Str 5 z 7 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Richmond |
Post #1 Ocena: 0 2008-11-30 17:09:00 (16 lat temu) |
 Posty: 29549
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie ma osob, ktore mialy doswiadczenia z US, bo jest jeszcze sporo czasu na przedawnienia podatku za 2004r czyli wtedy kiedy ludzie zaczeli masowo wyjezdzac.
Sprawdz ten 2004r i jak trzeba to zloz wniosek abolicyny, wtedy bedziesz mial spokoj ducha. O te nastepne lata to bym sie nie martwila, bo jesli mieszkales na stale w UK i nie miales dochodow w PL, zona z Toba to male szanse, ze przyczepia sie do Ciebie o cos.
Ja kupilam nieruchomosc podczas pobytu w UK i jak do tej pory nie mialam problemu, ale ja mam pokrycie swoich dochodow w ubieglych PIT'ach, a potem zlozylam NIP3 i podpisalam oswiadczenie, ze nie jestem rezydentem Polski dla celow podatkowych.
W przyszlosci planuje kolejne zakupy, ale mam znowu pokrycie na pochodzenie pieniedzy.
Poczytaj sobie jakies fora finansowe/podatkowe i dowiesz sie moze, jak US sprawdza nabycie nieruchomosci. Kiedys czytalam, ze sprawdzaja wszystkich powyzej konkretnej kwoty zakupu, ale nie pamietam jaka to byla wysokosc. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
|
gosiarom05 |
Post #2 Ocena: 0 2008-11-30 17:19:42 (16 lat temu) |
 Posty: 22
Z nami od: 22-11-2007 Skąd: Lincs |
No właśnie też zastanawiamy się z mężem nad inwestycją w Polsce, tj. budową lub kupnem domu, ale..... Jesteśmy w uk od 2003 roku, nie składaliśmy w tym czasie żadnego zeznania podatkowego, nie pracowaliśmy w tych latach w pl i teraz nie wiem, czy najpierw powinniśmy skorzystać z abolicji, czy darować to sobie i kupić ten dom. Na razie nie zamierzamy wracać, ale może być tak, że za rok, dwa, pięć lub dziesięć sytuacja zmusi nas do powrotu. Jak to jest z tą abolicją, czy jak z niej skorzystamy teraz, to bez problemu będziemy mogli inwestować w Polsce, a jak nie skorzystamy i kupimy ten dom, to bedziemy musieli zapłacić zaległe podatki z odsetkami.........
|
 
|
 |
|
wadus77 |
Post #3 Ocena: 0 2008-11-30 17:28:53 (16 lat temu) |
 Posty: 203
Z nami od: 24-09-2007 |
wnioski juz podrukowalem,
PIT-AZ
AZ-O
Kurcze ale czy musze tam podawac tez dane mojej zony(NIP)? jestesmy razem dopiero od 2 lat, w 2004 to nawet sie jeszcze nie znalismy  ?
|
 
|
 |
|
wadus77 |
Post #4 Ocena: 0 2008-12-12 11:42:07 (16 lat temu) |
 Posty: 203
Z nami od: 24-09-2007 |
Machina poszla w ruch.
Czy Wiecie moze do jakiego banku w Polsce najlepiej zrobic przelew duzej kwoty?
W Barclays powiedzieli mi, ze za przekaz w terminie do 4-5 dni zaplace okolo 28 GBP.
Czy powinienem zwrocic na cos szczegolna uwage? W PL raczej wiekszosc bankow jest pewna przynajmniej przez najblizsze 2 m-sce (tle mam czasu) nie powinno byc problemow. Ale wole dmuchac na zimne. [ Ostatnio edytowany przez: wadus77 12-12-2008 11:43 ]
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #5 Ocena: 0 2008-12-12 11:53:22 (16 lat temu) |
 Posty: 29549
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Do tego, w ktorym masz konto?
W Polsce weszla w zycie ochrona oszczednosci do 50K euro. Jesli masz konto z zona to jest po 50K na sztuke, czyli mozesz przelac 100K.
Mozesz ewentualnie sprawdzic, ktory bank ma oplaty za przyjmowanie przelewow zagranicznych i jakiej wysokosci, jesli chcesz oszczedzic pare groszy. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
|
wadus77 |
Post #6 Ocena: 0 2008-12-12 12:23:30 (16 lat temu) |
 Posty: 203
Z nami od: 24-09-2007 |
Konta w PL jeszcze nie mam, ale mam pelnomocnika notarialnego, ktory moze reprezentowac mnie i zone. Myslalem o otworzeniu konta wspolnego z zona.
Bede potrzebowal tak naprawde 2 kont w funtach i w zlotowkach. Bo przypuszczam, ze bardziej oplaci sie wymienic funty w kantorze (po negocjacji) niz w banku. Wtedy po prostu przelew robie z UK na walutowe w PL, a pozniej wymieniam funty w PL i wplacam na drugie konto zlotowkowe. A z tego robie juz finalny przelew.
W UK mam konto w Barclays, wiec tutaj nie mam pola wyboru i wole nie kombinowac jestem zadowolony z tego banku. Ale w PL nie bardzo wiem ktory bank wybrac, aby bylo najmniej klopotow. I nie powiem, ze bardzo mi zalezy aby to bylo wszystko pewne, terminy nie sa az tak wazne o ile sa rozsadne (np. 3-4 dni na przelew). Najwazniejsze jest wszystko musi przebiegac pewnie i bez problemow pt. byly swieta wiec cos tam, albo w nowy rok nasze placowki cos tam..., przelew musi byc zakonczony do 30 stycznia ale wliczajac w to juz przewalutowanie.
Richmond: w skrocie, o co chodzi z ta ochrona oszczednosci? [ Ostatnio edytowany przez: wadus77 12-12-2008 12:31 ]
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #7 Ocena: 0 2008-12-12 12:42:47 (16 lat temu) |
 Posty: 29549
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Gwarancja oszczednosci na wypadek upadku banku.
http://www.bfg.pl/u235/navi/27900
"Informujemy, że od dnia 28 listopada br. obowiązuje podwyższony limit gwarancji środków zgromadzonych w banku przez jednego deponenta do 50 tys. euro. Środki te podlegają 100 proc. gwarancji. W przypadku środków na rachunkach wspólnych (np. współmałżonków) limit gwarancji 50 tys. euro dotyczy każdego ze współposiadaczy rachunku.
Podstawa: znowelizowana w dniu 23 października br. ustawa o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (Dz.U. Nr 209, poz. 1315)."
Zobacz to konto walutowe: http://www.zagranica.bzwbk.pl/53087
Pare osob je polecalo. Moj znajomy ma i korzysta. Bedziesz mogl sam zdecydowac ktorego dnia zrobic przewalutowanie w zaleznosci od kursu. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
wadus77 |
Post #8 Ocena: 0 2008-12-12 13:19:53 (16 lat temu) |
 Posty: 203
Z nami od: 24-09-2007 |
Przeczytam i przemysle.
Dziekuje za pomoc
Ciekawe tylko, jak sie bedzie trzymal funt w grudniu lub w styczniu? Ale na to pytanie nikt chyba nie udzieli satysfakcjonujacej odpowiedzi  [ Ostatnio edytowany przez: wadus77 12-12-2008 15:15 ]
|
 
|
 |
|
|
Post #9 Ocena: 0 2008-12-31 10:24:47 (16 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
vitek |
Post #10 Ocena: 0 2008-12-31 10:31:49 (16 lat temu) |
 Posty: 3922
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Prościej będzie jak sam kupisz? The Mythbuster
|
 
|
 
|
|