Dzięki za rzeczowa odpowiedź, sorki że dopiero odpisuje po czasie ale przygotowania trwają do zaczęcia biznesiku heh.

Co do powiedź żydowskich znam doskonale sam jestem Krakusem mają rację odnośnie spraw handlowych i smykałkę do nich, dlatego wole deko handlu niż kilo roboty,

Mam takie pytanie kolejne głupie zapewne, wysyłając (znaczek, koperta) zazwyczaj w polsce obarczało się kupującego opłatami. tutaj rzadko kupując płacę za dostawę, z racji mozliwosci odliczenia jej?
Mógłbym kazac kupującemu zapłacić np, 2 funty za wysyłke potem odliczając ja.. zgubiłem sie w tym troche za dużo kombinowania

Jeżeli wolisz deko handlu... no to może nabądź trochę info... oczywiście potrząsając trzosikiem... jeżeli poskąpisz potrząsaniem to te informacje mogą być skąpe.

to pytaniem z handlem ma malo wspolnego
znajdz gdzies abc ksiegowosc dla poczatkujacych
przeczytaj i swiat sie bardzo uprosci
w malym palcu musisz miec pojecie koszt przychod obrot

Witam, proszę o informację czy jako self employed importując akcesoria ( towar, małe ilości do około 130f raz w miesiącu ) z krajów z poza UE muszę się rejestrować jako VAT ? Czy mogę tylko jako self employed i opłacając VAT,Cło i celne usługi DHL korzystać bez przeszkód do określonej kwoty na wejście VAT ? Bardzo liczę na pomoc z Waszej strony. Dziękuję.

Krakn,to kilka pytan od swiezaka myslacego o zalozeniu SE(nie VAT)tj.sprzedaz na ebay-u...

1/ Czy wymagane sa jakies ksiazki przychodow i rozchodow,zeby rozliczac te rachunki zakupowe i sprzedaz,czy wystarczy "zeszyt"?
2/Przelicznik z dnia zakupu/zrodlo informacji o kursie-skad go sie bierze,bo zakup bylby w PL?
3/Towar przyslany kurierem DHL,a kto placi clo?Czy DHL obciaza mnie tym clem przy dostawie,czy Skarbowy?
4/Gdzie i jak ewidencjonuje sie koszty? Jakas ksiazka kosztow jest,czy wystarczy zbierac rachunki?

Może być zeszyt, ale ja sugeruję exela, albo jeszcze lepiej jakiś program.
Przez wiele lat robiłem rachunki w openoffice calc, ale szło zgłupieć z numeracją. Od kilklu lat wystawiam rachunki i wpisuję otrzymane paragony, rachunki koszty do programu invoice2go.



bierzesz wg średniego kursu, ale zasada jest zawsze taka że zawsze wg tego samego źródła.



Ty płacisz, ale są dwie drogi. Pirwsza to przychodzi list, wchodzisz na stronę skarbowego, wpisujesz nr referencyjny płacisz.
Po 1-3 dniach przychodzi paczka, bywa że trwa to dłużej.

Druga droga, to pobiera tą opłatę kurier, czyli dostajesz list, i albo płacisz przez podany link, u nich na stronie, albo możesz zadzonić, albo pojechać do nich gdzie leży paczka i zapłacić, paczkę dostaniesz od ręki.
Bywa (funkcja na ebay) że sprzedawca czy też system ebay pobiera od razu kwotę podatku i paczka przychodzi do domu.



Zbierasz rachunki, a wpisujesz w kolejną rubrykę / kolumnę arkusza kalkulacyjnego, albo jak zastosujesz program to jest zazwyczaj odpowienia funkcja.

Arkusz kalkulacyjny czy program jest o tyle dobry że na bierząco ci się podlicza i pokazuje jakie kwoty ci się uzbierały. na koniec można ten arkusz wysłać księgowej i ona sobie powyciąga co do czego i ile.

