2011-04-21 22:24:48, przemko6 napisał(a):
(...)
A wracajac jeszcze do mojego wczesniejszego pytania. Skoro mozna sobie odliczyc tak wiele rzeczy ( zarowno tych wymienionych przeze mnie jak i pominietych) to nie uwazasz ze to moze byc pole do popisu dla delikatnie ujmujac cwaniaczkow?
No bo przeciez nietrudno zalozyc dzialalnosc gospodarcza ktora przyniesie strate rok w rok. I taki ktos rok w rok, rozliczajac sie dostaje zwrot podaktu, zwrot ktory notabene w zadnym wypadku mu sie nie nalezy.
Dla przykladu ktos zaklada firme sprzedajaca opony, pracujac przy okazji .Rejestuje sie jako SE, za kazdym razem kiedy jedzie do Polski kupuje komplet opon ktore sprzedaje kolezkom po kosztach. Wychodzi na 0, ale jak sobie doliczy koszta benzyny, i innych takich to wychodzi ze ma spory zwrot podaktu i np te czeste wizyty w Polsce wychodza mu za free....
I zeby nie bylo, nie pisze tego z autopsji,

W HMRC nie pracują idioci. Firma przynosząca straty w jednym roku podatkowym, to zjawisko normalne - nie wszyscy od razu wymyślili facebooka czy nk. Jeśli ktoś natomiast prowadzi działalność, na której nie zarabia, np nie inwestuje pieniędzy w wyposażenie, tylko sprzedaje towar po kosztach, to coś jest chyba nie tak, prawda?

[ Ostatnio edytowany przez: knowakuk 21-04-2011 22:41 ]
