jedyne pozycje jakie beda na ciebie czekaly w UK bez znajomosci jezyka to praca z innymi Polakami i dzieki ich uprzejmosci. Jesli masz tu kogos, komu mozesz zaufac to pol biedy. jesli nie to przygotuj sie na niepodzianki

Str 2 z 2 |
|
---|---|
trelemorele | Post #1 Ocena: 0 2008-01-08 15:39 (17 lat temu) |
Z nami od: 08-01-2008 Skąd: Kingston upon Thames |
powiem tak. pewnego dnia postanow soebie, ze nie bedziesz sie z nikim po polsku komunikowac i idz znajdz prace...
jedyne pozycje jakie beda na ciebie czekaly w UK bez znajomosci jezyka to praca z innymi Polakami i dzieki ich uprzejmosci. Jesli masz tu kogos, komu mozesz zaufac to pol biedy. jesli nie to przygotuj sie na niepodzianki ![]() |
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2008-01-08 15:45 (17 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
To musi byc upadek forum GW, skoro wpadles na to forum
![]() Witamy. Carpe diem.
|
trelemorele | Post #3 Ocena: 0 2008-01-08 16:10 (17 lat temu) |
Z nami od: 08-01-2008 Skąd: Kingston upon Thames |
My reputation proceeds me …
![]() nie, poprostu w nowej firmie mam zablokowana GW i nie mam jak pisac ![]() co do pracy i zycia w UK bez jezyka to polecam tez wycieczki na Harlsden na przyklad.... takie ghetto dla emigrantow. Nie mowie, ze nalezy sie wyzbywac tozsamosci ale nie mozna sie skazywac na bycie czlowiekiem 2 kat. Jesli juz nie znasz jezyka na wejsciu to pierwszym celem powinna byc nauka tego jezyka po przyjezdzie. Oplaci sie. Bo kolega, ktory wiecej dzis zarabia mimo jezyka za pare lat dojdzie do pulapu gdzie analfabeta dalej nie zajdzie... Nie mowiac juz o tym, ze poza £££ tez trzeba miec cos z zycia ![]() |
Post #4 Ocena: 0 2008-01-08 18:32 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|