nie ma przymusu, ALE
pierwszy powód by założyć konto to jak trafisz na upartą księgową to ci wystawi czek na nazwę firmy i za skurczybyka nie będzie chciała przepisać, że na nazwisko nie można, nawet jak jej powiesz ze MC Donalds i Swarowski to też nazwa firmy i nazwisko to ci będzie ściemniać i zbywać. Przechodziłem przez to.
Żeby było cudaczniej to w jednej firmie dwie księgowe, jedna wystawiła czek tylko na firme ze nie moze być nazwiska, a druga firma-nazwisko.
W końcu dałem sobie spokój i założyłem konto nie tylko na nazwisko a własnie z przedrostkiem nazwy firmy, teraz czeki wchodzą i tak i tak.
Teraz
dobrze jest sobie rozdzielić koszty.
Wszystkie przychody ładujesz na konto firmowe, wszystkie koszty kupujesz z konta firmowego, a wszystkie nie koszty czyli zakupy do domu robisz z konta osobistego.
transfery zagraniczne, jeżeli są to firmowe obroty to OK, ale nie korzystaj z konta firmowego do wysyłania sobie pieniędzy "prywatnie" bo jak ci przyjedzie się wytłumaczyć co szło i gdzie i ile tych pieniędzy to się nie wytłumaczysz.
chyba że bodziesz robił import towarów czy usług to OK.
poza tym wszystkie transakcje zagraniczne z firmowego konta są mniej korzystne niż z prywatnego.
Wcześniej miałem konto w Loyds, teraz w Barklays.
jeden pieron, jak dają marchewkę to leją po dupie :>
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
Wczytuję dane...