Cytat:
2016-01-17 10:47:51, gosiaa89 napisał(a):
Ups, myślałam, że nota kredytowa istnieje też w Polsce. Właśnie doczytałam, że polski odpowiednik to faktura korygująca.
Dzięki Krakn, człowiek uczy sie czegoś nowego każdego dnia!
nooo, a ja przez tych głąbów ze skarbówki to przez ten czas mieszkania w PL to się nauczyłem czytac dzienniki ustaw i ten ich bełkot.
A dla odmiany kiedyś w Uk miałem właśnie zgryz, chcieli odemnie Credit note i kurna nie mogłem się dogadać co oni chcą
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Jaki kredyt oni ode mnie chcą

Dopiero w domu doczytałem że chodzi o dokument korygujący, bo to była usługa dla Councilu i nie dało się po prostu poprawić rachunku i wysłać jeszcze raz
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
A pani księgowa w councilu to tam była taka mądrala że za chiny nie chciała przemówić ludzkim głosem i powiedzieć żeby wystawić dokument korygujący.
Baby


Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.