Postów: 16 |
|
---|---|
denny85 | Post #1 Ocena: 0 2008-08-16 17:02:29 (17 lat temu) |
Z nami od: 26-04-2008 |
Czesc wam jak dajecie sobie rady bedac chorym na astme czy czesto macie ataki?? Bierzecie jakies leki na astme?
Ja tu jestem 3 lata nie mam jak narazie zadnych objawow astmy chyba ze pojde do roboty gdzie bedzie duzo kurzu brudu i lakierow to w tedy tak bede mial atak, zastanawia mnie takze jedna rzecz czemu anglicy sa chorzy na astme w ich kraju gdzie powietrze jest o wiele czystrze niz u nas wczoraj widzialem anglika jak po pracy chyba z 5 dawek pompowal w usta inhalatorem bardzo mnie to zastanowilo. Pozdrawiam |
ghoscik | Post #2 Ocena: 0 2008-08-19 21:40:52 (17 lat temu) |
Z nami od: 31-07-2008 Skąd: Londyn |
hejka
ja jestem astmetykiem alergikiem tez zastanawialam sie nad tym tematem mieszkam tu od 99 i mialam przez ten czas 2 ataki letnia pora przy wielkim upale i pylkowaniu. dodam ze w uk nie przyjmuje lekow ![]() natomiast jak jestem na urlopie w polsce codziennie musze przyjmowac berotec a przynajmniej raz w tygodniu oxodil ktory jak sie pewnie orientujesz jest najsilniejszym astmowym lekiem. jesli chodzi o angielska medycyne to ventolin jest wypisywany ludziom niekoniecznie cierpiacym na astme...... |
jola313 | Post #3 Ocena: 0 2008-08-20 10:07:27 (17 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2008 Skąd: Preston |
Moj syn choruje na astme,jestesmy tu dopiero miesiac co prawda, ale poki co nie widze jakiesgos specjalnego pogorszenia ani polepszenia. Za to ciagle go tu meczy katar na tle alergicznym. Bierze Flixotide 2 razy dziennie i napewno mu go nie odstawie,nie chce nawet myslec co mogloby sie dziac. Ten kto choruje wie ze sa rozne podloza choroby, moze byc dziedziczna jak rowniez nabyta, wskutek np. dlugotrwalego i przewleklego zapalenia oskrzeli w wielu dzieciecym. Tu niestety jest duza wilgotnosc i nie sprzyja ona alergikom i astmatykom,ale mam nadzieje ze nie bedzie gorzej niz w Polsce. Kiedys alergolog powiedziala (nie wiem czy to byl zart
![]() ![]() ![]() |
wiolonczela | Post #4 Ocena: 0 2008-08-20 10:54:24 (17 lat temu) |
Z nami od: 19-04-2008 |
Ja również mam astmę, jednakże w Anglii nigdy nie miałam kłopotów i przestałam używac dysków! Natomiast jak jestem w Polsce to już pierwszego dnia mam straszne kłopoty z oddychaniem i źle się czuję. Głupi trochę bo przecież z Polski pochodzę ale w ciągu dwóch lat byłam tam 2 razy i czułam się fatalnie!
Zastanawiam się jak to będzie właśnie bo planuje powrót do kraju pod koniec września ![]() |
szczurek | Post #5 Ocena: 0 2008-08-20 13:07:55 (17 lat temu) |
Z nami od: 21-07-2008 Skąd: Witney |
Nie orientujecie sie, czy mozna w Uk kupic jakies leki na astme, bez recepty?
|
|
|
ktosktos | Post #6 Ocena: 0 2008-08-20 13:23:28 (17 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2008 |
ja tez mam tak jak wiolonczela, jak jestem w uk to wszystko w pozadku a w polsce jeden wielki koszmar. jak lece do polski to na dwa tygodnie przed wylotem zaczynam uzywac inhalatory i teraz jak jestem w pl to juz jest ok i moge normalnie oddychac
" teraz serca mam dwa, smutki dwa
i miłość po kres, i radość do łez"
|
ghoscik | Post #7 Ocena: 0 2008-08-20 13:33:02 (17 lat temu) |
Z nami od: 31-07-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2008-08-20 13:07:55, szczurek napisał(a): Nie orientujecie sie, czy mozna w Uk kupic jakies leki na astme, bez recepty? nie wydaje mi sie...... aczkolwiek wiem ze latwo jest dostac recepte na ventolin bo tutaj wypisuja to wszystkim ktorzy mowia ze maja problem z oddychaniem ![]() |
kik1976 | Post #8 Ocena: 0 2008-08-20 14:31:38 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
Jola, chyba odwrotnie. wilgotniejszy klimat jest lepszy. znajoma ma dwoje dzieci z astma, tzn w Polsce mieli, a tu nic, jeden na poczatku katarzyl, a potem spokoj i tak rok minal. <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Astma_oskrzelowa" target="_blank" target="_new">http://pl.wikipedia.org/wiki/Astma_oskrzelowa</a>. nie ma tam nic na temat dziedziczenia astmy
![]() Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
denny85 | Post #9 Ocena: 0 2008-08-20 17:36:08 (17 lat temu) |
Z nami od: 26-04-2008 |
ja to mam taki problem
z oddychaniem przez nos. jak sa w uk zimowe chlodne dni to nochala mam tak ''zaladowanego'' ze musze przez buzie oddychac dopiero jak wyjne na spacer i zrobie sobie spacer ''cardio'' (gdzie twoje serce bije wiecej niz 120 uderzen na minute) wszystko w twoim organizmie podkreca sie temperatura wzrasta nieco i puls i wtedy moge oddychac przez nos tak jak by moje przegrody byly szerokosci tunelu w polsce to samo bylo moja mama zawsze mowila zeby isc wysmarkac sie(mowilem jej ze nochal mam suchy 0 kataru) ale to poprostu jakis alergiczny obrzek nosowych drog oddechowych (ja tak mysle)nastepna rzecz: jak mialem 11 lat laryngolog skierowal mnie na przewiercenie komor nosowych ale inna dokturka alergolog jak sie dowiedziala o tym to powiedziala ze absolutnie zadnych wywiertow tlatego ze to zniszczy nieodwracalnie filtry w nosie (jak u kazdego czlowieka) ktore za zadanie maja przeczyszczanie powietrza ktore wdychasz, mowi sie takze ze moj zatkany nos w chlodne dni jest spowodowany wlasnie tymi ''filtrami'' na chlopski rozum lekarka wytlumaczyla mi to tak... filtry zawieraja w twoim nosie specjalne ''wloski'' ze poprostu one puchna czy cos i blokuja drogi oddechowe stad to sie bierze mnie sie wydaje ze moge miec polipy czy cos ja osobiscie uwazam ze powinienem miec zrobiony wywiert bo stad sie bierze tesz u mnie chrapanie w nocy podczas snu... musialbym sie przebadac u lekatrza laryngologa nie wiem co o tym myslec.. to chyba bby bylo na tyle pozdrawiam daniel |
jola313 | Post #10 Ocena: 0 2008-08-20 20:46:07 (17 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2008 Skąd: Preston |
Częściej zapadają na astmę dzieci z rodzin, w których ta choroba już się pojawiała, a więc do pewnego stopnia skłonność do niej jest dziedziczna.Może tak to ujmę. A co do wilgotności to powiedzcie sami, gdzie jest wilgotno tam jest grzyb i pleśń a to koszmar dla większości alergików.Ja jestem wyczulona na te tematy, gdzie wejdę to szukam tego badziewia czy go czasem nie ma hehe.
![]() |