Myslenie i rozumienie zagrozen.
Co innego dzialanie instynktowne, nabyte przez lata.
Nie wytlumaczysz kotu, ze kilkoro dzieciakow zechce sie zabawic i tak ustawi, ze zwierzak nie bedzie mial szans.
Ze auto zatrzyma sie, a lis nie zapoluje (a jest lepiej przygotowany do skutecznych polowan niz kot z pelnym brzuchem).
Ale jak napisalam, kazdego odpowiedzialnosc.
Co do zachowan w hotelu, to nie dziwia, dosc zrozumiale w zmienionych warunkach.
Dlatego z uporem mianiaka nie oddawalam i nie oddaje zwierzat do hotelu. Petsitter, zaprzyjazniony czlowiek do opieki, badz chwilowy dom z ludzmi/zwierzetami juz znanymi (na ogol chodzi wtedy o psy).
Swoj teren, zabawki, duza przestrzen i koniec spacerow przechodza bezbolesnie, zauczyly sie, ze ogrod tylko z nami.
No to jest opcja perfect, ktos dokarmiajacy kogo koty juz toleruja we wlasnym domu: D M
Dzikie koty sa inne od kota domowego. Nieufne i bardziej ostrozne. Nie dadza sobie krzywdy zrobic; )
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
Jak zwierz ma do wyboru, zaakceptowac obce miejsce o znacznie obnizonym standarcie (w jego pojeciu), obcych ludzi i zwierzeta, nowe zapachy, zetknac sie z potencjalnymi infekcjami, a zaakceptowac nowego czlowieka, ktory karmi, sprzata i zabawia - to oczywiste, co mu latwiej przyjdzie .
A z ta dzikoscia, to mozna siebie co najwyzej uspokajac i pocieszac w razie czego.
Zwierzakowi sie na nic nie zda .
Ta organizacja charytatywna z ktorej je adoptowalam, znalazla je i zlapala jak one juz prawie rok mialy. Mysleli, ze beda musieli je wypuscic na wolnosc bo nie chcialy sie zsocjalizowac ani oswoic. Nie umialy miauczec ani nic. Tylko hissing caly czas na wszystkic i wszystko. Do dzis nie znosza niokogo oprocz mnie. To znaczy, pewnie gdyby ktos tu zamieszkalze mna to w koncu by zaakceptowaly, bo by nie bylo innego wyjscia.
Dobra, u mnei dzisiaj juz bylo rozciaganie, yoga, abs, HIIT (high intensity interval training) wokol jeziora, teraz mysle co jeszcze by tu. Jakas taka ta pogoda, wciaz mi sie spac chce: / Mialam przerwe w zeszlym roku na studiach,teraz wracam, tez mi sie nie chce. I jeszcze sie zapisalam na masaz sportowy kurs roczny level 3. Od jura sie nagle wszystko zaczyna, powrot po urlopie do pracy, uni, kurs. Ech, ...
I chyba sie w dodatku zakochalam w tym gooopku. Albo cos; )
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
Piatek? Jaki tam piatek. Na nic czasu jak zwykle. Zeby tak miec wehikul jak Hermiona czy Sheldon; )
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
wpadlam sie pochwalic tylko bo duma mnie przerasta
pierwszy raz bylam na urlopie na nartach i zadnego siniaka wszystkie upadki mialam konytrolowane - tzn sama ladowalam na pupie bo sie balam ze wpadne w cos lub kogos. Pod koniec urlopu juz prawie opanowalam jak sie hamuje na nartach i skreca wiec za rok bedzie lepiej. W kazdym razie polecam Bansko w Bulgari na narty i inny sniezny odpoczynek - pieknie tam i tanio i rozrywek pod do.statkiem.
"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
.
Wczytuję dane...