MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Pierwszy biznes w UK, kilka pytań ,potrzebna pomoc

« poprzednia strona

Strona 2 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

Str 2 z 2

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

ie2ox4-b

Post #1 Ocena: 0

2015-07-17 22:07:45 (10 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Cytat:

2015-07-17 21:28:53, krakn napisał(a):
A(...)
Z mojej wiedzy na ten temat, to masz duże szanse na szybki start i jeszcze szybszy koniec.

MUSISZ dokładnie wiedzieć co chcesz robić, jak i komu oferować usługę.
Bez tego to jak latanie zepsutym samolotem we mgle.

Nie odbieraj tego że Cię zniechecam. Wręcz przeciwnie, trzymam kciuki. Po prostu nie potrafię mamusiować jeżeli chodzi o prace i pieniądze.


Ja tu przyjechałem na kilka dni, po tygodniu to już na mur beton miałem wrócić do "ludzi" i dalej na robotę. Wróciłem po dwóch tygodniach... aby ludzi rozdać w inne, dobre ręce i zamknąć firmę w US, ZUSie itd. Myślisz, że miałem pomysł na robotę tu? Na początek harówa w fabrykach, poznawanie rynku i zasad. Wszystko "naocznie" i ze słuchu. No i "poszedłem", jak na razie bez większych wpadek. Jeżeli była jakaś wpadka, to zgadnij kto zrobił robotę i kto wziął pieniądze. Zgadnij jakiej narodowości był ten ktoś. Proste, co nie?
Myślisz, że to coś nauczyło mnie? Ostatnia robota. Znajomy, bezrobotny, (dwa luksusowe samochody, budowa domu w PL), mówię: No dobra, ile chcesz? Cena ugadana, nawiasem mówiąc na jego propozycji, bez targu. Zgłasza mi że zrobił, OK, jadę i oczom nie wierzę. Wracam, biorę młodego Rumuna i poprawia, efekt końcowy: zadawalający. Robota zdana w terminie, jadę z kasą do tego znajomego i pokazuję zdjęcia, a on na to: trzeba było zadzwonić to przyjechałbym i poprawił.
I jeszcze z tekstem, że następną robotę to musimy na nowych warunkach, bo on ma za niskie stawki. Nic nie powiedziałem, ale już nie będziemy mieli okazji ustalać nowych stawek. (około 150 za kilka godzin dziennie, nigdy nie więcej jak 6, 7)
Czy można pomóc Polakowi? Tak, zapewne, ale muszę poszukać takiego, co będzie można mu pomóc.
Tak to jest z biznesem... zwłaszcza jak robisz biznes z rodakiem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #2 Ocena: +1

2015-07-17 22:42:02 (10 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

ie2ox4-b, ale chyba się nie rozumiemy.

Dla mnie wszystko jedno czy to Polak czy nie Polak. Ja się uczyłem handlu teoretycznego na szkoleniach HP i Xerox, a praktycznego w arabowie.

Bo poza lataniem z giwerą po pustyni to trzeba było żyć.
Poza tym, handel to mi towarzyszył od dosłownie dziecka. Takie były czasy, zmianiałem z rodzicami kraje, mój ojciec fachowiec wysokiej klasy, szybko przedostał się ze wschodu na zachód. często jeździł tam gdzie były reaktory atomowe, kopalnie, stalowe mosty... A jakoś tak sie utarło że z tego co pamiętam, pierwsze pieniądze zarobione na handlu to były gdy miałem około 10 lat.

Czy się w życiu naciąłem?
Czy straciłem?
BA! Nawet więcej niż możesz sobie wyobrazić,
Z różnych przyczyn, począwszy od błędnych decyzji, po stratę moich najbliższych, gdzie świat się zawalił i znienawidziłem afrykę.

Ale takie jest życie i taki jest biznes.
Straty, po błędnych decyzjach, to takie koszty jak koszty klocków hamulcowych, po niewłaściwym użyciu.

A cały cyrk polega na tym, by ryzyko błędu nie było większe niż nasze możliwości, płynności finansowej.
Jak przegniesz idziesz na dno, i nie ważne co robisz.

Inną rzeczą jest to co miałem na myśli.
Wiadomo że nigdy nie wiadmo.

