Str 4 z 9 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-03-04 21:56:37 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
berenika | Post #2 Ocena: 0 2012-03-04 22:03:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2009 Skąd: EM |
Wiesz i tu się chyba mylisz, bo mam wielu znajomych którzy poszliby gdzieś uświadczyć polskiego żarełka napić sie piwka ale nie ma gdzie(np w Derby) więc dajemy zarabiać Chińczykowi, Hindusowi itd.
...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
|
maw2be | Post #3 Ocena: 0 2012-03-04 22:05:24 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
to że pakistańczycy czy hindusi mają to wynika z tego że jak otwierają to cała rodzina pomaga, każdy praktycznie pracuje i dokładają się wszyscy do tego interesu aż zacznie przynosić zyski, wtedy kolejny coś otwiera, a ci dalej się dokładają teraz do następnego. i u nich to działa, taka rodzinna solidarność.
|
Post #4 Ocena: 0 2012-03-04 22:11:17 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
maw2be | Post #5 Ocena: 0 2012-03-04 22:18:08 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
to już jest mniejszy problem, wątpię abyś w LTD poszła bo to jest pełna księgowość wtedy. w twoim przypadku vanessa to albo self-employed albo partnerhip z mężem/wspólnikiem.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-03-04 22:18:53 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2012-03-04 22:23:08 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2012-03-04 22:28:50 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2012-03-05 04:27:17 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2012-03-05 07:55:09 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Dlaczego jedynie? Pracowałeś kiedyś w ciastkarni?
Widziałeś jak to wygląda z 2 strony? Cukiernia to po prostu inny profil, ale wcale nie znaczy że nie będzie mogła piec chleba, i bułek, wręcz przeciwnie. Sama piekarnia była by prostrza do zorganizowania bo można to zrobić gdzieś w magazynach, gdzie cała infrastruktura jest, koszty wynajęcia metra niższe, a cukiernia nie dość że musi być piekarnia, to jeszcze musi to być w atrakcyjnym a więc kosztownym miejscu, po za częścią gdzie się piecze, muszą być miejsca chłodne gdzie będzie przygotowywało kremy i te arcydziełka. Więc potrzeba też więcej sprzętu, jeden mieszalnik nie wystarczy, bo poza mieszalnikami do ciast, będzie potrzeba również do kremów. Do tego maszyny do mielenia i rozdrabniania. długie lady gdzie będzie się wałkowało cista, zwłaszcza francuskie. Czy wiesz że taki blok ciasta zaczyna się wałkować zawijając w cisto kawał margaryny lub masła o wadze około 10 kg, a całość waży blisko 20 i trzeba zrobić co najmniej kilkadziesiąt rozwalcowań i złożeń tak jak stal na miecze samurajskie? A do tego potrzeba kogoś o dużej sile i dłuuugiej ladzie, owszem można się bawić na mniejszych kawałkach ale wtedy śmierć w trampkach dogoni gdy masz zrobić kilkadziesiąt blatów kruchego cista. No i pomieszczenie z chłodniami, sklep gdzie też będzie potrzeba nie tylko półki ale i lady chłodnicze. W piekarni to już koniec, wypieki rozwożone są po sklepach, w cukierni to dopiero połowa. A więc stoły, ekspres do kawy, chłodnie do prezentacji towaru, soczki pierdoły i ciężka praca do wieczora z ludźmi. Cukiernia, a właściwie prawidłowa nazwa to ciastkarnia, ;P bo w cukierni to robi się cukierki, hahaha, wg mnie to znacznie większe i trudniejsze do zrealizowania przedsięwzięcie niż tylko piekarnia. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|