Jeżeli chodzi o koszty to ja w arkuszu porobiłem osobne kolumny, na paliwo do samochodu, paliwo do maszyny, biurowe, narzędzia, sewisy sprzętu, serwis pojazdu, reklama, parkowanie, ubezpieczenia, taxy itd itd
W programie za to po prostu utworzyłem takie same grupy.
To ułatwia księgowej z korzystania z gotowych kwot.
Bo nie wiem co odlicza się w całości, co w części, a co odpada całkowicie. To już jej robota.
Jednocześnie wystarczy jedno zerknięcie i wiem ile w tym miesiącu/ roku mam przychodu, a ile poniosłem kosztów w rozbiciu lub w sumie.
A nawet w prosty sposób zobrazować to graficznie, słupki, kółka itd.
Programy i arkusze mają taką funkcję od chyba zawsze.

1.wymagane sa dwie "kupki" dokumentow - jedna z kosztami jedna z przychodami
2.przelicznik z dnia widocznego na fakturze / rachunku - zrodlo dowolne NBP/BoE / forex (tylko zawsze to samo zrodlo
3.w obrocie w obrebie ue nie ma ceł
4.wystarczy zbierac rachunki

ale o cło to chyba mu chodzi że będzie kupował towar np w chinach i sprzedawał np do Polski.
Przynajmniej tak to zrozumiałem.

Przy imporcie z poza UE płacisz cło wysyłając na teren UE tak jak mówisz nie ma cła.

Z tymi 2 kupkami to mam wątpliwości. Bo np koszt internetu chyba nie odliczy w całości, tak jak koszt domowego biura to też teraz już śmieszne odliczenie jest.
paliwo telefony też chyba rozlicza się wg rodzaju działalności. Poza tym tak jak wspomniałem wcześniej, warto wiedzieć na co wydajemy najwięcej i ile, żeby móc ew podjąć decyzję co można ew przyciąć na kosztach.

Bo tak "z głowy" " na oko" to nie ma bata, człowiek sobie nie zdaje sprawy jak to wygląda w skali roku.




Nie musisz. Po prostu zapłacony VAT za paczkę rozbijesz na cenę towaru, tak jak pozostałe koszty jego nabycia i dodasz swoją marzę i to będzie cena sprzedaży brutto.
Bo nie wolno ci będzie wyszczególniać podatku vat. Ta sama zasada co w Polsce.

Dziekuje bardzo za podpowiedz.

Witam.

Pół dnia zeszło mi przeczytanie całego forum, jednak było warto by uniknąć kolejny raz tego samego pytania.
Jednak mimo to mam kilka, będę wdzięczna za odpowiedź.

W Szkocji mieszkam od 4 lat, jestem SE od 2- sprzedaję sztuczną biżuterię tylko przez EBay na terenie UE. W marcu przeprowadzam się do Polski, chciałabym nadal prowadzić firmę, jednak tu się pojawia przyszłego ZUSu, którego nie chciałabym płacić. Czy jest jakakolwiek możliwość uniknięcia tego?

Dodam, że nadal będę zameldowana w Szkocji i będę płacić counsil tax.

- wiem, że SE odpada, ale nawet z zameldowaniem w UK?

- jeśli SE odpada, to czy Ltd i ja jako dyrektor załatwiłoby sprawę z deklaracją, ze magazyn jest w Polsce?

- czytałam na innym forum, że Ltd mogłoby uratować temat, ale tylko z drugą osobą, która ma stałą rezydenturę podatkową UK, a ja jako dyrektor mogę mieszkać w Polsce. Czy to prawda?
Wolałabym jednak uniknąć drugiej osoby.

Zdecydowanie bardziej preferowałabym opłacać księgową w UK za prowadzenie firmy Ltd niż płacić ten „zacny” ZUS, z którego i tak są grosze na emeryturę.

Dziękuję bardzo za wszelkie wskazówki.