


Str 6 z 8230 |
|
---|---|
adamcio | Post #1 Ocena: 0 2007-06-27 18:35 (18 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2007 Skąd: prawdopodobnie Anglia... |
kurde, mam ochotę na kućmoka...
![]() ![]() ![]() |
daevar | Post #2 Ocena: 0 2007-06-27 22:13 (18 lat temu) |
Z nami od: 18-01-2006 Skąd: Londyn |
Widzę Panowie, że dyskusja robi się niszowa. No to co, zmiana tematu? Może ktoś coś ciekawego zaproponuje?
Jak się nie ma co się lubi, to się kradnie co popadnie.
|
Pluszowa | Post #3 Ocena: 0 2007-07-05 15:51 (18 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2007 |
Cytat: 2007-06-26 00:02, Dodziunia napisał(a): to i ja sie dolaczam, moze jakas ksiega Guinesa nas czeka ![]() Kto stawia??? ![]() No mercy for the weak _ No pity for the dying _ No tears for the slain
|
ParaDox | Post #4 Ocena: 0 2007-07-05 16:05 (18 lat temu) |
Z nami od: 18-03-2004 Skąd: Londyn |
To politycznie o kaczogrodzie.
Jak Wam sie podoba to z czego kaczorek jest tak dumny: "...Bezrobocie spadło do 12,4 proc..." Stopa bezrobocia w czerwcu br. spadła do 12,4 proc. z 13 proc. zanotowanych w maju. Na koniec roku może wynieść poniżej 10 proc. – poinformowała w wiceminister pracy Halina Olendzka...." Jeszcze z milon sie wymelduje i Polska bedzie miala 0% bezrobocia, czyz nie? All truth passes through three stages: First, it is ridiculed. Second, it is violently opposed. Third, it is accepted as self-evident
|
sziwona85 | Post #5 Ocena: 0 2007-07-05 23:44 (18 lat temu) |
Z nami od: 19-08-2006 |
najlepiej jakby faktycznie polowa polakow wyjechala,wtedy Kaczor byl by szczesliwy
|
|
|
daevar | Post #6 Ocena: 0 2007-07-06 02:24 (18 lat temu) |
Z nami od: 18-01-2006 Skąd: Londyn |
Wkrótce bezrobocie spadnie jeszcze bardziej, bo wciskają swoich ludzi na coraz wyższe stołki, coraz częściej tworząc nowe stanowiska specjalnie pod nich. Może faktycznie lepiej zostać tutaj i już nie wracać...
Jak się nie ma co się lubi, to się kradnie co popadnie.
|
Pluszowa | Post #7 Ocena: 0 2007-07-06 09:14 (18 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2007 |
Daevar, w Polsce też można normalnie żyć.
Uciekacie z kraju bo co? Bo rząd jest do d...? Nikt nikomu z butami do domu nie wchodzi. Poza tym wiele ludzi mieszka i pracuje w Polsce i są zadowoleni. [ Ostatnio edytowany przez: Pluszowa 06-07-2007 09:21 ] No mercy for the weak _ No pity for the dying _ No tears for the slain
|
czytelnik1 | Post #8 Ocena: 0 2007-07-06 11:26 (18 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2007 |
Noooooo faktycznie teraz ludzie ktorzy mieszkaja w Polsce sa zadowoleni bo spadlo bezrobocie i pracodawcy prosza zeby u nich pracowali. Ciekawe jak do tego doszlo???? Tak to pewnie sprawil Polski rzad!!!! A my nie uciekamy tylko gonimy godne zycie i mysle ze trzeba tutaj ( w Anglii ) pomieszkac, popracowac i wtedy zobaczyc roznice. Pozdrawiam
[ Ostatnio edytowany przez: czytelnik1 06-07-2007 11:45 ] |
Pluszowa | Post #9 Ocena: 0 2007-07-06 13:37 (18 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2007 |
Tak się składa, że w Anglii pracowałam i to długo przed otwarciem granic. Nie dlatego, że w Polsce nie było pracy, bo dla przedsiębiorczych osób praca i perspektywy zawsze były (dodam, że z mojego punktu widzenia), tylko ponieważ chciałam zobaczyć kawałek świata. Wróciłam do Polski, bo to jest mój kraj i tu chcę wychowywać moje dzieci, bez obaw że będą miały nieprzyjemności w szkole bo są Polakami.
Zresztą każdy dobrze wie co jest dla niego najlepsze... Przykro mi tylko, że wiele osób musi wyjechać w poszukiwaniu szczęścia. Pozdrawiam [ Ostatnio edytowany przez: Pluszowa 06-07-2007 13:46 ] No mercy for the weak _ No pity for the dying _ No tears for the slain
|
adamcio | Post #10 Ocena: 0 2007-07-06 18:34 (18 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2007 Skąd: prawdopodobnie Anglia... |
kurcze, jakoś tak się zrobiło smutno przez te ostatnie posty...
Też chciałbym to zostawić w cholerę i wrócić do domu, ale w PLu nie ma żadnych perspektyw! Ilekroć lecę do domu na urlop, to za każdym razem czuję się coraz gorzej w Polsce. Nigdy nie zamierzałem się wyrzekać polskości, bo to w końcu tam się urodziłem, tam mam dom, rodzinę, przyjaciół. tego nie zastąpi nic! W ubiegłym roku na całe wakacje sprowadziłem tutaj rodzinę.Myślałem, że stwierdzą, że możemy tu mieszkać, pracować - ale nie! W żadnym wypadku... I chociaż w PLu jest coraz tragiczniej to jednak tam jest dom, do którego w przyszłości na pewno wrócę, choć jeszcze nie wiem, kiedy. ![]() |