Czasami zwłaszcza w Polsce, co mnie wryło w glebę po kostki, słyszałem stwierdzenie że "ona ma pewną stałą prace"

NIE, kurna nie, nie ma takiej, taka praca to złudzenie, złudne poczucie bezpieczeństwa, zaszłość czasów "socjalistycznych"

Wręcz przeciwnie, własna działalość, jeżeli jest dobrze prowadzona, można nazwać ją "pewną pracą"

Tylko jest kwestia, co znaczy prawidłowe prowadzenie firmy?

Miałem chyba 18-19 lat, wybrałem kierunek technologiczny na uczelni we francji, ale często starałem się chodzić na wykłady osób związanych z handlem i marketingiem.
Pamiętam to moje pytanie, do gościa który robił gruby biznes w wielu krajch, przyjechał na naszą uczelnię poprwadzić wykład.

Wyobraźcie sobie sytuację, zadałem facetowi pytanie, o stabilny biznes.

Gościu podszedł do mnie,

Pyatnie było, czy mam silne sprawne nogi.
No dużo biegałem ... spore mięśnie... stwierdziłem bez wahania że tak.

powiedział, stań na jednej nodze..
rozbrzmiał gromki śmiech, facet mnie lekko trącił...
Wiadomo co się stało.

Dywersyfikacja i asekuracja, to siostry specjalizacji.

mój wniosek
Najstabilniejszy stołek, ma 3 nogi.

Ale chyba nie o to chodzi w tym temacie.
od czegoś musi zacząć.

Jeżeli nie wie od czego, to po prost nie dotrze do nikąd.
Bo nawet nie wie, na co się porywa.

Nie wiem, może gdyby napisał coś konkretnego...
Ale z całym szacunkiem, wypowiedź jest taka, jak gadka w sobotę przy piwie.

Ale zdaje sobię sprawę, ze są osoby w których drzemie to coś co może ich porwać do pracy na własnyc rachunek, tylko po prostu , nauczeni są chodzić jak muł w kołowrocie. i boją się zrobić krok w bok.

Pomijam oczywiście ludzi ktorzy z natury są mistrzami w swojej dziedzinie, i prowadzą firmy swoim szefom, ale za chiny ludowe się nie odważą zroibć tego samego na własny rachunek.
Ja to szanuję, choć pojąć nie potrafię.
No ale ludzie są rózni, i to jest fajne.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Post #3 Ocena: 0

2015-07-18 09:04:31 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ynop79

Post #4 Ocena: 0

2015-07-18 09:29:11 (10 lat temu)

ynop79

Posty: 634

Mężczyzna

Z nami od: 15-03-2013

Skąd: DOVER

wraz z wiekiem maleje nam apetyt na ryzyko i rosnie zapotrzebowanie na stabilnosc.
Aleksader Wielki był bardzo młody gdy podbił praktycznie cały znany swiat. Większość największych przebojów muzycznych zostało napisane na "młodym" poczatku kariery muzyków. Większość "technicznych" nobli jest za odkrycia z młodych lat kariery.
młodość ma swoje prawa poprostu :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

stanislawski

Post #5 Ocena: 0

2015-07-18 10:04:57 (10 lat temu)

stanislawski

Posty: 7978

Mężczyzna

Z nami od: 10-04-2008

Skąd: Narnia

Też żałuję, że nie zrobiłem kilku posunięć. Ale z kolei - to następne doświadczenie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

ryba1990

Post #6 Ocena: 0

2015-07-18 18:18:20 (10 lat temu)

ryba1990

Posty: 83

Mężczyzna

Z nami od: 06-11-2013

Skąd: Leicester

Dziękuje za rady i opinie.Jedynie co mogę stwierdzić, to to że doskonale wiem co chce robić. Jedyną kwestią sporną jaką się zastanawiam jest wynajęcie lokalu,bądź lokalu mobilnego. Gdy usiąde na spokojnie i popodliczam korzyści z tego i tego to napewno na któryś się zdecyduje :)

Jeśli chodzi o klientów , to raczej licze na anglików , napewno nie na naszych rodaków :) jeśli macie jeszcze jakieś przydatne linki to bardzo proszę podać :)

Pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,