Postów: 20 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| Kontrabaszek |
Post #1 Ocena: 0 2011-10-11 22:28:40 (14 lat temu) |
 Posty: 3 
Z nami od: 11-10-2011 Skąd: Londyn |
Witam!
Jestem uczniem z Polski. W wakacje pierwotnie miałem zamiar, pracować w restauracji,pubie czy czymś takim w Anglii. Stwierdziłem jednak ,że spróbuję zrobić coś po swojemu. Pomysł mój to sprzedawanie na ulicy waty cukrowej. Jeszcze zastanawiam się w jakiej dokładnie formie ale mniejsza o to. Jako ,że jestem kompletnie zielony w tym temacie. Co by trzeba było zrobić aby otworzyć taki biznes? Pozwolenie na miejsce, może przepisy sanepidu? Czytałem o zasadzie ,że przez pierwsze 3 miesiące się nie płaci podatków itp. Czy tę zasadę można wykorzystać? Jak wygląda sprawa formalności i czas ich załatwienia? Przepraszam z góry za moją ignorancję w sprawach formalności. Każda podpowiedź jest dla mnie ważna. Z góry serdecznie dziękuję.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| tomaszzet |
Post #2 Ocena: 0 2011-10-11 22:37:37 (14 lat temu) |
 Posty: 7976
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat:
2011-10-11 22:28:40, Kontrabaszek napisał(a):
Witam!
Jestem uczniem z Polski. W wakacje pierwotnie miałem zamiar, pracować w restauracji,pubie czy czymś takim w Anglii. Stwierdziłem jednak ,że spróbuję zrobić coś po swojemu. Pomysł mój to sprzedawanie na ulicy waty cukrowej. Jeszcze zastanawiam się w jakiej dokładnie formie ale mniejsza o to. Jako ,że jestem kompletnie zielony w tym temacie. Co by trzeba było zrobić aby otworzyć taki biznes? Pozwolenie na miejsce, może przepisy sanepidu? Czytałem o zasadzie ,że przez pierwsze 3 miesiące się nie płaci podatków itp. Czy tę zasadę można wykorzystać? Jak wygląda sprawa formalności i czas ich załatwienia? Przepraszam z góry za moją ignorancję w sprawach formalności. Każda podpowiedź jest dla mnie ważna. Z góry serdecznie dziękuję.
To chyba pod spożywkę trzeba podciągnąć, to bez toalety się nie obędzie.
Sorki, ale mi tak jakos przyszło do głowy 
Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
|
|
|
| Kontrabaszek |
Post #3 Ocena: 0 2011-10-11 22:44:20 (14 lat temu) |
Posty: 3
Z nami od: 11-10-2011 Skąd: Londyn |
Co znaczy to tajemnicze dla mnie pierwsze zdanie?
|
|
|
|
|
| spalacz |
Post #4 Ocena: 0 2011-10-11 23:15:14 (14 lat temu) |
 Posty: 74
Konto zablokowane Z nami od: 01-03-2011 Skąd: Manchester |
Budki z lodami, itp funkcjonują bez toalety, ale muszą może mieć np wodę, nie wiem co jeszcze. Serdecznie pozdrawiam miłośników dragów i życia na luzie. Zapraszam również na mój profil i stronę.
|
|
|
 
|
|
| tomaszzet |
Post #5 Ocena: 0 2011-10-11 23:19:06 (14 lat temu) |
Posty: 7976
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat:
2011-10-11 22:44:20, Kontrabaszek napisał(a):
Co znaczy to tajemnicze dla mnie pierwsze zdanie?
No... chyba, że jestes uczniem, czy jakos tak. Co nie? Zresztą to Ty pisałes pierwsze zdanie, więc mnie nie pytaj. [ Ostatnio edytowany przez: tomaszzet 11-10-2011 23:25 ] Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
|
|
|
| |
| Adacymru |
Post #6 Ocena: 0 2011-10-11 23:44:23 (14 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat: Czytałem o zasadzie ,że przez pierwsze 3 miesiące się nie płaci podatków itp.
Chyba pomyliles z zasada, ze masz 3 miesiace na zarejestrowanie firmy.
Chyba nie wierzysz, ze urzad podatkowy nie jest zainteresowany swoja czescia z dochodow biznesu. Logicznie myslac, przeciez nie sadzisz, ze jak biznes w pierwszych trzech miesiacach zarobi 100 tysiecy funtow (nie mowie, ze na wacie cukrowej koniecznie ), to urzad podatkowy powie: gratulacje, nic nie musisz nam placic, to taki prezent dla ciebie na rozpoczecie.
Czyzbys mial zamiar zalozyc "malutki biznes na ponizej 3 miesiecy" nie placic podatkow, a pozniej zamknac, i za jakis czas znow zalozyc "malutki buzines na ponizej 3 miesiecy" i tak dalej?
Rozliczyc sie dalej musisz, moze sie okazac, ze suma ktora wygeneruje ten malutki biznes nie przekroczy progu podatkowego, ale rozliczyc sie dalej musisz.
Ada
|
|
|
|
|
| spalacz |
Post #7 Ocena: 0 2011-10-11 23:55:37 (14 lat temu) |
Posty: 74
Konto zablokowane Z nami od: 01-03-2011 Skąd: Manchester |
heh, coś mi się przypomniało, facet regularnie wjeżdża do centrum autem dostawczym i z paki sprzedaje owoce w kosmicznie niskiej cenie, ale robi to błyskawicznie, patrzy na policję, ale oni dają mu zarobić, inaczej by go kasowali raz dwa, przecież mają kamery. Serdecznie pozdrawiam miłośników dragów i życia na luzie. Zapraszam również na mój profil i stronę.
|
|
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2011-10-12 00:50:33 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #9 Ocena: 0 2011-10-12 05:35:34 (14 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2011-10-12 00:50:33, wladziowek napisał(a):
Cytat:
2011-10-11 23:55:37, spalacz napisał(a):
heh, coś mi się przypomniało, facet regularnie wjeżdża do centrum autem dostawczym i z paki sprzedaje owoce w kosmicznie niskiej cenie, ale robi to błyskawicznie, patrzy na policję, ale oni dają mu zarobić, inaczej by go kasowali raz dwa, przecież mają kamery.
Ale o so hoźźźi?
no baleron sprzedaje w islamskiej dzielnicy 
Czasami laptopa w postaci mleka Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
 
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2011-10-12 08:07:22 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...