Str 82 z 96 |
|
---|---|
kiki11 | Post #1 Ocena: 0 2014-01-24 13:17:44 (10 lat temu) |
Z nami od: 23-03-2011 Skąd: glasgow |
Pracuje już 2 lata na etacie, teraz założyłem dodatkowo SE. Jest działalność dodatkowa, która nie dostarczy mi wysokich dochodów. Zastanawiam się czy jestem zobowiązany do opłacenia Inssurance Class 2, w sytuacji gdy opłacam składki na podstawie kontraktu o pracę.
Jeśli tak/nie to czy wymaga to osobnego zgłoszenia? |
AndrzejW | Post #2 Ocena: 0 2014-01-24 13:57:47 (10 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Cytat: 2014-01-24 13:17:44, kiki11 napisał(a): Pracuje już 2 lata na etacie, teraz założyłem dodatkowo SE. Jest działalność dodatkowa, która nie dostarczy mi wysokich dochodów. Zastanawiam się czy jestem zobowiązany do opłacenia Inssurance Class 2, w sytuacji gdy opłacam składki na podstawie kontraktu o pracę. Jeśli tak/nie to czy wymaga to osobnego zgłoszenia? tu masz odpowiedz |
kiki11 | Post #3 Ocena: 0 2014-01-26 08:57:33 (10 lat temu) |
Z nami od: 23-03-2011 Skąd: glasgow |
Dziękuję za link. Bardzo pomógł. Mam jednak pytanie o sam proces rejestracji SE przez internet. Podczas procesu, nigdzie nie zauważyłem części poświęconej zgłoszeniu siebie do National Inssurance. Chodzi o to, że powonieniem opłacać class2, a nie wiem jak określić (czy wysłać dodatkowy formularz) w jakiej częstotliwości itp. Czy po zaakceptowaniu mojego wniosku o założenie SE, Revenue samo przyśle mi odpowiednie formularze do wypełnienia odnoście NI class2?
|
krakn | Post #4 Ocena: 0 2014-01-26 12:17:47 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
NIN ci przyjdzie w ciągu od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Płatność do tyłu trzeba będzie na raz, a potem można płacić nawet co tydzień. Ja mam ustawione co kwartał, a Becia raz na rok Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
marek80 | Post #5 Ocena: 0 2014-02-15 16:02:59 (10 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2014 Skąd: preston |
Witam wszystkich. Pierwszy raz trafiłem na to forum i jestem pod wrażeniem wiedzy i chęci pomocy, płynących od forumowiczów.
Mam pytanie odnośnie otworzenia pracowni tortów artystycznych i ciast tu na wyspach. Czy mozna taka dzialalnosc prowadzic w domu, czy sa tu podobne przeszkody jak w polsce - szczegolnie z sanepidem. Z góry dziękuję za odpowiedzi. |
|
|
marek80 | Post #6 Ocena: 0 2014-02-16 08:08:37 (10 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2014 Skąd: preston |
Dostałem na priv odpowiedz z linkiem do strony rządowej:
https://www.gov.uk/food-business-registration za który bardzo dziękuję. Mam kolejne pytanie do tych którzy próbują swoich sil w takiej dyscyplinie na wyspach. Mianowicie, jak Anglicy odnoszą się do Naszych smaków i jak Wam idzie sprzedaż. |
Mieszko | Post #7 Ocena: 0 2014-02-16 08:45:08 (10 lat temu) |
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Hastings |
Cytat: 2014-02-16 08:08:37, marek80 napisał(a): Mianowicie, jak Anglicy odnoszą się do Naszych smaków i jak Wam idzie sprzedaż. Znam chłopaka, który sie tym zajmuje, nie zawodowo, dorabia sobie. Najwiecej klientów ma wśród Polaków, Anglików zdecydowanie mniej. Tyle, że jego dekoracje są nie na najwyższym poziomie, chociaż jest cukiernikiem to w tej dziedzinie musiałby się sporo poduczyc. No, ale on nie chce robic żadnych kursów, których tu sporo jest i to naprawdę fajnych. Ja myslę, że to dobry pomysł. Z ciekawości zapytam, jesteś cukiernikiem czy zająłeś się tym jako hobby i chcesz to rozwinąc? |
marek80 | Post #8 Ocena: 0 2014-02-16 12:30:12 (10 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2014 Skąd: preston |
Ja ewentualnie mogę zrobić herbatę...
Szukam informacji dla żony. Ona od kilku lat zajmuje się wykonywaniem tortów artystycznych, w stylu angielskim ze zdobieniami z marcepanu i takie tam różne kształty w 3D. Nie kończyła szkoły cukierniczej, ale w Polsce robiła "kariere" swoimi wypiekami. Niestety tylko w ograniczonym zakresie, bo w naszej "kochanej ojczyźnie" nie było możliwości się rozwinąć i zacząć działać legalnie na większą skalę. Tu w Anglii jest zupełnie inaczej i bez problemu, każdy może spróbować swoich sił w czym tylko chce. |
Dwunasty | Post #9 Ocena: 0 2014-02-16 12:35:19 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2014-02-16 12:30:12, marek80 napisał(a): bo w naszej "kochanej ojczyźnie" nie było możliwości się rozwinąć i zacząć działać legalnie na większą skalę. Tu w Anglii jest zupełnie inaczej i bez problemu, każdy może spróbować swoich sił w czym tylko chce. Jak robiła tak jak w Anglii robią to rzeczywiście w Polsce nie miała szans. W Polsce tort ma oprócz wyglądu również smakować. Tutaj każde "g" zejdzie byle miało cycki na wierzchu. |
Mieszko | Post #10 Ocena: 0 2014-02-16 12:39:05 (10 lat temu) |
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Hastings |
Poznałam jakis czas temu panią, która po redukcji etatów w jej firmie zdecydowała się otworzyc tego typu działalnośc z mężem. On piecze, ona zdobi. Tu jest ich stronka:www.pollywoodcakes.com/
(mam nadzieję, że nie zostanie potraktowane jako spam). Co do wymagań, to z tego co mi sie obiło o uszy to można jak najbardziej piec w domu, zgłaszasz to w Council i przychodzi inspekcja, żeby sprawdzic warunki sanitarne. Powodzenia i jakbys pamiętał i mógł to napisz tu jak idzie |