Str 8154 z 8230 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2016-10-04 12:54:48 (9 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| littleflower | Post #2 Ocena: 0 2016-10-04 20:11:54 (9 lat temu) |
 Posty: 7681 
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Hej wszystkim
"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2016-10-05 11:53:19 (9 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| galadriel | Post #4 Ocena: 0 2016-10-06 17:23:03 (9 lat temu) |
 Posty: 15992
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Heya,
slyszeliscie kiedys, ze zeby kogos poznac, to trzeba wyjsc z domu, do ludzi, itd? No otoz, wcale nie ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Daja mi znac wczoraj z agencji, ze babsztyl (wlascicielka) bedzie chate sprzedawac, no i kiedy ktos tam z tej innej agencji moze przyjsc obejrzec. No to ustalilismy date na dzis, i sie kurde zjawil. Niczym jakis xiaze przecudny czy inny rycerz na koniu. No dobra, sliczniusi- mlodziusi manager do spraw diabli wiedza jakich, a jak juz ochlonelam i sie wsciekam na siebie, ze zamiast go zaciagnac do lozka to czesc jak czapka i inne przyzwoite- konwenanse bzdurne, a tu nagle klik i sie okazuje, ze mlody ma ochote sobie popisac. Aha, no bo przynajmniej zdazylismy wymienic numery. No i teraz co mu napisac: natychmiast przyjezdzaj po pracy albo jeszcze teraz, zaraz, i oczywiscie ta koszule, krawat zamien na cos luzniejszego, a najlepiej wogole sie nie ubieraj, zostan w bieliznie albo i bez! No, ale zamiast tego oczywiscie znowu konwenanse i jakas tam gadka- szmatka idiotyczna, e be me, bo to, bo tamto no i koniec koncow czlowiek znow bedzie spal sam. No bo on sie glupio dopytuje, czy ja chce zeby przyjechal. No pewnie, ze chce ale przeciez mu tego nie powiem, sie powinien domyslic przeciez! A teraz to i tak pozamiatane bo caly weekend pracuje: /
No to pod ta sytuacje, dla tych co sie bawic w weekend beda: Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
| Kierownik_Pocia | Post #5 Ocena: 0 2016-10-06 17:42:11 (9 lat temu) |
 Posty: 927 
Z nami od: 02-10-2015 Skąd: Manchester |
 Ludzie są jak oczy widzą innych, siebie nie.
|
|
|
|
| |
|
| dominikana36 | Post #6 Ocena: 0 2016-10-06 18:19:00 (9 lat temu) |
Posty: 3462
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Galadriel, 15lat chyba skonczylas dawno temu- pisz mu zeby przyjezdzal, dopiero 6.15, zdazy
 szkoda czasu na glupoty ja bym sie nie wahala niestety w zwiazku juz jak na mnie "stazowym" nie mam takich okazji...a brakuje mi "spontanow" ja nie wiem
|
|
|
|
| galadriel | Post #7 Ocena: 0 2016-10-06 18:26:04 (9 lat temu) |
Posty: 15992
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No wiem, spalilam. Za pozno, bo ide na nocke: /
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
| kksiezniczka | Post #8 Ocena: 0 2016-10-06 18:28:04 (9 lat temu) |
 Posty: 12181
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Cytat: 2016-10-06 17:23:03, galadriel napisał(a): Heya, slyszeliscie kiedys, ze zeby kogos poznac, to trzeba wyjsc z domu, do ludzi, itd? No otoz, wcale nie
Daja mi znac wczoraj z agencji, ze babsztyl (wlascicielka) bedzie chate sprzedawac, no i kiedy ktos tam z tej innej agencji moze przyjsc obejrzec. No to ustalilismy date na dzis, i sie kurde zjawil. Niczym jakis xiaze przecudny czy inny rycerz na koniu. No dobra, sliczniusi- mlodziusi manager do spraw diabli wiedza jakich, a jak juz ochlonelam i sie wsciekam na siebie, ze zamiast go zaciagnac do lozka to czesc jak czapka i inne przyzwoite- konwenanse bzdurne, a tu nagle klik i sie okazuje, ze mlody ma ochote sobie popisac. Aha, no bo przynajmniej zdazylismy wymienic numery. No i teraz co mu napisac: natychmiast przyjezdzaj po pracy albo jeszcze teraz, zaraz, i oczywiscie ta koszule, krawat zamien na cos luzniejszego, a najlepiej wogole sie nie ubieraj, zostan w bieliznie albo i bez! No, ale zamiast tego oczywiscie znowu konwenanse i jakas tam gadka- szmatka idiotyczna, e be me, bo to, bo tamto no i koniec koncow czlowiek znow bedzie spal sam. No bo on sie glupio dopytuje, czy ja chce zeby przyjechal. No pewnie, ze chce ale przeciez mu tego nie powiem, sie powinien domyslic przeciez! A teraz to i tak pozamiatane bo caly weekend pracuje: /
No to pod ta sytuacje, dla tych co sie bawic w weekend beda: Ja sie wczoraj bawiłam... W weekend nie będę, ale co tam.
Oj tam - dzis pospisz sama ( zresztą najlepiej spi się samemu, dlatego i ja do domu zawsze wracam ) I musisz mu napisać, że chcesz zeby przyjechał, no!!! Bo weź tu się domyśl. To facet jest przecież  Zreszta racja - dopiero po 18 jest. Młoda godzina i wszystko może się zdarzyć.
I ja bym wolała, żeby przyjechał w koszuli.... Koszule są seksowne... No ale to może tylko jakiś mój fetysz ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
|
|
|
| dominikana36 | Post #9 Ocena: 0 2016-10-06 18:46:02 (9 lat temu) |
Posty: 3462
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Napisz mu zeby przyjechal rano
na samym poczatku naszego zwiazku moj czasem jechal 50 mil o 5 rano wlasnie, zeby byc "na miejscu" jak konczylam nocke a na 10 rano wracal do pracy mielismy z 2.5 godziny ale to byl na prawde "quality time" poza tym sprawdzisz od razu czy p.manager lubi wyzwania I ma wyobraznie niestandardowa. Nie ma nic gorszego niz chlop bez wyobrazni
|
|
|
|
| galadriel | Post #10 Ocena: 0 2016-10-06 18:55:49 (9 lat temu) |
Posty: 15992
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Z tym sprawdzaniem trzeba bedzie poczekac, bo ja pracuje caly weekend. Non stop: / Z przerwa jedynie na dokarmianie kotow.
Heh...No nic, komu w droge temu wrotki. W tym kraju zwykle jak ktos sie dochlapal managerskiego stolka, to na kreatywnosc mozna liczyc; ) Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
Wczytuję dane...