Str 5 z 5 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2008-06-29 09:13:33 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
marcinb | Post #2 Ocena: 0 2008-06-29 12:08:16 (17 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
dwie rozne rzeczy:
1. odsprzedaz dzialajacej firmy. powiedzmy wzglednie prosperujacej. wszystko jest absolutnie OK. zalozylas firme, zdobylas klientow, znudzilo ci sie prowadzenie to ja sprzedajesz. inna sprawa to ''s-e''. technicznie rzecz biorac jako''self-employed'' dzialasz jako firma, ale, vide pkt 2. na ile jest to niezalezne przedsiebiorstwo a na ile ktos zatrudniony jako ''s-e'' z powodow jak ponizej? 2. odsprzedaz stanowiska pracy. nie ma znaczenia czy jestes zatrudniony/a jak ''self-employed'' - to tylko taki chwyt zebyc placil/a podatki, skladki a pracodawca nie musi sie tym przejmowac. etet jest duzo bardziej kosztowny niz umowa zlecenie czy o dzielo. sedno problemu jest takie: ktos odchodzi z firmy i sprzedaje ci swoje stanowisko pracy, bierze od ciebie pieniadze za co? za posrednictwo pracy. wierz czy nie ale jest to i nieetyczne i nielegalne. zeby rograniczyc dwie rzeczy: sprzedam Coca-Cole, Zaklad Sprzatania Domow ''Sir Cleaner'' - tak, tak, tak. sprzedam stanowisko pracy w strazy pozarnej, hucie szkla, policji a moze nawet i w Panstwowej Inspekcji Pracy - nie, nie, nie. to ze ktos tak robi a ktos inny sie na to zgadza to nie znaczy ze trzeba to akceptowac. Walker - a propos zlodziejstwa. okradl go z pieniedzy. sprzedal usluga, ktora jest nielegalna. rozumiem, ze uwazasz ze powinna byc legalna, ale nie jest. tak samo jak wszystkie inne przyklady, ktore podalem. gdzies sa jakies granice i zeby je sprawdzic mozemy zalozyc osobny watek '' Czy bezrobotny ma placic za znalezienie pracy?'' tak samo jak ''Czy powinnismy placic podatki?'' albo '' Czy mozna zlac po twarzy niewierna zone/meza?''. Zlodziejstwo to zlodziejstwo. Facet oferujacy usluge ''przypilnowanie-samochodu-bo-wie-Pan-lobuzy-tu-rozne-chodza-a-Pan-w-kinie-bedzie'' to ZWYKLY ZLODZIEJ. poz, ![]() PS. dobra rozpisalem sie, taki ze mnie juz obronca ucisnionych ![]() Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
Post #3 Ocena: 0 2008-06-29 12:33:05 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2008-06-29 12:55:24 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
marcinb | Post #5 Ocena: 0 2008-06-29 14:18:36 (17 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Nigdy nie bylem w podobnej sytuacji i mam nadzieje ze nie bede.
Wyjatkowo tutaj zgadzam sie z toba, trzeba zaplacic zeby uratowac. Co nie zmienia faktu ze ten lekarz to zwykly zlodziej i potencjalny morderca. Mozna go sadzic, albo w ramach rownosci spolecznej, dac mu w gebe po operacji i odebrac mu pieniadze plus dodatkowa sume za poniesione straty moralne - to uwazam ze postapilibysmy NIELEGALNIE ale zgodnie z normami wspolzycia spolecznego. Chociaz od karania sa sady a nie my Janosikowie XXI wieku. Lincz niczego nie zalatwi. Sek w tym zeby pietnowac takie zachowanie. Mozna miec do Brytyjczykow pretensje ze donosza - ale za to problem korupcji jest minimalny. Ona istnieje bo tacy sa ludzie. A w/w ''donosicielstwo'' to cena jaka placimy za porzadek spoleczny. Sasiad okrada spolecznosc lokalna pobierajac nienalezne zasilki - zyczliwy telefon i nastepny juz dwa razy sie zastanowi. No, ale odchodzimy od tematu... Tez bym chcial zeby swiat byl taki jaki powinien byc. Niektorzy pisza, ze nie jest - racja, nie jest. Ale jak porownamy korupcje w UK, Szwecji czy Niemczech z tym co sie dzieje w naszej ojczyznie to sie okaze, ze jakims cudem w innych krajach mozna zyc inaczej. Tak, nalezy o tym, mowic, pisac, potepiac, robic cokolwiek zeby to zwalczac. Pytanie na koniec - czy my odchodzac z pracy zachowamy sie tak samo? Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2008-06-29 14:42:48 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
odeszliśmy bardzo daleko, jeszcze chwile i ruszymy konstytucje, a jak znam życie pewnie laska była kilka lat, ludzie ją polecali i tym sposobem pomijając firmy i agencje zrobiła sobie grono klientek, choć pewnie nawet nie była zarejestrowana, nie ważne, ma gotowe potencjalne przez siebie stworzone źródło dochodu i to był temat.
Stworzyła coś i teraz daje możliwość skorzystania z gotowca. Podobnie jest z naszą klasą, stworzyli studenciaki portal dla zabawy, a nagle się okazało ze kawałki udziałów są sprzedawane za miliony dolarów (ostatnio sprzedano drugi kawałek tortu), mógłby ktoś powiedzieć, JAK TO PRZECIEŻ TEN PORTAL JEST DARMOWY, no jak widać nie dla każdego ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #7 Ocena: 0 2008-06-29 14:51:46 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|