Ja wszystko robie online. Po zakupie przesylki oni automatycznie mi wstawiaja tracking number na ebayu.
Na koniec miesiaca tak jak z payapla, ebay robie wyciag ile wydalem na wysylke w ciagu miesiaca. Plus jakies faktury jesli byly na inne rzeczy do pakowania.
I trzymam to w segregatorach.
Excela uzywam dla siebie tak zeby miec wszystko pod kontrola.
Na Vat nie jestem tylko SE i rozliczam sie raz do roku zazwyczaj kolo 20 stycznia

Ja nie uzywam Royal Mail.
Od samego poczatku zalozylem ze wszystko wysylam za potwierdzeniem odbioru. Royal Mail Sign For albo kurier z tracking number.
Na poczatku uzywalem Royal Mail ale mialem duzo z nimi problemow.
W tygodniu potrafili zgubic pare paczek pomimo ze sign for. Trzeba bylo wypelnic formularz, dolaczyc wszystko, opisac, i wyslac. czekales pare tygodni na rozpatrzenie. Jak jest mala wartosc to ci nie oddaja kasy tylko wysylaja rownowartosc w znaczkach. Do dzis mam jeszcze 500 znaczkow pierwszej klasy. Ja im mowilem ze nie chce znaczkow bo mi nie potrzebne.
Pare lat temu zaczalem uzywac myhermes. Jak dla mnie taniej wychodzi wysylka niz royal mail. Rano jak jade do pracy to po drodze zostawiam paczki w pobliskim sklepie. Nie stoje w kolejkach. Przez 3 lata pare paczek mialem problem, 1 czy 2 zaginely, pare sie zniszczylo ale to na pare tysiecy wyslanych.
Jak szkoda byla, czy zaginela to oddawali pieniadze po paru dniach. Zazwyczaj wiecej niz trzeba.
[ Ostatnio edytowany przez: gotman25 20-03-2016 08:46 ]