gdzie parkuje samochód kiedy odpowiedziałem że w Londynie przesłali mi list że muszę dopłacić 2900 f. Ubezpieczenie zostało skasowane przezemnie bo na jakieś 3 miesiące przyjechałem do polski, a list przyszedł na adres w Londynie kiedy znajomi mi go przekazali zadzwoniłem i okazało się że N Union nic nie wie o mojej telefonistce ubezpieczenie było robione przez Internet i że podałem nie prawdziwe dane, dlatego obciążają mnie dopłata 2900 funtów .. nie pomogło tłumaczenie że zostałem oszukany .. poinformowali mnie że jeśli nie zapłacę przekażą sprawę firmie która zajmuje się odzyskiwaniem należności od ubezpieczonych ( cokolwiek to znaczy) i że umieszczą mnie na jakiejś liście i nie będę mógł już nigdy ubezpieczyć pojazdu w UK .. jakieś pomysły co mogę zrobić po za jednym co przychodzi mi do głowy ..zapłacić
Dzięki za wszelką pomoc

Zaplacic i zapamietac na przyszlosc nauczke.

dokladnie tylko i wylacznie zaplacic i przeslac im list z przeprosinami ze to nie twoja wina, ze nie wiedziles jak tu systm dzila, ze zostales wprowadzony w blad. Ale pisemnie to moze nie wpisza ci na ta liste. A zaplacic jak najszybciej.
A nie wydalo ci sie podejzane ze jak sam sprawdzakes to kwota wychodzila 3 razy wieksza? Trzeba bylo zadzwonic i sie upewnic do ubezpieczalni czy aby na pewno tak moze byc. Gdyby to byla roznica £200 to byloby ok ale nie £1000 to odrazu wiedac ze to jakis przekret.
Sorki ale masz nauczke na przyszlosc.

Różnica 200 funtów proponuje wejść na autotrader i zobaczycie ze różnice miedzy różnymi firmami nie wynoszą 200 funtów ale i 2000 funtów. Co do listy to też nie jest takie hop siup nie mogą wpisywać ludzi od tak pyzatym istnieje ktoś taki jak rzecznik praw ubezpieczonych .. zapłacić zapłacę ale zanim to zrobię chce się dowiedzieć czy ktoś miał podobne przypadki ??

Roznice w ubezpieczeniach potrafia byc bardzo duze. Ja dostalam za ok. £900 a byly i oferty po £1400.

Jak nie moga wpisywac ludzi od tak? Ale przeciez podali Ci powod. Wedlug nich podales falszywe dane, zeby zaplacic nizsza skladke. Na pewno na ich stronie lub w regulaminie jest napisane czym to grozi.

Dlaczego ktos mialby Ci uwierzyc, jesli nie ma zadnego dowodu, ze ktos Cie oszukal. Nie kupiles tego ubezpieczenia u brokera, ktory jest kontrolowany przez FSA czy inna organizacje i odpowiada za swoje bledy. Po prostu skorzystales z pomocy obcej osoby, ktora podala falszywe dane, a Ty sie na to zgodziles.

Mozesz miec pretensje do siebie i do tej osoby. Ale dobrowolnie przelales jej pieniadze za usluge, wiec nawet nie mozesz mowic, ze oszukala Cie i podstepnie wziela Twoje dane.

Po wykupie ubezpieczenia dostales Insurance Certificate i nie zakwestionowales niezgodnosci danych.

Jedyne co mozesz zrobic to napisac do firmy ubezpieczeniowej, ze zostales oszukany przez osobe podajaca sie za brokera ubezpieczeniowego i w dobrej wierze wykupiles to ubezpieczenie i w zwiazku z tym prosisz o rozlozenie splaty na raty. Chociaz nijak to nie tlumaczy podania miejsca uzywania samochodu/przechowywania samochodu w Cambridge skoro tam nie mieszkasz.

Próbowałem zapłacić to jest podać im numery dostępu do konta, spędziłem łącznie 3 godziny na tel. odsyłany od osoby do osoby, dziś kolega jeszcze skontaktuje się z jedną znajomą angielka która pracuje dla firmy ubezpieczeniowej jak nic nie podpowie jutro zadzwoni do N Union i poda im klucz dostępu do konta. Ja jestem w Polsce i słuchanie kakofonii przez tel. za połączenie miedzy narodowe wyszło mi już bokiem. Dzięki za rady, będę wciąż czekał na osobę o podobnym przypadku, i napisze jak to się skończyło. Kiedy się w końcu skończy ..zastanawia mnie tylko jedną dlaczego firma nie chciała potwierdzenia NCB po zawarciu umowy a przyjęła ją automatycznie, wiem że u kilku znajomych firma żądała potwierdzenia uprawnień do NCB podczas zawierania umowy bodajże dała im 14 dni na dostarczenie. Polisa została wystawiona o 17 . 55 ..czyli tuż przed zamknięciem wygląda na to że w ten sposób dorabia sobie pracownik N Union pozdrawiam zainteresowanych

Nie kazda firma zada potwierdzenia NCB, zakladaja, ze jestes uczciwy. Jak podajesz nieprawde to i tak wyjdzie to w praniu, gdy dojdzie do wyplaty ubezpieczenia, a oni maja odpowiedni akapit w regulaminie, ktory to reguluje.